GrazynaW- hihi... mi się też bardzo podoba ta odmiana. na razie jest prowadzona do góry, ale, za jakiś czas chcę wszystkie achimenesy poukładać na regale przy oknie na jakiś podwyższeniach i mam nadzieję, że będą zwisające
Georginja- o, a fotki achimenesów ;) Wkleiłaś u siebie?
Uważam, że we wszystkich roślinach, niejeden zwyklaczek bywa piękniejszy od odmianowego

Np. mój czerwony achimenes nieodmianowy jest śliczny. i jestem w nim wprost zakochana.
Izary- taaa... "pokrzywa" widzę, bardzo się Wam podoba
To postaram się szerzyć wirusa achimenesowego w dalszym ciągu.
W mnożarkach trzymam...dosłownie wszystko. Szczepię w nich: fiołki w perlicie i w podłożu, rozsadzone sadzonki fiołków; skrętnikowe liście w perlicie, keramzycie i w ziemi; hoye w perlicie, seramisie i keramzycie, achimenesy w perlicie;nawet pelargonie tam są. Aaa... jest to też docelowe lokum dla moich, dwóch tillandsii.
Wnętrze jednej takiej mnożarki wygląda tak; jak widać miejsceę wykorzystuję maksymalnie:
Zakochałam się w tillandsiach. Okazało się, że oplątwy są bardzo proste w obsłudze. Trzymane w mnożarce, na oknie wschodnio - południowym, pryskane wodą z opryskiwacza tylko raz w tygodniu, rosną bezproblemowo.
Może jesienią dokupię jeszcze inne tillandsie
Fiołeczki u mnie w tym roku bardzo ładnie kwitną. Jeden z moich ulubieńców. Kolorowe liście i czerwono - bordowe kwiaty. Odmiana Mac's Just Jeff, wg mnie bardzo pobudzająca zmysły:
Achimenesów c.d. Czerwony wypiękniał:
Zakwitł kolejny odmianowy, miał być Apple Blossom, ale nie jest. Będę szukać nazwy jego odmiany:
Przedstawicielka kohlerii... odmiana Tane w pączkach:
Znalazłam sposób na uprawę kohlerii. Gdy są małe i dopiero wschodzą z kłączy, stoją u mnie na parapecie wschodnio - południowym - do momentu wytworzenia pączków. Wtedy przenoszę je na stolik, bo kwiaty dłużej się utrzymują:
O ozdobnych liściach, roślin u mnie niewiele. Ale są. Na przykład śliczna peperomia prostata:
Oraz eszynantus marmurkowy - ulubiony z eszynantusów, które mam. Bardzo ładnie rośnie na nowej miejscówce:
Ozdobą są przede wszystkim liście, zwłaszcza wzór spodniej strony liści:
Mam kilka pelargonii na balkonie, późno szczepione, w kwietniu gdzieś. Już kwitną, bardzo ładnie rosną i jest mnóstwo pączków. W największy upał stoją w mieszkaniu, bo na balkonie bywa patelnia(zwłaszcza, że administracja wymyśliła czarne płytki)
