
Winorośl - choroby i szkodniki
- Balykan
- 200p
- Posty: 407
- Od: 8 paź 2013, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/pogranicze kaszubsko-kociewskie
Re: Winorośl - choroby
O, to dobrze, że to normalne zjawisko, już się bałem, że coś jest nie tak. Dzięki, kapitanie. 

-
- 50p
- Posty: 72
- Od: 30 mar 2010, o 18:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Winorośl - biały nalot i pleśń
Słuchajcie wiem, że ostatnie posty były dawno ale ja mam problem świeży i mam nadzieję, że ktoś pomoże.
Mam sadzonki winogronu sadzone ze sztobrów w zeszłym roku na wiosnę. Wypuściły ładne listki, sadzone są w plackach ziemi, dookoła trawnik.
W tym roku wszystkie, które przyjęły się w zeszłym roku wypuściły liście. I tu pojawia się problem, po dwóch dniach upału przyszedł deszcz dośc solidny i wszystkie liscie jakby zbiegły się do środka i uschły. Jak się je otworzy jest na nich jakby drobniutki biały proszek. Niektóre łodygi także są uschnięte, dwie tylko nie..
Proszę was o radę- czy to stało się od deszczu? Czy to choroba i wyrwać wszytsko i spalić? Czy jakoś ratować bo szkoda...
Mam sadzonki winogronu sadzone ze sztobrów w zeszłym roku na wiosnę. Wypuściły ładne listki, sadzone są w plackach ziemi, dookoła trawnik.
W tym roku wszystkie, które przyjęły się w zeszłym roku wypuściły liście. I tu pojawia się problem, po dwóch dniach upału przyszedł deszcz dośc solidny i wszystkie liscie jakby zbiegły się do środka i uschły. Jak się je otworzy jest na nich jakby drobniutki biały proszek. Niektóre łodygi także są uschnięte, dwie tylko nie..
Proszę was o radę- czy to stało się od deszczu? Czy to choroba i wyrwać wszytsko i spalić? Czy jakoś ratować bo szkoda...

- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4773
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Winorośl - biały nalot i pleśń
Po roku w zasadzie roślina powinna już być samodzielna, ale przychodzi mi do głowy jeden pomysł: zalanie korzeni. Jakie tam jest podglebie?
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
-
- 50p
- Posty: 72
- Od: 30 mar 2010, o 18:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Winorośl - biały nalot i pleśń
Hmmm wygląda na pomieszanie piasku i gliny, iłłu z przewagą piasku... To bardzo dziwne, bo listki były ładne, zielone bez oznak chorób a tu nagle zonk- brązowe, zwinięte, uschnięte jak porażone....
Re: Winorośl - biały nalot i pleśń
A tego trawnika dookoła nie traktowałaś jakimś "mniszkiem" czy "starane" od chwastów?
-
- 50p
- Posty: 72
- Od: 30 mar 2010, o 18:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Winorośl - biały nalot i pleśń
Właśnie niczego nie używaliśmy.. Chyba, że sąsiad- ma posadzoną lucernę, ale wątpię, żeby ją czymkolwiek pryskał...
-
- 500p
- Posty: 647
- Od: 9 lut 2012, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lasy nad Baryczą
Re: Winorośl - biały nalot i pleśń
Zielona_23
A powiedz jak wyglądało nawożenie trawnika przed deszczem. Opis zgadzałby się z objawami zasolenia/przenawożenia.
Pozdrawiam, Francik
A powiedz jak wyglądało nawożenie trawnika przed deszczem. Opis zgadzałby się z objawami zasolenia/przenawożenia.
Pozdrawiam, Francik
Francik
-
- 50p
- Posty: 72
- Od: 30 mar 2010, o 18:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Winorośl - biały nalot i pleśń
Wiecie co ten trawnik nie był nawożony- jak na razie jest "dzikawy"- nie jest koszony systematycznie, są małe chwasty ale pozbywamy się ich ręcznie. Prowadzimy budowę domu i jak na razie i dbamy w tym momencie o pole ( ogród, truskawki, maliny). Z winogronem posadzonym co metr nie było problemu...
Najbardziej prawdopodobne jest to, że sąsiad czegoś użył- ma posianą lucernę... Ale dziwię się, bo nigdy niczym tam nie pryskał... I to dziwne, bo wszystkie liście na każdej sadzonce są uschnięte..
Najbardziej prawdopodobne jest to, że sąsiad czegoś użył- ma posianą lucernę... Ale dziwię się, bo nigdy niczym tam nie pryskał... I to dziwne, bo wszystkie liście na każdej sadzonce są uschnięte..
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4773
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Winorośl - biały nalot i pleśń
Wyrwij taką jedną i korzeń obejrzyj...
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
Re: Winorośl - biały nalot i pleśń
A może po prostu miałaś przymrozek przygruntowy? Trawa obniża jeszcze temperaturę przy gruncie. Sąsiad raczej herbicydem winorośli nie uszkodził jeśli ma obok lucernę. Jakby miał zboże. wypielęgnowany trawnik - mogłoby to być prawdopodobne - a tak lucerna dwuliścienna i winorośl tez - jakby zaszkodziło winorośli, zaszkodziłoby i lucernie.
-
- 50p
- Posty: 72
- Od: 30 mar 2010, o 18:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Winorośl - biały nalot i pleśń
Ale że niby coś zjadło ???maryann pisze:Wyrwij taką jedną i korzeń obejrzyj...
Wiem, że w pod trawnikiem bywały białę alwry, chyba pędraki ale były już w zeszłym roku i rośliny rosły więc kurcze njie wiem.
Co do przymrozków możliwe, ale truskawki i pozmiomki przetrwały a myślę, że winorośl jest bardziej wytrzymała..
-
- 50p
- Posty: 72
- Od: 30 mar 2010, o 18:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Winorośl - biały nalot i pleśń
Słuchajcie winogron się odrodził wypuścił nowe liście. Wydaje mi się, że wszystko było winą deszczu i czegoś co przyniósł..
Re: Winorośl - co to za choroba FOTO
W tym roku ponownie wystąpiły te same oznaki choroby. Problem dotyczy tylko odmiany Muscat Bleu. Na pozostałych winoroślach liście zdrowe.
-
- 500p
- Posty: 647
- Od: 9 lut 2012, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lasy nad Baryczą
Re: Winorośl - co to za choroba FOTO
Feliks196
Sprawdź dokładnie pod kątem antraknozy i bakteriozy. Jeśli wykluczysz wówczas możliwe będą uszkodzenia przez szkodniki lub zwyczajny wzrost sadzaków.
Pozdrawiam, Francik
Sprawdź dokładnie pod kątem antraknozy i bakteriozy. Jeśli wykluczysz wówczas możliwe będą uszkodzenia przez szkodniki lub zwyczajny wzrost sadzaków.
Pozdrawiam, Francik
Francik
Re: Winorośl - co to za choroba FOTO
Na nowych liściach nie ma oznak choroby, czyli choroba została zwalczona. Nadal jednak nie wiem co było przyczyną zmian chorobowych na starszych liściach.
W jaki sposób można zdiagnozować, że jest to antraknoza czy też bakterioza oraz jakie środki na te choroby należy zastosować?
W jaki sposób można zdiagnozować, że jest to antraknoza czy też bakterioza oraz jakie środki na te choroby należy zastosować?