Borg,
zależy jeszcze to, jaka to kwiaciarnia.

Do sprzedawcy należy dbanie o kwiaty.. A od nas samych, na jakiego się zdecydujemy.

Miałam kiedyś sprawdzoną kwiaciarnię, po kilku latach działalności, zamknęli interes. Jednak wtedy nie kusiły mnie storczyki.
Urodzinowy i ten żółty w rozmyte plamki bordo istne cudeńka.

Uwielbiam takie kolory.

Nie przejmuj się tym urodzinowym przekwitającym, na pewno jeszcze nie raz zaskoczy Cię prezencją kwiatów.

Co do cambrii, sam musisz się zastanowić co źle robisz. Ja swoją Beallare ukatrupiłam. Dzisiaj wiem, że błędem było zmiana podłoża na inne i być może, za częste podlewanie.
