Prymula,pierwiosnek - dyskusje

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4175
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2

Post »

Tak samo trzeba stratyfikować. Ja po prostu wsadzałam torebkę z nasionami do zamrażarki ;:65
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
Gosia1704
200p
200p
Posty: 325
Od: 21 maja 2014, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2

Post »

Ja w tym roku też siałam pierwiosnki. Efekt (po stratyfikacji): omszony - 0; kandelabrowy - 0; ogrodowy - 0; Golden Lace - 2 szt.; ząbkowany - 6 szt.; bezłodygowy - 3 szt.
:shock:
Awatar użytkownika
kama_80
1000p
1000p
Posty: 1363
Od: 30 wrz 2013, o 09:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kórnik k/Poznania

Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2

Post »

Gosia a nie przesuszyłaś siewek czasami? Trochę mało wyszło z takiego nasiania. Mam dokładnie te same nasiona. Kurcze, może trzeba jakiejś magii ;:173

Co ciekawe. Miałam kilka ledwo żywych roślin. Przesadziłam je pod borówki. Teraz pierwiosnki kwitną. Nie wiem czy to kwestia kwaśnej gleby czy wilgotności ale efekt mnie zaskoczył, mile zaskoczył.
Pozdrawiam Jola
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2

Post »

Kama, pierwiosnki często kwitną o tej porze, u mnie co najmniej połowa też kwitnie. ;:108
Awatar użytkownika
kama_80
1000p
1000p
Posty: 1363
Od: 30 wrz 2013, o 09:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kórnik k/Poznania

Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2

Post »

Możliwe, że tak jest :) nowicjusz ze mnie.
Jaką ziemię przygotować do siewek. Może tu jest szkopuł, że nie wschodzą lub gdzieś w międzyczasie giną. Tak na moje oko powinna być bardziej wilgotna niż przepuszczalna/piaszczysta.
Pozdrawiam Jola
jagusia111

Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2

Post »

Ja siałam w tym roku pierwiosnka wyniosłego. Wschody były bardzo dobre. Nawet teraz zaczęły kwitnąć mimo, że na opakowaniu napisano, że kwitną w drugim roku. Mam też jednego chyba bezłodygowego z kwiaciarni. Teraz właśnie zakwitł ponownie. Chcialam zebrać nasiona ale w przekwitających kwiatach ich nie ma.
Awatar użytkownika
Gosia1704
200p
200p
Posty: 325
Od: 21 maja 2014, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2

Post »

Ja mam pierwiosnki na działce. Raczej myślałam, że te w domu mogłam przelać. Podaję ilości na stan dzisiejszy. Może dziś je przepikuję. Z tych co podałam stan 0 to nawet nie miałam wschodów.Pierwiosnek ząbkowany wzeszedł najszybciej i najliczniej, ale jest najdrobniejszy. Nie wiem może resztę doniczek (te 3 bez wschodów) wsadzić w ziemię na działce?
Awatar użytkownika
kama_80
1000p
1000p
Posty: 1363
Od: 30 wrz 2013, o 09:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kórnik k/Poznania

Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2

Post »

Przypomniało mi się. Gosia zaczekaj jeszcze bo może niektóre nasiona potrzebują więcej czasu. U mnie tak bylo. Wybrałam z kuwety roślinki a kuwetę gdzies wynioslam z ziemią. Stalo to tak na dworze i po może miesiącu mialam jeszcze kilka kwiatów.
Pozdrawiam Jola
Awatar użytkownika
Gosia1704
200p
200p
Posty: 325
Od: 21 maja 2014, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2

Post »

Ja wysiałam swoje po stratyfikacji do ziemi bodajże w kwietniu.
;:224
Awatar użytkownika
kama_80
1000p
1000p
Posty: 1363
Od: 30 wrz 2013, o 09:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kórnik k/Poznania

Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2

Post »

Odnalazłam moją skrzynkę z pierwiosnkami schowanymi pod tują. Nie wiem co teraz z nimi zrobić. Ta moneta to 50gr czyli pierwiosnki są małe. Sporo uschło/zgniło.


Obrazek

Te 8szt żal zmarnować. Wysadzić do ziemi na dwór czy starać się je przetrzymać przez zimę w domu? Obstaję za 1-wszą opcją. Ewentualnie mogę im jakiś mini klosz zrobić.
Proszę o pomoc.
Pozdrawiam Jola
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12472
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2

Post »

Ja bym zostawiła w gruncie
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
kama_80
1000p
1000p
Posty: 1363
Od: 30 wrz 2013, o 09:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kórnik k/Poznania

Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2

Post »

w sumie potwierdziłaś moją decyzję :) Dzięki
Myślałam, że nic mi nie urosło i mąż wyrzucił ziemię na kompost ;:224 Będę miała niespodziankę jak mi coś z tego zakwitnie w przyszłym roku. Nawet nie wiem jaki to rodzaj bo siałam większość z ogólnodostępnych odmian.
Pozdrawiam Jola
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12472
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2

Post »

Jak ogólno- dostępne to znaczy z tych popularnych,nawet klosza bym im nie robiła ,poradzą sobie w zimie
Awatar użytkownika
kama_80
1000p
1000p
Posty: 1363
Od: 30 wrz 2013, o 09:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kórnik k/Poznania

Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2

Post »

To git :heja
Ogólnie pierwiosnki mi padały z suszy. Podpatrzyłam u sąsiadki i przesadziłam swoje pod borówki, czyli w mokre, kwaśne środowisko. Rosną tam pięknie. Nawet takie sztuki "o krok od kompostu" w borówkowym raju się wykurowały.
Pozdrawiam Jola
Awatar użytkownika
Gosia1704
200p
200p
Posty: 325
Od: 21 maja 2014, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2

Post »

Świetnie, to jakaś wskazówka. Ogólnie pierwiosnki wolą kwaśną ziemię, ale niektóre np. łyszczaki preferują zasadową.
Moje pierwiosnki przez to lato ledwo przezipały. Posadziłam je pod drzewami, ale tam raczej była sahara. Jedna sadzonka z nowo kupionych (jak zobaczyłam za co zapłaciłam 15 zeta to mi się oczy zrobiły jak koła) niestety nie przeżyła mimo moich wysiłków. Ale mam Zieloną Franciszkę ;:138. Żyją też Moreana (sic! poszedł spać), Elunia Killelay, Ginewra, Rozalka i Złoty lampasik ;:136 . Przeżył też storczykowy (Viala) choć mdlał w lecie wielokrotnie.
:wit
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”