Kłujaki - Honorka22

[honorka22]

Dzięki za wizyty i przemiłe słowa

Czy tu się nazewnictwo zmieniło? Bo może ja jestem nie na czasie. Mam G. mirandense STO 388 - 1. Wygląd ten sam. Problem w tym, że pod tą nazwą już nic nie istnieje. A istniało jeszcze rok temu na pewno. Dziś żadna znana mi strona o gymno takiego nie znajduje.
Nie wiesz, czy ktoś postanowił inaczej go nazwać, nazwą jaka widnieje u Ciebie?

To mamy ten sam problem, bo z numerkiem STO 388 również mam i faktycznie, jak próbowałam teraz coś poszperać, to pod tym numerkiem znalazłam coś takiego
http://cludwigfr.dyndns.org/fn.asp?FnID=79076
choć w sprzedaży przewija się jeszcze jako G. mirandense STO 388, więc nie wiem o to tu chodzi.
Moje G. mirandense STO 388 jest identyczne jak STO 83, aczkolwiek troszkę mniejsze, więc na kwiaty może z rok, lub dwa trzeba będzie poczekać dla porównania.
No to mamy zagadkę

[emerald]

Cuda cuda Najpiękniejsze G. ferrari Szkoda, że u mnie tak nie kwitną

[Aileen]

Z wielką przyjemnością oglądam Twoje kaktuchy
Dzisiaj moi faworyci to Gymnocalycium mostii v. genserii LF 83 i mihanowichii v. stenogonum P 242

[banditoo]

Dzięki za wizyty i przemiłe słowa

Czy tu się nazewnictwo zmieniło? Bo może ja jestem nie na czasie. Mam G. mirandense STO 388 - 1. Wygląd ten sam. Problem w tym, że pod tą nazwą już nic nie istnieje. A istniało jeszcze rok temu na pewno. Dziś żadna znana mi strona o gymno takiego nie znajduje.
Nie wiesz, czy ktoś postanowił inaczej go nazwać, nazwą jaka widnieje u Ciebie?

To mamy ten sam problem, bo z numerkiem STO 388 również mam i faktycznie, jak próbowałam teraz coś poszperać, to pod tym numerkiem znalazłam coś takiego
http://cludwigfr.dyndns.org/fn.asp?FnID=79076
choć w sprzedaży przewija się jeszcze jako G. mirandense STO 388, więc nie wiem o to tu chodzi.
Moje G. mirandense STO 388 jest identyczne jak STO 83, aczkolwiek troszkę mniejsze, więc na kwiaty może z rok, lub dwa trzeba będzie poczekać dla porównania.
No to mamy zagadkę

Najlepsze że pod STO 83 jest G.saglionis. Pod 388 też mamy dwie roaśliny. A G.guanchinense z Cuesta Miranda mamy pod STO 84, 86, 87 i jeszcze 88 mirandense . STO 88 sprzedawane było pod nazwą G.mirandense

[honorka22]

A G.guanchinense z Cuesta Miranda mamy pod STO 84, 86, 87 i jeszcze 88 mirandense . STO 88 sprzedawane było pod nazwą G.mirandense

Z tego co napisałeś, to bardzo możliwe jest, że ja przy robieniu nowej etykiety coś poknociłam i powinno być STO 88, bo faktycznie jak go kupiłam to właśnie pod nazwą G.mirandense, a 3 z 8 to chyba nie tak trudno pomylić.
Normalnie Ty Jacku jesteś naszym polskim Sherlockiem Holmes

[banditoo]

i po zagadce, proszę o jakieś trudniejsze.

[honorka22]

Dziś po powrocie z pracy zastałam wysyp kwiatów, choć przez większą część dnia słonko ukrywało się pod chmurami. Ale te widoki wciąż tak samo mocno cieszą i się nie nudzą

Gymnocalycium mostii ssp. valnicekianum P 83


Gymnocalycium ochoterenae TOM 07-233/1


Gymnocalycium stuckertii (fischerii) STO 887/2


Gymnocalycium borthii P 178


Gymnocalycium castellanosii v. bozsingianum P 205


Gymnocalycium baldianum JPR 179


Gymnocalycium erinaceum WP 108/163


Gymnocalycium striglianum STO 93-684


Gymnocalycium ferrari P 136

[sokolica]

No i widzisz? Twój ferrari całkiem inny, taki żywy kolorek, ciemna gardziel. Machniom?
Śliczne kwiatki. Bardzo podoba mi się G. stuckertii. Lubię takie wąskie płatki. Dziwne, że mój zupełnie inaczej kwitnie. Inny kolor, inne płatki, inny rozmiar
Wydaje mi się, czy u Ciebie też kwiatki nie otwierają się do końca? No chyba, że to kwestia pory, że się nie załapałaś na pełne otwarcie.
U mnie większość tak jakoś na pół gwizdka Widocznie 7h słońca to za mało.

[banditoo]

Tu jak zwykle cudeńka które mogły by stać u mnie.
Czym cieplej tym gymno sie lepiej rozwijaja i nie potrzebuja wtedy dużo słonka, oczywiście nie wszystkie i nie wszystkie wpełni sie otwierają, tak wiec może to być normalne dla danego gatunku. Albo was nie lubią i trzeba je wysłać do mnie

[piasek pustyni]

Gymnocalycium baldianum JPR 179 - cudowny kolor kwitnienia!

[hen_s]

Rzeczywiście śliczny wysyp kwiatów gymnokalicji. Dlatego tak lubimy te rośliny...

[honorka22]

Dzięki za podglądanie moich roślinek

Wydaje mi się, czy u Ciebie też kwiatki nie otwierają się do końca?

Głównie spowodowane jest to brakiem słonka o właściwej porze, bo niby jest duszno, upalnie, ale gdy przychodzi czas na rozkwit, to słonko jak na złość chowa się za chmurami, a przecież gymnolki nie kwitną na zawołanie, muszą mieć swój czas
Ale i tak uważam, że zdecydowanie lepiej mnie lubią niż lobiwki, bo te ostatnio kwitną, jak jestem w pracy.

Skoro mowa o gymno...

Gymnocalycium stuckertii (fischerii)


Gymnocalycium ritterianum


Gymnocalycium denudatum


Gymnocalycium bayrianum


Gymnocalycium catamarcense v. schmidianum LB 1308


Gymnocalycium spegazzinii L 530

[nolina]

Jak dla mnie Gymnocalycium stuckertii (fischerii) jest piękne, no i Gymnocalycium spegazzinii L 530 cudowne
Reszta tez nie ma się czego wstydzić

[sokolica]

Dokładnie tak, jak pisze Gosia. Te wymienione zdecydowanie brylują. Stuckertii piękna gardziel, piękny kolor płatków Rzeczywiście jest taki buraczkowy? Takich wpadających w fiolet/bordo jeszcze nie widziałam.

[hen_s]

Tym razem to wg. mnie Gymnocalycium spegazzinii L 530 został królem polowania ale innym też nic nie brakuje! Piękne, kompaktowe, doskonale pokazane.