Leszczynko, to, że ci się powiększą marzenia ogrodowe, to prawie pewnik. Masz jeszcze sporo terenu do zagospodarowania. Ja już niestety mogę TYLKO marzyć. Ale także wymieniać jedne rośliny na drugie. Właśnie chodzę po rabatach i wypatruję, co by tu usunąć. Jeden iglak już mi nawet wpadł w oko.
Jagi, trzeźwa ocena, powiadasz. Otóż właśnie kierując się trzeźwą oceną, wybrałam trzy Novaliski, albowiem nie dość, że chwalone przez forumowiczki, to jeszcze ta odmiana dostała ADR i była polecana przez Ćwika jako jedna z najlepszych. I co z tego, że zawitały do nas niecodzienne upały? Ponoć róża kandydująca do licencji sprawdzana jest w różnych warunkach, przez różnych hodowców i na różnych terenach. Wniosek stąd taki, że trzeba przetestować różę U SIEBIE i dopiero wtedy można mieć o niej rozsądną opinię.
A_nie, fakt, że największy problem jest z wysokimi podporami. Poza tym gdyby nawet były w sklepie, to trudno je zmieścić do auta, jeśli nie są składane. TRzeba by w internecie takowych poszukać.
wagabunda, miło mi będzie Cię gościć ponownie, tym bardziej, że jesteśmy przecież sąsiadkami, a to w pewien sposób łączy, prawda?
cyma , jak wieść niesie i jak sama potwierdzam, Pastella należy do róż jako tako znoszących upały. Wiadomo, że całkiem bez uszczerbku nie wychodzi z bardzo wysokich temperatur, ale u mnie trzymała się ostatnio dzielnie w porównaniu z niektórymi innymi odmianami., Myślę, że mogłabyś zaryzykować, sadząc ja od południowej strony. Dla ciebie na zachętę jeszcze raz ona:
