Epiphyllum i jego hybrydy cz.1
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20279
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Epiphyllum i jego hybrydy
Raz rozpoczęty proces otwierania kwiatów wydaje się być wg. mnie nie do zatrzymania. I żadne przenoszenie nic tutaj nie zmieni.
Ten pierwszy się otworzy na pewno kwiat jutro-pojutrze, natomiast te pozostałe jeszcze we wcześniejszej fazie otwierania pąków na pewno zobaczysz.
Ten pierwszy się otworzy na pewno kwiat jutro-pojutrze, natomiast te pozostałe jeszcze we wcześniejszej fazie otwierania pąków na pewno zobaczysz.
Re: Epiphyllum i jego hybrydy
Henryku, dziękuję za odpowiedź. Obawiam się, że jeśli teraz nie uda mi się zobaczyć otwartego pąka, to dłuuuuugo jeszcze się nie dowiem, co tez takiego hoduję
Na roślinie nie widać żadnych innych pąków
Drugi pąk jest na innej odmianie, wydaje mi się, że rozwinie się nieco później. Wkrótce wyjeżdżam, pierwszy pąk dzisiaj się nie otworzył - może faktycznie będzie to jutro lub pojutrze... Ale mam cichą nadzieję, że kiedy wrócę w niedzielę, nie będzie całkiem przekwitnięty....


Re: Epiphyllum i jego hybrydy
Wróciłam do domu. Pąkna moim żółto-pomarańczowym epi ciągle jeszcze się nie rozwinął, czekał aż będę na miejscu
No to teraz czekam 


- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20279
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Epiphyllum i jego hybrydy
Doskonale.
Koniecznie pokaż jak zakwitnie.

Koniecznie pokaż jak zakwitnie.
Re: Epiphyllum i jego hybrydy
Gwiazda dzisiejszego poranka
Ponieważ "pomarańczowe" epi wciąż nie może się zdecydować się, kiedy zakwitnie, drugi, "ciemny" pąk w nocy rozbił się ukazując swoje oblicze. Co prawda długo wszystko wskazywało,że będzie to jakaś ciemnoczerwona odmiana (liczyłam na Draculę) ale wczoraj pąk wyraźnie pojaśniał, a dzisiaj okazało się że daleko mu nawet do jasnej czerwieni
Kwiat jest ogromny, większy od mojej dłoni.

https://imagizer.imageshack.us/v2/476x5 ... mx6xTS.jpg
https://imagizer.imageshack.us/v2/696x5 ... ok5clt.jpg


Kwiat jest ogromny, większy od mojej dłoni.

https://imagizer.imageshack.us/v2/476x5 ... mx6xTS.jpg
https://imagizer.imageshack.us/v2/696x5 ... ok5clt.jpg
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20279
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Epiphyllum i jego hybrydy
Ładny kwiat - chociaż bardzo różnie wygląda na fotkach które pokazałaś. Która bliższa oryginałowi?
W każdym razie warto było czekać na takie kwitnienie, to na pewno!
W każdym razie warto było czekać na takie kwitnienie, to na pewno!

- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Epiphyllum i jego hybrydy
Po prostu rewelacja! Gratuluję kwitnienia i zazdroszczę obcowania z tak pięknym kwiatem.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Epiphyllum i jego hybrydy
Bardzo ładny kwiat, ciekawe czy pachnie?
Re: Epiphyllum i jego hybrydy
Brombiel, kwiat rano pachniał, niezbyt ładnie, ale też i nie odrażająco. Teraz jest bezwonny. Henryku, pierwsza fotka jest robiona rano w świetle naturalnym. Ta na szarym tle jest wykonana w pomieszczeniu, stąd takie nasycenie koloru
W samo południe (zdjęcie z komórki, poprzednie zdjęcia był również z komórki)
https://imagizer.imageshack.us/v2/392x5 ... UM7mlb.jpg
O zmierzchu (lepszym aparatem) Te najbardziej zgodne z rzeczywistym kolorem

https://imagizer.imageshack.us/v2/786x5 ... TKY5hq.jpg
Odmiana E. Fiesta de Flores
Pod taką nazwą zakupiłam wspomniane epiphyllum kilka lat temu, ale to był zakup przypadkowy, nie ze szkółki, więc na 100% nie mam pewności co do zgodności odmianowej. Nie chcę nikogo nieświadomie wprowadzić w błąd

Proszę o podpowiedź i sugestie, dlaczego pąk właściwie do połowy otwarty nie otwiera się, sprawia wrażenie klapniętego?
Człon epi jest lekko pomarszczony, martwi mnie jego kondycja. Roślina posiada w zasadzie tylko ten jeden człon. Bardzo liczyłam na kwiat, ale w tej chwili martwię się o całą roślinę. Nie chciałabym jej stracić. Co robić? Nadal czekać aż pąk się rozwinie? Czy mogę podzielić człon w połowie, aby go rozmnożyć? Kiedy to zrobić?

W samo południe (zdjęcie z komórki, poprzednie zdjęcia był również z komórki)
https://imagizer.imageshack.us/v2/392x5 ... UM7mlb.jpg
O zmierzchu (lepszym aparatem) Te najbardziej zgodne z rzeczywistym kolorem


https://imagizer.imageshack.us/v2/786x5 ... TKY5hq.jpg
Odmiana E. Fiesta de Flores

Pod taką nazwą zakupiłam wspomniane epiphyllum kilka lat temu, ale to był zakup przypadkowy, nie ze szkółki, więc na 100% nie mam pewności co do zgodności odmianowej. Nie chcę nikogo nieświadomie wprowadzić w błąd



Proszę o podpowiedź i sugestie, dlaczego pąk właściwie do połowy otwarty nie otwiera się, sprawia wrażenie klapniętego?
Człon epi jest lekko pomarszczony, martwi mnie jego kondycja. Roślina posiada w zasadzie tylko ten jeden człon. Bardzo liczyłam na kwiat, ale w tej chwili martwię się o całą roślinę. Nie chciałabym jej stracić. Co robić? Nadal czekać aż pąk się rozwinie? Czy mogę podzielić człon w połowie, aby go rozmnożyć? Kiedy to zrobić?
- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Epiphyllum i jego hybrydy
Jeśli człon nie zmienił barwy...jest zielony ale pomarszczony, to pierwsze co mi przychodzi do głowy...brak wody...delikatnie spryskać człon, po godzinie poprawić...albo jeśli to spora roslinka wstawic do miednicy z wodą na 1-2 godz. wyjąć i obserwować przez jakieś 24 godz reakcje rosliny.
Niech jeszcze wypowie się Bożenka i Henryk, bo jednak ja nie mam tak dużego doświadczenia...może trzeba zrobić co innego...więc poczekaj troszkę...
A kwiat na zdjęciach jest piękny

Niech jeszcze wypowie się Bożenka i Henryk, bo jednak ja nie mam tak dużego doświadczenia...może trzeba zrobić co innego...więc poczekaj troszkę...
A kwiat na zdjęciach jest piękny


Re: Epiphyllum i jego hybrydy
Mam Epiphyllum Ackermanii trzeci rok i co roku kwitnie, ale nie wiem jak go przycinać. W necie sprzeczne informacje...raz piszą, że przyciąć wczesną wiosną, a raz że po kwitnieniu. Zupełnie nie wiem też, które pędy są dzikie, na których nie pojawią się kwiaty. Czy mam zostawić tylko te "liście", które wyrastają z ziemi, a obciąć wszystkie małe odrosty wyrastające z boku liścia. Czytałam też, że kwitnie tylko raz na każdej areolce, ale u mnie kwiaty pojawiły się ponownie na tym samym pędzie w następnym roku, więc zupełnie zgłupiałam, które pędy mam obciąć. Bardzo proszę osoby, które mają Epiphyllum już kilka lat i je przycinały o wytłumaczenie mi jak to ma wyglądać.
Dziękuję z góry - łopatologia mile widziana.
Dziękuję z góry - łopatologia mile widziana.
Pozdrawiam:)
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Epiphyllum i jego hybrydy
A po co w ogóle tę roślinkę chcesz przycinać? Tego się nie robi.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
Re: Epiphyllum i jego hybrydy
Tomku, przeczytałam w książce "101 praktycznych porad - kaktusy i sukulenty", że Epiphyllum wymaga przycięcia dla nadania odpowiedniego kształtu i pobudzenia tworzenia nowych pędów. Przycięcie eliminuje nadmiernie wybujałe, ale słabe pędy. Piszą, że należy też obciąć stare łodygi, które już kwitły, przycinając je do miejsca z którego wyrastają młode pędy. Dlatego pytam, bo nie wiem właśnie jak to mam zrobić i kiedy.
Pozdrawiam:)
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Epiphyllum i jego hybrydy
Mało sensowna jest ta książka. Jeśli rzeczywiście jakieś pędy są wyjątkowo stare i zniszczone to można je usunąć. Podobnie w przypadku pędów, które są zbyt cienkie z powodu niedoboru światła. Nie mniej w przypadku poprawnej uprawy tych roślin takich pędów nie ma więc nie ma czego obcinać.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek