
Cztery pory roku w moim ogrodzie. Rok 2014 i 2015
- iwek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1504
- Od: 8 cze 2014, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok
Nie dość ,że kompleksów się nabawię patrząc na tak idealne kwiaty róż,piękne zdrowe liście host to jeszcze smakiem jagody kusisz 

Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Moje kwiatki
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok
Iwonko. A kuszę, bo warto. Są to najwcześniejsze owoce po truskawkach i przy tym bardzo zdrowe dla naszego organizmu.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- iwek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1504
- Od: 8 cze 2014, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok
Mam jagodę kamczacką,pierwszy rok miała kilka owoców i zrzuciła ,a czy może masz jagody goi słyszałam o nich,ale niewiele 

Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Moje kwiatki
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok
Iwonko. Jagoda kamczacka, by dobrze owocowała potrzebuje zapylacza czyli innej odmiany. Pojedyncze krzewy będą słabo owocowały.
Jagodę Goi też mam ale młodą. W ubiegłym roku posadziłem. Wypuściła w tym roku 2 m. pędy ale pewnie nie zakwitnie, bo wydaje mi się,że ona kwitnie na 2 letnich pędach. Owoców nie miałem okazji próbować. Posadziłem jako ciekawostkę.
Jagodę Goi też mam ale młodą. W ubiegłym roku posadziłem. Wypuściła w tym roku 2 m. pędy ale pewnie nie zakwitnie, bo wydaje mi się,że ona kwitnie na 2 letnich pędach. Owoców nie miałem okazji próbować. Posadziłem jako ciekawostkę.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1602
- Od: 22 mar 2007, o 19:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok
no właśnie, muszę dokupić jagodę kamczacką. Mam już trzy krzaczki, pięknie kwitły, a owoców znalazłam tylko kilka. Nie wiem jaka to odmiana, więc dokupienie jednego krzaczka może nie rozwiązać problemu, trzeba dokupić więc dwa? Ale będę miała jagód. Też mi się wszystko podoba
Nie mówię co, żebyś sobie nie robił kłopotu, wiem, że masz szczodre serducho, ale o callach zapomnij, sam dopiero kupiłeś. Piszesz, "pysznogłówka na razie tylko czerowna" to znaczy że inne jeszcze zakwitną. Czasem się boję że coś wyplewiłam, też mi kwitnie tylko czerwona

- Daria_Eliza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1735
- Od: 26 lut 2013, o 01:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok
Ależ pod tą Waszą lipą to musi pachnieć!
Podlewanie było bardzo skuteczne bo na zdjęciach nie było widać, żeby rośliny ucierpiały od upałów.
Bardzo ładnie zakwitły te liliowe tawułki.
Ja się zastanawiam, jakim cudem jagody kamczackie u Was jeszcze owocują
U nas już skończyły.
A spodobało mi się bardzo, jak to tylko po środek do oprysku się wybrałeś, a przy okazji i co innego się nawinęło.
Widać, to choroba wszystkich ogrodników.
Podlewanie było bardzo skuteczne bo na zdjęciach nie było widać, żeby rośliny ucierpiały od upałów.
Bardzo ładnie zakwitły te liliowe tawułki.
Ja się zastanawiam, jakim cudem jagody kamczackie u Was jeszcze owocują


U nas już skończyły.
A spodobało mi się bardzo, jak to tylko po środek do oprysku się wybrałeś, a przy okazji i co innego się nawinęło.

Widać, to choroba wszystkich ogrodników.
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok
Januszku, każdy wirtualny spacer po Twoim ogrodzie unosi mnie w zachwyt!
Róże po prostu powalające!
Apropos, dokładnie tak

wyglądała moja róża w ubiegłym sezonie, w tym kwitnie jako bordowa /bez "maziajów"/, a jeszcze jak wiesz, podkładka postanowiła zakwitnąć..
Co do warzywnika to po prostu brak mi słów-przyznaj się bez bicia, ile krasnoludków Ci pomaga
, bo uwierzyć trudno, że jeden człowiek jest w stanie dbać o tak ogromny obszar
Szacunek ogromny!

Róże po prostu powalające!

Apropos, dokładnie tak

wyglądała moja róża w ubiegłym sezonie, w tym kwitnie jako bordowa /bez "maziajów"/, a jeszcze jak wiesz, podkładka postanowiła zakwitnąć..

Co do warzywnika to po prostu brak mi słów-przyznaj się bez bicia, ile krasnoludków Ci pomaga


Szacunek ogromny!

- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok
Urszulko. Jeden zapylacz jagody kamczackiej wystarczy na 3-4 krzewy. Kupując nowy krzew zwróć uwagę na liście. One zazwyczaj różnią się nawet drobnymi szczegółami. Weź ze sobą gałązkę dla porównania.
Calle już jest w doniczce czeka na okazje przekazania. Dostałem od Zyty duża ilość, którą i tak nie zagospodaruję. W tej chwili rosną w ogrodzie warzywnym.
Pysznogłówek mam kilka kolorów nawet malutką białą ale czerwona najwcześniej kwitnie.
Dario
Lipa już przekwitła ale z tydzień zapach unosił się daleko i brzęk pszczół.
O dziwo przy takiej suszy prawie wszystkie rośliny są wyjątkowo rozbudowane. Niektóre to nie były takie od chwili posadzenia. Nie wiem co jest przyczyną czy wczesna wiosna czy jak mówił J. Kret zapowiada się suchy lipiec i rośliny to wyczuwają
Jagoda kamczacka pewnie przez suszę opóźniła owocowanie ale już kończy.
Zakupy przy okazji to już poważne stadium choroby ogrodników ale czy nie zasługujemy na odrobinę przyjemności.
Kasieńko.
W tym przypadku róża żółta nie jest podkładką a oryginałem z którego wyhodowano tę ciapatą odmianę. Słabym punktem tej hodowli jest to,że odmiana ta wraca do korzeni czyli do koloru żółtego i tak jak podkładka jest częścią dominującą. Wiosną tnę te żółtą część bardzo mocno na jedno oczko a i tak dorówna odmianie.
Do ogrodu warzywnego zaglądamy raz na tydzień z motyką ale tylko po to by wyciąć portulakę która jest tak wrednym chwastem,że do życia wystarczy jej rosa.
Do takiej wielkości potrafi urosnąć w tydzień bez kropli wody.
Podobno jest dobra do sałatek ale z wściekłości na jej wszędobylską obecność nie mamy ochoty na degustację.
Calle już jest w doniczce czeka na okazje przekazania. Dostałem od Zyty duża ilość, którą i tak nie zagospodaruję. W tej chwili rosną w ogrodzie warzywnym.
Pysznogłówek mam kilka kolorów nawet malutką białą ale czerwona najwcześniej kwitnie.
Dario
Lipa już przekwitła ale z tydzień zapach unosił się daleko i brzęk pszczół.
O dziwo przy takiej suszy prawie wszystkie rośliny są wyjątkowo rozbudowane. Niektóre to nie były takie od chwili posadzenia. Nie wiem co jest przyczyną czy wczesna wiosna czy jak mówił J. Kret zapowiada się suchy lipiec i rośliny to wyczuwają

Jagoda kamczacka pewnie przez suszę opóźniła owocowanie ale już kończy.
Zakupy przy okazji to już poważne stadium choroby ogrodników ale czy nie zasługujemy na odrobinę przyjemności.
Kasieńko.
W tym przypadku róża żółta nie jest podkładką a oryginałem z którego wyhodowano tę ciapatą odmianę. Słabym punktem tej hodowli jest to,że odmiana ta wraca do korzeni czyli do koloru żółtego i tak jak podkładka jest częścią dominującą. Wiosną tnę te żółtą część bardzo mocno na jedno oczko a i tak dorówna odmianie.
Do ogrodu warzywnego zaglądamy raz na tydzień z motyką ale tylko po to by wyciąć portulakę która jest tak wrednym chwastem,że do życia wystarczy jej rosa.
Do takiej wielkości potrafi urosnąć w tydzień bez kropli wody.

Podobno jest dobra do sałatek ale z wściekłości na jej wszędobylską obecność nie mamy ochoty na degustację.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- Nikus
- 200p
- Posty: 380
- Od: 15 sty 2013, o 22:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok
Rozumiem o co chodzi. Różę tę mam dopiero od niedawna, mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie jeszcze piękniejsza. Zauroczyła mnie róża Alinka oraz Nostalgia. Liliowce u Ciebie już kwitną a u mnie dopiero pączki są. Z każdym dniem chodzę i patrzę czy już się może pączek otworzył.

- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok
Janusz czytam że spodobały Ci się spotkania i chcesz organizować jeszcze jedno .
Piękny masz ten czerwono żółty krwawnik , ja kupowałam na początku czerwca Trikolor , powinien być żółto czerwony , więcej żółtego , ale na razie jest marny a na domiar złego przydeptałam go
Piękny masz ten czerwono żółty krwawnik , ja kupowałam na początku czerwca Trikolor , powinien być żółto czerwony , więcej żółtego , ale na razie jest marny a na domiar złego przydeptałam go

- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok
Weroniko. Najładniejsze są róże w3-4 roku po posadzeniu. Później trzeba je umiejętnie ciąć by pobudzać do nowych pędów.
Alinka i Nostalgia są kolorystycznie ładne tylko takie bardzo puste. Mało maja płatków szczególni Alinka
Geniu. Gdzie to wyczytałaś, bo ja coś takiego nie pisałem. Było bardzo przyjemnie ale to pewnie ostatnie spotkanie tak pisałem.
Krwawnik ten jest ładny taki wpadający w oko tylko taki delikatny w uprawie. Po zimie jakby przemarzł. Duża część wiosną rozpadła się. Obok rośnie inny w kolorze wrzosu ...ten to szaleje już część przekwitł ale wyrastają nowe pędy
Alinka i Nostalgia są kolorystycznie ładne tylko takie bardzo puste. Mało maja płatków szczególni Alinka
Geniu. Gdzie to wyczytałaś, bo ja coś takiego nie pisałem. Było bardzo przyjemnie ale to pewnie ostatnie spotkanie tak pisałem.
Krwawnik ten jest ładny taki wpadający w oko tylko taki delikatny w uprawie. Po zimie jakby przemarzł. Duża część wiosną rozpadła się. Obok rośnie inny w kolorze wrzosu ...ten to szaleje już część przekwitł ale wyrastają nowe pędy
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok
Przepraszam Janusz, masz rację widocznie jakoś sama dodałam sobie nie ostatnie spotkanie .drozd pisze:Niezmiernie przykro nam było gdy okazało się, że nie przyjedziesz na spotkanie. Prawdopodobnie to było ostatnie spotkanie u nas.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok
Januszku , to niegdyś był dobry sposób na wywołanie deszczu. Myłem samochód i w najdalej kilka godzin padało , teraz nie skutkuje
Susza niemiłosierna , leje tony wody , w miarę się wszystko trzyma. Na 3 sektory podzieliłem , co 3 dni mają pojenie. Ale tak solidnie , by głębiej przemokło. A co będzie jak temperatura skoczy o 10&* , jak zapowiadają??? Zamówiłem węża , dość gruby , 40 mm . Mamy pompę , woda z bajorka , będzie więcej , szybciej i lżej. Tylko czy wtedy nie zacznie padać
A niech pada , nie będę płakał. Z pszczołami jest cienko , u sąsiada kwitnie lipa i cicho na niej , ledwie kilka pszczółek zbiera nektar. Większość to dzikie , te ''cienkie''. Nic dziwnego , że drzewa słabo zapylone, choć kwiatu po lekkiej zimie było dużo . Źle to wróży na przyszłość.




- eliszka60
- 200p
- Posty: 275
- Od: 3 paź 2011, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Ślask-Zgorzelec
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok
Zapraszam do mnie,pada
od kilku dni codziennie.Nie muszę podlewać a nawet mam niewielki zapasik deszczówki w dołku na spływającą z sąsiadującej z moją działki drogi między działkami.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok
JANUSZU jeżeli czosnki się rozmnożą to bardzo proszę o wpisanie mnie na listę -- kilka cebul.
Ale czytam o walizkach i chyba trochę mnie to zasmuca, bywam u Was od niedawna ale bardzo dobrze się czuję w tym ogrodzie
Ale czytam o walizkach i chyba trochę mnie to zasmuca, bywam u Was od niedawna ale bardzo dobrze się czuję w tym ogrodzie

Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna