Potencjalny ogród Anulli cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli cz. 2

Post »

Aniu, obiecany link do strony o żywokoście: http://pl.herbs2000.com/ziola/zywokost.htm

Małgosiu, u mnie cukinię lubią wszyscy, poza dziećmi. W sierpniu cukinia jest na stole niemal codziennie.

Wstawiłam do identyfikacji i oto przedstawiam Marseliborg Castle.
Obrazek

Motylki już kwitną na całego, więc jest kolor na rabacie z różanymi maluchami.
Obrazek

Jedna z moich czterech The Fairy. Niestety, są pierwsze liście z plamistością, a podobno taka bezobsługowa ;:224 .
Obrazek

Podoba mi się ten kącik w błękicie i złocie. Rozchodniki przycięłam mocno, bo podobają mi się zwarte kępki, nawet kosztem kwiatów.
Obrazek

Jedyny kwiat powojnika Rouge Cardinal. Ciekawe, kiedy nornice go wywęszą...
Obrazek

Dzwonki brzoskwiniolistne i karpackie, a jako gwiazda Błękitny Anioł. Dzisiaj wbiłam mu gałązkę brzozy, bo strasznie sponiewierany był bez podpory. M. pewnie uzna, że już nie musi robić kratki ;:198 . Gdzieś w tej niebieskiej plątaninie jest piwonia drzewiasta - zamiast białej róży pnącej.
Obrazek

Zobaczyłam pierwsze kwiaty lipcowych liliowców. Trzy odmiany kwitły, kiedy mnie nie było i tylko zaschnięte resztki mogłam zerwać.

Stella d'Oro
Obrazek

Miniaturka
Obrazek

Wysoki, ciemnożółty.
Obrazek

Na zakończenie pierwsze kwiaty Bremer Stadtmusikanten - jeszcze nie wykształcone, tak, jak powinny - cieszą, bo róża ledwo przeżyła wielkanocne ochłodzenie.
Obrazek
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
Anna55
1000p
1000p
Posty: 1542
Od: 27 kwie 2012, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Potencjalny ogród Anulli cz. 2

Post »

Aniu! Co to za motylki? Powiedz coś o tych kwiatuszkach. Bylinki czy jednoroczne?
Awatar użytkownika
gohape
100p
100p
Posty: 111
Od: 22 lip 2014, o 08:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Roztocze

Re: Potencjalny ogród Anulli cz. 2

Post »

Chwastowisko powiadzasz - czyli potencjalny teren nasadzeń :wink:
A mi się Twoje The fairy i bez zbliżenia podobają /mam dar niezauważania chwastów ;:173 / Widzę tylko to co chcę :)
Za to "stołówka dla zajączków" to widzę wypieszczona, że hoho ;:oj Wielki szacunek, mam nadzieję że futrzaki zaniechają zniszczeń
Pozdrawiam, Gośka
W moim ogródku
Awatar użytkownika
Anna11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4537
Od: 1 sty 2009, o 17:24
Lokalizacja: lubelszczyzna

Re: Potencjalny ogród Anulli cz. 2

Post »

Aneczka ;:3 ładnie kwitną Ci róże, Marseliborg Castle ciekawa...motylki po raz pierwszy widzę ;:333 Na foto widać chyba Hebe...gęste niskie kępki...były cięte że mają taki kształt :?:
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli cz. 2

Post »

Aniu, to motylek skrzydlaty (m. nadobny, m. Wisetona) - roślina jednoroczna. Dostałam gotowe sadzonki, ale nie jest trudny w uprawie. Można wysiać niezbyt gęsto i nie pikować, tylko wysadzać na miejsce stałe. Teraz to cała skrzydlata chmura.

Gosiu, u mnie chwasty rosną masowo. W warzywniku susza je stopuje. Chwasty obok róży, to właśnie mój "trawnik" :;230 . Kiedy mniszki kiełkują, to podobna zielona szczotka jest na rabatach i we warzywach, ale tam ich żywot jest krótki. Wolałabym jednak mieć trawnik, jako miejsce przyszłych nasadzeń, ale nikt nie chce zaorać mojego chwastowiska, bo tam i kamienie, i korzenie, i złom żelazny. Z każdą nową rabatką trudniej też manewrować.

-- 2 lip 2015, o 08:38 --

Aniu, nie mam u siebie hebe - jedyne przemarzło. Muszę się przyjrzeć, które rośliny masz na myśli.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
Anna11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4537
Od: 1 sty 2009, o 17:24
Lokalizacja: lubelszczyzna

Re: Potencjalny ogród Anulli cz. 2

Post »

Przy lawendzie z lewej strony ;:108
Awatar użytkownika
Anna55
1000p
1000p
Posty: 1542
Od: 27 kwie 2012, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Potencjalny ogród Anulli cz. 2

Post »

Aniu!
Te fioletowe motylki mają identyczny kolorek i środek jak moja nowa różyczka. Pasowałyby mi kolorystycznie do niej. Szkoda,że jednoroczne ale myślę,że warto poszukać nasionek w ogrodniczym.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Potencjalny ogród Anulli cz. 2

Post »

Cytrynowa - rozpoznana! Od razu nabrała powagi i wagi i jakby jeszcze ładniejsza się stała. A tak na serio, to dobrze znać nazwę, bo wiadomo, jakie ma wymagania co do uprawy i cięcia.
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli cz. 2

Post »

Aniu (Anna11), to rozchodnik, tylko mocno przycięty, więc nie kwitnie. Nie pasowała mi płożąca wersja w tym miejscu.

Aniu (Anna55), ciekawa kolorystyka, jak dla róży. Idę zobaczyć ;:65 . Nasiona motylków widziałam w Internecie. Moje ogrodnicze mają głównie astry i cynie.

Wandziu, poprawna nazwa pozwala się dokształcić w kwestii wymagań rośliny, ale też bardzo ułatwia dyskusję o niej :D . Mam rośliny, które muszę podpisywać całymi zdaniami, bo nie znam nazw - niewygodnie.
Marseliborg teraz naprawdę wygląda ładniej. Do tej pory kwitła głównie na delikatnych pędach, które się pokładały pod ciężarem kwiatów - teraz jest cały bukiecik, na sztywnej łodydze i wypuszcza kilka pędów :tan .
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17393
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Potencjalny ogród Anulli cz. 2

Post »

Anuś :wit
Liliowce pięknie zaczynają :D
Róże cudnie kwitną.
Bardzo ciekawa ta Marseliborg Castle. ;:108 ;:108
elakuznicom
500p
500p
Posty: 663
Od: 13 cze 2012, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Potencjalny ogród Anulli cz. 2

Post »

Aniu nadrobiłam zaległości , róże masz śliczne i nie widać chorób , maja u Ciebie dobrą ziemię to też inaczej rosną , Błękitny Anioł nieżle się rozrasta , u mnie w przydomowym posadzony przy kratce metalowej wspartej o siatkę , w zeszłym roku był obsypany kwiatami szkoda że większość przeleciała na drugą stronę , sąsiadka miała ładny widok , w tym roku chyba za nisko go przycięłam ale ładnie poodbijał i widzę że od dołu ma grube jak na powojniki pędy , musi mieć solidną podporę ..
pozdrawiam Ela
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli cz. 2

Post »

Aniu, liliowce bardzo mnie cieszą. Codziennie robią mi niespodziankę, bo mam je z wymian i zamówień typu: ładne, niekłopotliwe i nie pomarańczowe :D .
Róże mnie nie zawiodły, w przeciwieństwie do powojników.

Elu, wygląda na to, że tylko Błękitny Anioł się spisze, bo pozostałe ledwo żyją. Muszę się skupić na włoskich i botanicznych. Wiem, że potrzebuje solidnej podpory, tylko dużo jest potrzeb, a mało czasu M.
Róże ładnie rosną i kwitną, więc wciągają mnie głębiej w różane szaleństwo. Tylko budżet mnie sprowadza na ziemię.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli cz. 2

Post »

Od kilku dni mieszkamy na działce - bez Internetu - więc na razie wątek bez zdjęć. Pochwalę się tylko, że kupiłam niskie, różowe przetaczniki, fioletowe szałwię i łososiową naparstnicę. Upały,więc nie sadzę. Oczywiście, liczę na nasiona.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
Anna11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4537
Od: 1 sty 2009, o 17:24
Lokalizacja: lubelszczyzna

Re: Potencjalny ogród Anulli cz. 2

Post »

Ania :wit ciekawe zakupy ;:333 Przetaczniki uwielbiam, rosną bez problemu. Czekam na zdjęcia :D
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli cz. 2

Post »

Aniu, aż mnie skręca, żeby się pochwalić lipcowymi bylinami, ale nie mam możliwości wstawienia zdjęć. Szaleją floksy, pysznogłówki i liliowce. W dodatku kupiłam sobie nową różę oraz lilie z B, rozplenicę i ostnicę. Nie mogę wstawić róży do identyfikacji... FO uzależnia ;:108 .
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”