Witajcie kochani
Zdrowie nie takie to i z humorem gorzej, ale dziś mimo ciężkiej nocki, bo nie spałam całą noc, to jednak dzień był fajny, bo spędziłam go na działeczce, wzięłam wolne od rehabilitacji, rano miałam badania, a potem to już

na działeczkę.
Janku witaj, cieszę się, że jesteś
Danusiu
Grażynko duszek jest, dbam o niego, jutro zrobię mu zdjęcie
Moje kalie
Miłko mają już kilka lat, Twoje na pewno zakwitną, a z kaktusami, będę pilnować
Lucynko dziękuję
Marysiu wiem, muszę to skończyć, ale martwi mnie, że lędźwiowy coraz gorzej boli, po patyczki jak najbardziej zgłaszaj się

ona jest tak mocno ciemna
Jacuś dziękuję
Doczekałam się swoich floksów
