Cztery pory roku w moim ogrodzie. Rok 2014 i 2015
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok
Trafiłam Januszku idealnie w czas pierwszych kwiatów lilii i liliowców a u Ciebie zawsze oczy nacieszę bo masz pięknie odmiany . U mnie pąki pękają czyli ... lada chwila...
Koleus Blumego wyjatkowo kolorowa i zmienna w sezonie odmiana.
Ze zdjęcia nigdy na 100% nie jestem pewna ale wszystko na to wskazuje ,że to "GILDA"
Zerknij na moje koleusy i porównaj - tu z września a tu >>> z lipca
Pozdrawiam
Koleus Blumego wyjatkowo kolorowa i zmienna w sezonie odmiana.
Ze zdjęcia nigdy na 100% nie jestem pewna ale wszystko na to wskazuje ,że to "GILDA"
Zerknij na moje koleusy i porównaj - tu z września a tu >>> z lipca
Pozdrawiam
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok
Bożenko. Witam serdecznie. Całe dni spędzam w ogrodzie,że też nie spotkaliśmy się.
Dziękuję za dużo miłych słów.
Fakt,że dużo czasu poświęcam ogrodowi ale robię to z przyjemnością. Trochę ten rok nietypowy, bo osłabia moją jak to określiłaś miłość do każdej rośliny. Od ponad miesiąca 4 rano zaczynam podlewanie ogrodu do 8 a i wieczorem podobnie- do ciemnej nocy. Efekt mojego trudu jest nie powiem ale jakim kosztem. Pewnie nie wiele by zostało roślin w ogrodzie gdyby nie tysiące litrów wylanej wody.
Ilonko. Miło powitać Cię ponownie w naszym ogrodzie. Przyznam też,że nazbierało się trochę roślinek przez ten niemały czas a i w dalszym ciągu od czasu do czasu też coś przybywa.
Dzisiaj, by tradycji stało się zadość odwiedziliśmy wystawę rolniczą w Sitnie i jak zawsze nowa porcja roślin kwiatowych przyjechała z nami.

Czosnek ten trochę później kwitnie od Twojego i ma bardziej zbite kwiatostany,. Mam też ten wcześniejszy. Trzymam go tak z sentymentu, bo był to pierwszy jaki otrzymałem,
Kłaniam się Marzenko
U mnie też chwasty rosną ale na szczęście tylko tam gdzie podlewam, bo już trochę dalej od roślin słońce wypaliło wszystko. Różom te upały nie zaszkodzą ale trzeba dobrze podlewać.
Zdjęcie dziś zrobione.
Musiałem popodpierać kwiaty, bo leżały na ziemi

Krysiu. Dawno nie odwiedzałaś mojego wątku. Przyznam się,że ja też z braku czasu rzadko odwiedzam ogrody Forumowiczów..
Lilie i liliowce nie mogą nabrać rozpędu w kwitnieniu a szczególnie liliowce maja jakieś takie niewykształcone kwiaty.
Dzięki Tobie dowiedziałem się ile jest nazw Koleusów. Myślałem,ze istnieje tylko pojęcie Koleus a różniące się barwą kwiaty są skutkiem wzajemnego zapylania.
To są lilie które dwa lata temu posadziłem jako cebulki przybyszowe(szkoda mi było wyrzucić) a dziś tak pięknie kwitną.


Fakt,że dużo czasu poświęcam ogrodowi ale robię to z przyjemnością. Trochę ten rok nietypowy, bo osłabia moją jak to określiłaś miłość do każdej rośliny. Od ponad miesiąca 4 rano zaczynam podlewanie ogrodu do 8 a i wieczorem podobnie- do ciemnej nocy. Efekt mojego trudu jest nie powiem ale jakim kosztem. Pewnie nie wiele by zostało roślin w ogrodzie gdyby nie tysiące litrów wylanej wody.
Ilonko. Miło powitać Cię ponownie w naszym ogrodzie. Przyznam też,że nazbierało się trochę roślinek przez ten niemały czas a i w dalszym ciągu od czasu do czasu też coś przybywa.
Dzisiaj, by tradycji stało się zadość odwiedziliśmy wystawę rolniczą w Sitnie i jak zawsze nowa porcja roślin kwiatowych przyjechała z nami.

Czosnek ten trochę później kwitnie od Twojego i ma bardziej zbite kwiatostany,. Mam też ten wcześniejszy. Trzymam go tak z sentymentu, bo był to pierwszy jaki otrzymałem,
Kłaniam się Marzenko
U mnie też chwasty rosną ale na szczęście tylko tam gdzie podlewam, bo już trochę dalej od roślin słońce wypaliło wszystko. Różom te upały nie zaszkodzą ale trzeba dobrze podlewać.
Zdjęcie dziś zrobione.
Musiałem popodpierać kwiaty, bo leżały na ziemi

Krysiu. Dawno nie odwiedzałaś mojego wątku. Przyznam się,że ja też z braku czasu rzadko odwiedzam ogrody Forumowiczów..
Lilie i liliowce nie mogą nabrać rozpędu w kwitnieniu a szczególnie liliowce maja jakieś takie niewykształcone kwiaty.
Dzięki Tobie dowiedziałem się ile jest nazw Koleusów. Myślałem,ze istnieje tylko pojęcie Koleus a różniące się barwą kwiaty są skutkiem wzajemnego zapylania.
To są lilie które dwa lata temu posadziłem jako cebulki przybyszowe(szkoda mi było wyrzucić) a dziś tak pięknie kwitną.

Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- iwek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1504
- Od: 8 cze 2014, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok
Wow ale piękna alej różana
nie sądziłam że ten rok będzie taki suchy
a u nas skwar jakich mało.Pozdrawiam 



Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Moje kwiatki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok
JANUSZU Twoje nie przespane poranki dają efekty, każdy zakątek w Waszym ogrodzie uroczy, aleja różana zachwyca.
Mimo suszy róże w tym sezonie nie maja się najgorzej, moje już przekwitły teraz będę czekała na mniejsze kwitnienie.
Pozdrawiam
Mimo suszy róże w tym sezonie nie maja się najgorzej, moje już przekwitły teraz będę czekała na mniejsze kwitnienie.
Pozdrawiam
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok
Iwonko To już ostatnie kwiaty pierwszego kwitnienia. Wielkokwiatowe w większości już pościnane. Rabatowe jeszcze się trzymają, bo nie ma wiatru ale wystarczy trącić krzakiem i większość płatków spada.
Te jeszcze się uchowały.
Miniaturki


Papageno


Mazowsze

Krysiu.
To pocieszające,że nie na darmo mój trud , tylko nie wiadomo na jak długo takie podlewanie będzie skuteczne. Już w samo południe podlewania nie widać i rośliny zaczynają więdnąć. Nie wyobrażam sobie ile kosztowałaby woda z wodociągu choć i tak rachunek za energie będzie odzwierciedleniem pracy pompy.
Zaczyna się zastój kwiatowy .Nawet liliowce nie maja chęci rozkwitać a jak już to na jeden dzień.
Najciemniejszy liliowiec






Te jeszcze się uchowały.
Miniaturki


Papageno


Mazowsze

Krysiu.
To pocieszające,że nie na darmo mój trud , tylko nie wiadomo na jak długo takie podlewanie będzie skuteczne. Już w samo południe podlewania nie widać i rośliny zaczynają więdnąć. Nie wyobrażam sobie ile kosztowałaby woda z wodociągu choć i tak rachunek za energie będzie odzwierciedleniem pracy pompy.
Zaczyna się zastój kwiatowy .Nawet liliowce nie maja chęci rozkwitać a jak już to na jeden dzień.
Najciemniejszy liliowiec






Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok
Janusz liliowce pięknie kwitną, ten ciemny jest śliczny, a paskowana róża przecudnej urody.
Moje liliowce siedzą jak zaklęte, czekają na deszcz, ale piszesz, że jest nadzieja.
Żurawki ciekawe kupiłeś, a te pozostałe bylinki to jakie?
Mam prośbę, czy mógłbyś mi powiedzieć jak nazywa się ta cudna paproć o metalicznych liściach, którą dostałam od Ciebie?

Moje liliowce siedzą jak zaklęte, czekają na deszcz, ale piszesz, że jest nadzieja.
Żurawki ciekawe kupiłeś, a te pozostałe bylinki to jakie?
Mam prośbę, czy mógłbyś mi powiedzieć jak nazywa się ta cudna paproć o metalicznych liściach, którą dostałam od Ciebie?

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok
JANUSZ w ogrodzie przydomowym mam nie wiele liliowcó ale mają dużo pożółkłych liści, pąki są i nawet biorą się do kwitnienia.
U mnie dzisiaj też upał, żar z nieba spływa.
pozdrawiamy
U mnie dzisiaj też upał, żar z nieba spływa.
pozdrawiamy
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Daria_Eliza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1735
- Od: 26 lut 2013, o 01:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok
Te kule czosnku ozdobnego u Twojej odmiany ciągle mnie zadziwiają, że są takie gęste i tak późno kwitną.
A czy gryzonie nie próbują Wam w zimie tych cebul zjeść?
ten upał trwa już stanowczo za długo jak dla mnie. Widzę w prognozie, ze od czwartku mają być trzy dni z normalna temperaturą, a potem znowu do góry.
A czy gryzonie nie próbują Wam w zimie tych cebul zjeść?
ten upał trwa już stanowczo za długo jak dla mnie. Widzę w prognozie, ze od czwartku mają być trzy dni z normalna temperaturą, a potem znowu do góry.

- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok
Teresko
Część odpowiedzi napisałem w wątku lubelskim to już tu nie będę powtarzał.
Liliowce jakoś tak dziwnie rozkwitają. Część to kwiaty jakieś niewykształcone część zaatakowane przez te białe robaczki choć profilaktycznie opryskiwałem dwa razy.
Te co dziś rozkwitły:



Krysiu. Mnie pierwszy raz upał wygnał do chłodnego mieszkania ale dziś już trudno było wytrzymać a do tego te slepe bąki tak gryzły,że trudno było z nimi wytrzymać. Chyba wyczuwały burzę, której z reszto nie było - może u kogoś
Dario Już wcześniej pisałem,że czosnek ten jest inny od tych popularnych często spotykanych w ogrodach Jest dużo późniejszy i ma gęściejszy kwiatostan.
Ma większe i gęściejsze kwiatostany
Część odpowiedzi napisałem w wątku lubelskim to już tu nie będę powtarzał.
Liliowce jakoś tak dziwnie rozkwitają. Część to kwiaty jakieś niewykształcone część zaatakowane przez te białe robaczki choć profilaktycznie opryskiwałem dwa razy.
Te co dziś rozkwitły:



Krysiu. Mnie pierwszy raz upał wygnał do chłodnego mieszkania ale dziś już trudno było wytrzymać a do tego te slepe bąki tak gryzły,że trudno było z nimi wytrzymać. Chyba wyczuwały burzę, której z reszto nie było - może u kogoś
Dario Już wcześniej pisałem,że czosnek ten jest inny od tych popularnych często spotykanych w ogrodach Jest dużo późniejszy i ma gęściejszy kwiatostan.
Ma większe i gęściejsze kwiatostany
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok
Januszku, piękne liliowce, o różach nie wspomnę- Twoje róże od dawna w zachwyt mnie unoszą kilka centymetrów nad ziemię
U mnie pokazują się pojedyncze kwiaty, ale bardzo biedne, a wszystko jak mniemam za sprawą braku dostatecznej ilości wilgoci, podlewamy oczywiście na tyle na ile jesteśmy w stanie, ale to wszystko za mało
Popadało u Ciebie wczoraj?
"Straszyli" nas synoptycy, "straszyło" też i niebo wieczorem, niestety na tym się skończyło, nie spadła nawet kropla deszczu i tak od ponad miesiąca, katastrofa
Gdybyś miał nadwyżkę tego przystojniaka, to ja się zapisuję na sadzonkę


U mnie pokazują się pojedyncze kwiaty, ale bardzo biedne, a wszystko jak mniemam za sprawą braku dostatecznej ilości wilgoci, podlewamy oczywiście na tyle na ile jesteśmy w stanie, ale to wszystko za mało

Popadało u Ciebie wczoraj?
"Straszyli" nas synoptycy, "straszyło" też i niebo wieczorem, niestety na tym się skończyło, nie spadła nawet kropla deszczu i tak od ponad miesiąca, katastrofa

Gdybyś miał nadwyżkę tego przystojniaka, to ja się zapisuję na sadzonkę


- zuzia55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2992
- Od: 24 kwie 2008, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Parczew
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok
Piękna kolekcja liliowców,ale aleja różana nie do przebicia.
Musisz mieć bardzo dobrą glebę,że tak szybko z cebulek przybyszowych urósł Ci taki kwitnący łan lilii.Masz duży, zadbany ogród
.Pracy w nim na pewno masę,chcąc utrzymać taki porządeczek.


- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok

Janusz co to za cudny liliowiec? , może znasz nazwę będę szukać tej odmiany .
Widzę że pająk ode mnie kwitnie .
Kasiu gdyby Janusz nie miał ja będę miała to jest Big City Ey
- Daria_Eliza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1735
- Od: 26 lut 2013, o 01:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok
Januszu, wiem że pisałeś.
Czytałam.
Ale i tak zawsze jak go widzę, to napatrzeć się nie mogę. Godny jest tego miejsca przy różach.

Ale i tak zawsze jak go widzę, to napatrzeć się nie mogę. Godny jest tego miejsca przy różach.

- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok
[Kasiu. Lewitacja
. Zazdroszczę,mnie się to nie udziela a szkoda, podobno niezwykłe uczucie. A tak na poważnie, wcale nie jest tak fajnie jak na zdjęciach. Zawsze jest coś godnego uwagi ale tak ogółem to wcale dobrze. Sucho, sucho i tak w nieskończoność. Liliowcom gniją paki są jakieś nabrzmiałe. w ub. roku było coś podobnego ale w pąkach były rabole. Teraz ich nie ma. Tylko pokazały się pędy z pąkami od razu opryskałem od tych owadów i to dwa razy. Były to rośliny bezproblemowe ale tak jak wszystko musi mieć swojego mola
U nas tylko pokropiło widoczne były ślady na blaszanym dachu,bo na ziemi już nie.
Ten przystojniak jest już Twój w całości. Możesz szykować miejsce
Witaj Zuziu.
Dziękuję za miły komentarz. Różami choć to może nieskromnie ale sam się zachwycam. Nie pamiętam roku w którym, by tak obficie i długo kwitły. Róże w czasie kwitnienia nie lubią deszczu i dlatego ten rok im sprzyja.
O pracy nawet nie wspomnę, bo to na własne życzenie
ale systematyczność przynosi efekty.
Geniu. Pająk kwitnie ładnie. Ma trzy łodygi kwiatowe. Pierwsze paki też opadły, podejrzane zerwałem. Drugi,chyba był żółty ale w tym roku nie zakwitnie.
Ze zdjęcia liliowiec - nie wiem nazwy, bo gdzieś wsadziłem katalog z którego wypisałem.Jak znajdę to Ci podam nazwę.
Dario Czosnki już przekwitają. Słoneczko robi swoje ale dopóki wiatr nie złamie łodygi będa stały obok róż
Na koniec trochę kolorków dopóki nie zasnę przy komputerze.





ładny dzwonek tylko łapie rdzę



Pinc Anabel tegoroczna sadzonka

Ogrodowe





]

U nas tylko pokropiło widoczne były ślady na blaszanym dachu,bo na ziemi już nie.
Ten przystojniak jest już Twój w całości. Możesz szykować miejsce

Witaj Zuziu.
Dziękuję za miły komentarz. Różami choć to może nieskromnie ale sam się zachwycam. Nie pamiętam roku w którym, by tak obficie i długo kwitły. Róże w czasie kwitnienia nie lubią deszczu i dlatego ten rok im sprzyja.
O pracy nawet nie wspomnę, bo to na własne życzenie

Geniu. Pająk kwitnie ładnie. Ma trzy łodygi kwiatowe. Pierwsze paki też opadły, podejrzane zerwałem. Drugi,chyba był żółty ale w tym roku nie zakwitnie.
Ze zdjęcia liliowiec - nie wiem nazwy, bo gdzieś wsadziłem katalog z którego wypisałem.Jak znajdę to Ci podam nazwę.
Dario Czosnki już przekwitają. Słoneczko robi swoje ale dopóki wiatr nie złamie łodygi będa stały obok róż
Na koniec trochę kolorków dopóki nie zasnę przy komputerze.





ładny dzwonek tylko łapie rdzę



Pinc Anabel tegoroczna sadzonka

Ogrodowe






Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4105
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie. Rok 2014 i 2015
Janusz podziwiam Twój wypieszczony ogród, zawsze zadbany.
Jak Ty to robisz, że nie masz chwastów, ja tak nie potrafię, moje są jakieś takie szybkie.
Aleja różana cudowna.
Jak się mają pacioreczniki? Wybacz jeśli coś przegapiłam.
Serdecznie pozdrawiam.

Jak Ty to robisz, że nie masz chwastów, ja tak nie potrafię, moje są jakieś takie szybkie.

Aleja różana cudowna.

Serdecznie pozdrawiam.
