Fasolka szparagowa cz. 2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
karolina51
50p
50p
Posty: 52
Od: 29 cze 2015, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Fasolka szparagowa cz.2

Post »

Ja też zawsze siałam do gruntu. A w tym roku niewypał. Wzeszło z pierwszego siewu pięć na krzyż, i niedawno padły (uschły czubki).. Te z dosiewania zaledwie zaczęły kwitnąć (też 80% nie wzeszło). Dosiewane jeszcze później są jeszcze malutkie, nie myślą jeszcze kwitnąć. Siostra ma to samo. Zrobię jak Kama, na przyszły rok koniec u mnie z sianiem do gruntu, tylko w palety. Widzę po ogórkach, wysadzałam z palet, idą jak burza, dziś zebrałam 3 wiadra 10-litrowe, a siostra siała do gruntu, okrywała agro, wzeszły w kratkę, dosiewała i ma dopiero kilka zawiązków.
To samo z małą fasolką na suche ziarno, z 80 nasion sianych 8 maja wzeszło 2 (słownie 2 sztuki!). Ma już spore strąki, tylko co mi z tego? Za mało na zimowe grochóweczki.Widzę, że bardzo plenna, zbiorę nasiona i w przyszłym roku 20-30 szt. pójdzie do kubeczków.
Awatar użytkownika
kama_80
1000p
1000p
Posty: 1363
Od: 30 wrz 2013, o 09:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kórnik k/Poznania

Re: Fasolka szparagowa cz.2

Post »

Karolina u mnie to wygląda tak. Fasola w domu potrzebuje około 2tyg. Aktualnie będę siać kolejną partię w domu. Nie zarzucaj tematu. Jeszcze możesz sobie wyhodować fasolę.
Dzisiaj zebrałam wiaderko 7l i nadal nie pozbyłam się 5m rządka. Z reszty rządków sianych w grunt nie zebrałam nawet miski.
Pozdrawiam Jola
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2975
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Fasolka szparagowa cz.2

Post »

karolina51 nie martw się ,siej. U mnie w tym roku to samo aż jestem zła bo 3 x robiłam dosiewki i jeszcze 1 raz zrobię. U mnie uwielbiają fasolę szparagową a ten rok jakiś pechowy jak nie wiem co z tą fasolą. Jak nie wschodziła to zaś chyba te malusie bez skorupowe ślimaki siewki dopadały. Na ten czas mam tylko 3 przyzwoite krzaczki które dopiero kwitną :roll: a języki mamy już do pasa ;:306
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Fasolka szparagowa cz.2

Post »

Bywają takie lata i coś w tym jest że nie ma jak to mówią na coś rody.W tym widzę że na szparagówkę,ale także na początku na ogórki i karłowego jasia u mnie było podobnie.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2975
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Fasolka szparagowa cz.2

Post »

U mnie z fasoli to tylko dobrze zastartował ,,duży Jaś" na bretońską.
Mam nadzieję , że jak zrobię dosiewki ze wczesnej szparagówki to jeszcze będę zbierać fasolkę do zimy jak w zeszłym roku.
anqaw
200p
200p
Posty: 224
Od: 7 maja 2015, o 20:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Fasolka szparagowa cz.2

Post »

U mnie fasolka o czarnych nasionach podobno pyszna - 2 rośliny z ok. 10 nasion.
Metrowa - 1 niedobitek który padł.
Teraz po dosiewkach solidnych fasolka na ok. 5cm, niektóre jeszcze nie wyszły, może spróbuję w tym roku.
Metrowych nie mogę odżałować. :evil:
karolina51
50p
50p
Posty: 52
Od: 29 cze 2015, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Fasolka szparagowa cz.2

Post »

Faworyt, moja siostra i wielu znajomych tak twierdzi, "ten rok to nie rok na fasolkę i ogórki" (chociaż u mnie ogórki super w tym roku).
Jolek, nie będę już dosadzać, zwolnione miejsce ma inne przeznaczenie Z tego co mam trochę będzie, a specjalnych amatorów sałatki szparagowej w mojej rodzinie brak (co innego "fasolka bo bretońsku", ta jest zawsze mile widziana).
beata_m
500p
500p
Posty: 805
Od: 17 kwie 2015, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Marki/W-wa

Re: Fasolka szparagowa cz.2

Post »

U mnie też wschody słabe. Z pierwszej parti wzeszło jakieś 30%, w kolejnych 60-70%. Pierwszy rzut tycznej szparagowej w ogóle nie wzeszedł. Musiałam jeszcze raz siać.
W przyszłym roku zrobię tak jak Kama, z rozsady. Zastanawiam się tylko, czy można wykorzystaać sprawdzony patent z uprawy ogórków, czyli siew do skorupek po jajkach. Jak myślicie nadadzą się te skorupki do rozsady fasoli?

Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
anqaw
200p
200p
Posty: 224
Od: 7 maja 2015, o 20:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Fasolka szparagowa cz.2

Post »

Ja chyba też co się da zrobię z rozsady, nawet kukurydzę.
Metrowa fasola mi po prostu dała do myślenia w jaki sposób siać...
Awatar użytkownika
GRANIA
500p
500p
Posty: 909
Od: 3 lut 2012, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Fasolka szparagowa cz.2

Post »

Wczoraj posiałam do doniczek następną fasolkę. Drugi rzut, siany wprost do gruntu, nie wzeszedł / 1 siewka/. Może ulewne deszcze były powodem? Szkoda nasion. Już dwie paczki zmarnowałam.
Beta, skorupki są za małe. Fasoli momentalnie wyrasta gruby korzeń palowy. Mi nie mieściły się po dwie fasolki w małych paletkach, a co dopiero w skorupce. Ciągle będą miały sucho i ciasno. Teraz wzięłam takie małe doniczki kwadratowe po kwiatkach. A troszkę trzeba je potrzymać w tych doniczkach, by wykształciły z jedną parę liści i korzeń obrósł ziemię.
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7309
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Fasolka szparagowa cz.2

Post »

U mnie fasola też kiepsko w tym roku, krzaki duże ,a fasolki dopiero zawiazują sie na górnych partiach krzaków. Dzisiaj pierwszy zbiór,i widze ,że najwyżej jeszcze raz ,no może dwa razy zbiore fasole. Następne wysiane partie fasoli też nie obiecują obfitych plonów.Posieję jeszcze jedną ture,może jesienny zbiór wynagrodzi mi teraźniejsze marne plony....
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Fasolka szparagowa cz.2

Post »

Tzw .fasola metrowa to fasolnik chiński.Pochodzi z cieplejszego klimatu niż u nas i marne szanse na zbiory z roślin posianych w gruncie.Kilkanaście lat temu udało mi się zebrać kilka strąków z rośliny rosnącej na czarnej ,drewnianej ścianie.Smak taki sobie.Teraz rosną tam winogrona i jestem z tego b.zadowolony. :)
beata_m
500p
500p
Posty: 805
Od: 17 kwie 2015, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Marki/W-wa

Re: Fasolka szparagowa cz.2

Post »

GRANIU dzięki. Szkoda, że skorupki nie wchodzą w grę, bo zajmują niewiele miejsca, a u mnie wiosną ciasnota na parapetach. Tyle tej rozsady mam. Ale cóż, trzeba będzie w przyszłym roku coś wymyślić, żeby i fasolkę zmieścić. Rodzinka to mnie z całą tą rozsadą do garażu wyeksmituje :D
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Re: Fasolka szparagowa cz.2

Post »

Ja fasolę sieję wprost do gruntu i u mnie ładnie wschodzi. Teraz już zrywam karłową i żółtą tyczną. W czasie wiązania i wzrostu strąków fasola potrzebuje dużo wilgoci w glebie. Warto o nią zadbać,wtedy odwdzięczy się obfitym plonowaniem. Jeśli nie zostawiamy na krzakach strąków na nasiona,tylko zrywamy wszystko na bieżąco,fasolka powtarza owocowanie.
Pozdrawiam serdecznie- Ela
anqaw
200p
200p
Posty: 224
Od: 7 maja 2015, o 20:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Fasolka szparagowa cz.2

Post »

kaLo pisze:Tzw .fasola metrowa to fasolnik chiński.Pochodzi z cieplejszego klimatu niż u nas i marne szanse na zbiory z roślin posianych w gruncie.Kilkanaście lat temu udało mi się zebrać kilka strąków z rośliny rosnącej na czarnej ,drewnianej ścianie.Smak taki sobie.Teraz rosną tam winogrona i jestem z tego b.zadowolony. :)
To miała być właśnie fasola a nie fasolnik, czerwona i zielona.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”