Przez chwilę mnie nie było, a tu tyle miłych gości!
Iwonko [i P...] - na tę chwilę mam dwa goździki o morelowych kwiatach. Nie wszystkie jeszcze zakwitły i ciekawa jestem ich kwiatków.

Nasturcja i cynia.
Jolu - ja również lubię goździki, bo pachną. Moje są z własnego wysiewu.
Pełnik powtarza kwitnienie.

Begonia kaskadowa.
Alicjo - moja kolekcja roślin nie jest zbyt imponująca ... mam jeszcze duuużo chciejstw.

Pierwsza tawułka. Czekam na następne.
Iwonko [00..] - przetaczniki to mój nowy nabytek. Sąsiadka się podzieliła.
O zimowaniu goździków za rok. Aktualnie posiadam z zimowego siewu w domku.
Wilczomlecz

i wilczomlecz.
Maryniu - ale pod świerkiem żyją sobie sasanki i inne roślinki. Zaś warzywnik nie jest duży. To tylko takie wrażenie....

Wpierw fotka, później degustacja.

"Mroźny starzec"
Zuziu - jasne że po napojeniu roślinki nabierają wigoru.
Też czekam na kwiaty Twoich młodych różyczek. Jestem ich ciekawa.
O, takie tam...

... i takie
Weroniko - ja też czekam jeszcze na kwiaty kilku moich roślin, a szczególnie na heliotropa, jego waniliowy zapach i roje kolorowych motyli na jego kwiatach.
Oj, trzeba mieć duuużo cierpliwości, oj dużo!

Takie jeszcze i takie.
Asiu - mówisz i masz - dwa ujęcia ogródka ziołowego, w którym żyją sobie: trzy odmiany bazylii, cztery odmiany mięty, lubczyk, ogórecznik, majeranek, tymianek, estragon, szałwia, głąbigroszek i lawenda.
Ujęcie pierwsze

Drugie ujęcie.
Kochani - furtka szeroko otwarta, proszę wchodzić.
A ja biegnę do Was.
