Oprócz tego co napisali poprzednicy to można już niewiele dodać. Stare drzewa tak po prostu mają. Zrzucanie igieł/ proces może być ten przyśpieszony przez niekorzystne warunki, ale to naturalny proces starzenia się.
poza tym te kamienie dodatkowo nagrzewają się i roślina ma za gorąco.
Musimy się jednego nauczyć nie przesadzać i nie wydziwiać z kamykami, włókninami etc i druga ważna sprawa każdy dorasta i wygląda inaczej

człowiek też wiecznie nie przełazi pod stołem i nie leje w pampersy. Z krzaczka robi się zawsze drzewo, zawsze czy to nam się podoba czy nie.
Co do wspomnianej wymiany to trochę walka z wiatrakami, samym sobą i z naturą. Ogród się zmienia, wraz z wiekiem i pozostawmy go tak jakim jest, a ewentualne zmiany niekorzystne można zamaskować. Wymieniać rośliny co rusz, tylko dlatego, że się starzeją i nie wyglądają jak z katalogu ? Trochę to śmieszne dla mnie. Człowiek też się starzeje włosy i zęby lecą i co wtedy ....................?