Moje Arboretum cz.3

[takasobie]

Cudownie jesteś zorganizowana! Wszystko tak pięknie rośnie, zbiory lada dzień. Ja muszę wtargnąć do mojego mikro warzywnika i zrobić porządek. Wczoraj najadłam się marchewek - całkiem smaczne były. Ale jeszcze muszę poczekać, żeby ładnie urosły.

[karolacha]

Było tak :



















Potem 2 bite godziny podlewałam i zrobiło się tak :
















na tarasie mimo ,że pod dachem, wszystko pływało , wystraszyłam się bo na ten potop nie miałam arki
Czyli na deszcze wystarczy ,ze ja wyjdę na solidne podlewanie
Oczywiście zanim z podwórka doszłam do domu , 5 m. miałam nawet chusteczkę w kieszeni mokrą

[duju]

Karolinko, u mnie w nocy była burza. A dziś już dwa razy urwanie chmury, takie jak pokazujesz.

[Maska]

Karolinko my tu na forum to swoje dziewczyny i Stasia Ci nie ukradniemy, bo wiadomo byłoby gdzie go szukać. To znaczy jakbyś zobaczyła, że komuś nagle wypiękniał warzywnik...to wiadomo Jednak jak go cała Polska ujrzy no to uważaj, bo wtedy już nie tak łatwo będzie znaleźć A te tradycyjne weki to kolejny majstersztyk Stasiowy

[karolacha]

Marysiu tak to są tradycyjne weki, słoik gumka, sprężynka--nikt już w takich słoikach nie robi tylko Stasiu zresztą przyprawy i sposób robienia też tradycyjny- dużo czosnku...zapach i smak niesamowity i twarde jak kamyki
Ja Stasia w tv nie pokażę , mowy nie ma , co ja bym biedna zrobiła ? gdyby ktoś mi go podebrał Kto by dbał o ogród, robił soki z owoców, ogóreczki... Wyśle go na ten czas do syna do Dublina , bo córka mieszka za blisko

[sweetdaisy]

U mnie nawałnica była w nocy.
Tak okropnie wiało, że leżak pofrunął i połamał właśnie co poprzycinany w celu odmłodzenia żylistek
Mocno go podcięłam bo dawno nie był cięty, a teraz mam z niego połowę. Mam nadzieję że da radę.
Z kolei z zostawionych na tarasie klapek jeden odnalazłam w donicy z powojnikami, a drugi po ok. 2,5 godz poszukiwań odnalazł się wmontowany w jedną z tuj żywopłotowych
Teraz też okropnie wieje ale nie pada, wszystko co może pofrunąć schowane do garażu

[Tacca]

Karolinko, masz rację uważaj na Stasia. Widzę że i Ty doczekałaś się deszczu. Ja cieszę się i z deszczu i z niewielkiego ochłodzenia. Jest dobrze, aż przyjemnie wyjść do ogrodu.

[duju]

Karolinko, jak to nikt Ja mam pełno takich słoi, przywiozłam sobie od Babci i właśnie tylko do ogórków.

[Kasiula17]

No i Karolinka ma podlane. Jak tam kwiaty całe i to Twoje wspaniałe róże pewnie je trochę otrzepało.

[inka52]

Karolinko u mnie również popadało , warzywnik masz na medal , pozdrów Stasia i dbaj o niego , bo to skarb

[Maska]

Sprytna dziewczynka ! tak zrób koniecznie

[Beaby]

Gratuluję wszystkiego: pięknego ogrodu, smacznego warzywniaka, dobrych wieści co do programu MwO, cudownego Stasia i uroczej Twojej osobowości.
Karola - jesteś wielka!

[karolacha]

Zuza to niezłą miałeś burzę trzeba było klapka zostawić w tui, ciekawe na jaki kolor by zakwitł U mnie tylko wszystko pływało , z kapci wylewałam wodę Ale żyli8stki całe i inne też

-- 9 lip 2015, o 13:37 --

Danusia to prawda , jak się ochłodziło to aż miło coś porobić i w związku z tym wczoraj cięłam krzewy do 21-ej a potem odchoruję , ale co zachłannemu na robotę po rozumie

[karolacha]

Beti no to Twoja bratowa jest druga co znam ,ze robi w takich wekach ogórki. Ludzie te słoiki powyrzucali, bo łatwiej zakrętkę, tylko one rdzewieją i jakoś tak beż gumki i sprężynki inny smak
Weki rzadko już u nas można kupić , ale jak dopadamy to kupujemy . W ub.r mieliśmy 100 zrobionych z ogórkami Oczywiście jeszcze wiosną rozdawaliśmy kuzynkom i jeszcze kilka jest Ale Stasiu mówi: od przybytku głowa nie boli , najwyżej czasem od roboty

-- 9 lip 2015, o 13:45 --

Duju jasne ,ze ludzie mają , ja tylko tak żartuję , ale naprawdę coraz mniej ludzie w te słoiki robi

-- 9 lip 2015, o 13:46 --

Kasiu trochę burza kwiatki otrzepała , ale większych szkód nie ma, wioska dalej połamało pomidory , drzewa, altanki... a u mnie --nie

[karolacha]

Inka pozdrowię Stasia-skarba i dbam o niego jak tylko mogę Stasiu teraz , kiedy znowu pada, siedzi w garażu i czyści zebrany w porę , piękny czosnek A żeby nie siedzieć na darmo , to obok nastawił sokownik i robi sok z malin ,wcześniej zebranych . Już widzę jak Was trafia sz... kiedy to czytacie Karola to ma farta prawdę mówię ?

-- 9 lip 2015, o 13:53 --

Marysia, Bea