Szerszen i dolores10 dość typowe objawy żerowania mszyc we wczesnym rozwoju już zawiązanych owoców i liści. W tym roku na biedronki nie ma co liczyć. Już pierwsze mrówki na nowych przyrostach są sygnałem, że mszyce już tam są. Jest to najlepszy czas na ich zwalczanie (mszyc nie mrówek). A na zapas nie ma potrzeby używać środków ochrony roślin. Na razie tylko obserwujcie swoje śliwy pod kątem obecności mszyc. Pozdrawiam.
Ja mam śliwy na razie bez objawów szarki ale sąsiad ma 1 drzewo z objawami szarki 2 lata niestety walka z mszycą przegrałem bo oprysk pomaga na 1-2 tygodnie i znów mam pełno mszycy .
Czy zostanie choć jedno drzewo wolne od choroby bo pryskam 2 X w miesiącu a w tym momencie wolałbym zakończyć opryski aby nie jeść chemii w owocach .
Mam ok . 20 śliw i po kilka odmian brzoskwini , moreli , czereśni i wiśni , czy wszystkie zarażone odmiany będę musiał wyciąć czyli ? sadu i chyba zostanie mi posadzić drzewa jabłoni i gruszy ?
Po ilu latach można się spodziewać że szarka zniknie 5-10-15 czy 20 latach .
Miałem podobny problem 10 lat temu, z tym , że ja miałem tylko siedem śliw, wszystkie zostały zaatakowane przez szarkę, musiałem je wyciąć. Na ich miejsce posadziłem tylko cztery śliwy odmiany Jojo, w koronie których wszczepiłem pożądane przeze mnie odmiany, mianowicie Promis, Amers, Cacanska Lepotica, Valjevka. Od tego czasu, mimo, że szarka szaleje u sąsiadów za płotem, ja mam spokój, nawet nie ma śladów na liściach i pędach. Może to zasługa odmiany podkładkowej Jojo, która jest całkowicie odporna na tę chorobę, a może też samych, wybranych przeze mnie odmian, które są mało wrażliwe na szarkę.
Tak, ogniowa! Ognisko pod drzewem palili... Erwinia amylovora występuje tylko na roślinach z rodziny różowatych!! Tu może być jakaś początkowa faza monilina laxa.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
Wczorajszy jesteś http://www.apsnet.org/publications/plan ... 759.1.aspx
I ciągle o tym ognisku piszesz chyba nigdy nie widziałeś utajonych objawów
edit
żeby była jasność - nie upieram się
Ale to sad, podejrzewam, że intensywnie chroniony, i przeciwko brunatnej i kędzierzawce, bo jeszcze to dziadostwo brałem po uwagę, no tak mi wyszło, pewnie błędnie.
Myślałem, że najprostsza informacja Cię powstrzyma. Nie?, no to kolejna- cytata z linku: "Naturalnie zainfekowane pędy wykazywały typowe objawy zaraza ogniowa w tym terminalu pędy brązowe do czarno zmian martwiczych i późniejszych."
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!