Ogród Madzi - część 2
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród Madzi - część 2
Magda, w tym roku róże kwitną niesamowicie długo. Nawet te jednokrotnie kwitnące w maju potrafią mieć kwiatki jeszcze dzisiaj. A przecież mieliśmy takie upały, że spodziewałam się najgorszego, to znaczy tego, że kwiaty uschną na pędach jak skwarki. Zdarzyło się to u mnie w przypadku tylko jednej odmiany. Widoki masz obecnie fantastyczne. Jednak bez róż byłoby smutno i nie tak romantycznie.
Powiedz mi, co to za róża przy pergoli w takim jakby łososiowym kolorze?
Powiedz mi, co to za róża przy pergoli w takim jakby łososiowym kolorze?
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 2
Zbieram się do zrobienia zdjęć, ale wieje drugi dzień, aż głowę chce urwać i ochota na zrobienie czegokolwiek w ogrodzie odchodzi.
Asiu,
wielkie dzięki, ale białego też mam.
Elu,
mam nadzieję, ze się uda - jakby co - dam znać.
Wando,
faktycznie róże mają to coś bez czego w ogrodzie byłoby jakoś tak nijak.
Róża, o którą pytasz to Leander - jak dotąd jest całkowicie bezproblemowa.
Asiu,
wielkie dzięki, ale białego też mam.
Elu,
mam nadzieję, ze się uda - jakby co - dam znać.
Wando,
faktycznie róże mają to coś bez czego w ogrodzie byłoby jakoś tak nijak.
Róża, o którą pytasz to Leander - jak dotąd jest całkowicie bezproblemowa.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7194
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród Madzi - część 2
Madzia, dobrze Anka Pulpa prawi, że Twój ogród jak park.
Gdzieś na fotkach dostrzegłam pstre liście jakiegoś drzewa? Co to?
A w innej sprawie..końskiego nawozu
.Jak jest całkiem suchy, to mogę go pod roślinki dać?

A w innej sprawie..końskiego nawozu

- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 2
Małgosiu,
pewnie chodzi Ci o drzewo z ostatniego zdjęcia powyżej - to jest klon jesionolistny Flamingo - jest bardzo ładny i bezproblemowy - polecam.
Ja gnoju nigdy nie daję latem - jedynie późną jesienią, zimą i bardzo wczesną wiosną.
Teraz można co najwyżej podlać rozcieńczoną gnojówką, ale ostrożnie - nie ma co przesadzać.
pewnie chodzi Ci o drzewo z ostatniego zdjęcia powyżej - to jest klon jesionolistny Flamingo - jest bardzo ładny i bezproblemowy - polecam.
Ja gnoju nigdy nie daję latem - jedynie późną jesienią, zimą i bardzo wczesną wiosną.
Teraz można co najwyżej podlać rozcieńczoną gnojówką, ale ostrożnie - nie ma co przesadzać.
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród Madzi - część 2
Wtrącam swoje 3 grosze do pytania Gosi o obornik koński. Ja go przywożę w workach po karmie dla psów i tak nieraz leży kilka miesięcy. Potem robi się bardziej miałki i łatwiej go wykładać. Teraz dodawałabym go do kompostu, na wiosnę masz prima nawóz. Jak taki kompost rozsypię wiosną, to nawożenie mam już z głowy.
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród Madzi - część 2
Wspaniałe kwitnienia u Ciebie. Róże pięknie się prezentują 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7194
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród Madzi - część 2
Madziu i Aniu, dziękuję.Mam teraz tyle tego dobra, że sama sobie zazdroszczę
Klon Flamingo piękny. Coś mam do klonów

Klon Flamingo piękny. Coś mam do klonów

- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 2
Lato sobie o nas dzisiaj wreszcie przypomniało.
Jak dobrze pójdzie, to i deszcz również wróci - i to już jutro.
Oby tak się stało, susza jest wprost straszliwa.
Aniu,
kompostowanie obornika w workach jest faktycznie bardzo dobrym sposobem na jego ,,uszlachetnienie".
Ja obecnie składuję go na gnojowniku, jesienią wyjedzie na pole.
Tyle, ile potrzebuję w ogrodzie odkładam na pryzmie kompostowej, a zimą wiadomo - pod drzewa i krzewy.
Kropelko,
dziękuję.
Róże już niestety przekwitły.
Muszę poobcinać stare kwiatostany - kolejne kwitnienie będzie obfitsze.
Małgosiu,
nie ty jedna masz klono-ciągotki.
Ewo,
mam nadzieję, że cały pobyt był udany - pomimo pogody, która nas w tamtym czasie nie rozpieszczała.
*******************************************************
Taki stworek łaził ostatnio po szybie sypialni:

Róże już przekwitły, ale są za to powojniki...

...oraz lilie:

Zakwitła moja ulubiona hortensja:

Pojawiają się pierwsze zawilce japońskie:

No i oczywiście perukowce:

Jak dobrze pójdzie, to i deszcz również wróci - i to już jutro.
Oby tak się stało, susza jest wprost straszliwa.
Aniu,
kompostowanie obornika w workach jest faktycznie bardzo dobrym sposobem na jego ,,uszlachetnienie".
Ja obecnie składuję go na gnojowniku, jesienią wyjedzie na pole.
Tyle, ile potrzebuję w ogrodzie odkładam na pryzmie kompostowej, a zimą wiadomo - pod drzewa i krzewy.
Kropelko,
dziękuję.
Róże już niestety przekwitły.
Muszę poobcinać stare kwiatostany - kolejne kwitnienie będzie obfitsze.
Małgosiu,
nie ty jedna masz klono-ciągotki.
Ewo,
mam nadzieję, że cały pobyt był udany - pomimo pogody, która nas w tamtym czasie nie rozpieszczała.
*******************************************************
Taki stworek łaził ostatnio po szybie sypialni:

Róże już przekwitły, ale są za to powojniki...


...oraz lilie:

Zakwitła moja ulubiona hortensja:

Pojawiają się pierwsze zawilce japońskie:

No i oczywiście perukowce:

Re: Ogród Madzi - część 2
No perukowiec to rozwala
A potwór okropny


A potwór okropny


- Iw
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 942
- Od: 4 sie 2008, o 22:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogród Madzi - część 2
Hihihi, a ja bym powiedziała, że stworek cudowny
Perukowiec rzeczywiście niezwykle urokliwy

Perukowiec rzeczywiście niezwykle urokliwy

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7194
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród Madzi - część 2
Madziu a może to był królewicz? Dałabyś całuska i królestwo Twoje. 

- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Ogród Madzi - część 2
Madziu - gunera wygląda imponująco! Fascynująca roślina
Ładnie dzisiaj popadało - prawda?
Wracam na wieś we wtorek, musimy się koniecznie umówić!

Ładnie dzisiaj popadało - prawda?
Wracam na wieś we wtorek, musimy się koniecznie umówić!
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 2
Tulap,
jaki tam znowu potwór.
Jak napisała Iwona - cudowny stworek.
Rzekotek jest u mnie sporo - wieczorami dają niezłe koncerty.
Iwona,
rzeczywiście, ten perukowiec jest niezawodny, co roku obficie zakwita i wytwarza piękne peruczki.
Jednak najładniejsze są okazy o zielonych liściach - ich ,,fryzury" są po prostu niedoścignione.
Małgosiu,
spróbuję następnym razem...
Marysiu,
wszystko wygląda na to, że susza została zażegnana.
Mam nadzieję, że - z jednej strony - nie tylko chwilowo.
Z drugiej strony - oby nie okazało się, że przyjdzie okres chłodu.
Optymalnie byłoby tak: mokro i ciepło.
Niechby lało nocą, a w dzień świeciło słonko
**********************************************************************
Masowo zakwitły lilie zakupione na rynku trzy lata temu.
Miały być białe i różowe, są żółte i brzoskwiniowe.
Jednak te pierwsze wyglądają cudnie, a drugie również pachną obłędnie.
Tak więc nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.

Reszta fotorelacji będzie później
jaki tam znowu potwór.
Jak napisała Iwona - cudowny stworek.
Rzekotek jest u mnie sporo - wieczorami dają niezłe koncerty.
Iwona,
rzeczywiście, ten perukowiec jest niezawodny, co roku obficie zakwita i wytwarza piękne peruczki.
Jednak najładniejsze są okazy o zielonych liściach - ich ,,fryzury" są po prostu niedoścignione.
Małgosiu,
spróbuję następnym razem...
Marysiu,
wszystko wygląda na to, że susza została zażegnana.
Mam nadzieję, że - z jednej strony - nie tylko chwilowo.
Z drugiej strony - oby nie okazało się, że przyjdzie okres chłodu.
Optymalnie byłoby tak: mokro i ciepło.
Niechby lało nocą, a w dzień świeciło słonko

**********************************************************************
Masowo zakwitły lilie zakupione na rynku trzy lata temu.
Miały być białe i różowe, są żółte i brzoskwiniowe.
Jednak te pierwsze wyglądają cudnie, a drugie również pachną obłędnie.
Tak więc nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.

Reszta fotorelacji będzie później

- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród Madzi - część 2
Magda, zgadzam się z Tobą, że zielony perukowiec ma najładniejszą "fryzurę'
. Nie wiem tylko dlaczego, zmarzł mi właśnie zielony, a czerwonego nic nie 'rusza'
.
Lilie masz 'odlotowe',czyli cudne.


Lilie masz 'odlotowe',czyli cudne.
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych