
Minibotanik Jacka cz.10
- magduska81
- 500p
- Posty: 562
- Od: 11 wrz 2012, o 22:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad Wisła-Ach Lubelskie :)
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Dziękuję za bodziszka ...tak się składa że nie mam żadnego w ogrodzie, ale w tym roku tylko jeszcze kilka irysków, pewnie troszkę liliowca no i na tą czekam najbardziej Hortensja Jacka P.;) A serio nie mam już miejsca, ale w planie 5 letnim nowy ogród i to w sielskim stylu więc bodziszki jak znalazł na rabatkę naturalistyczną,więc pewnie jeszcze nie raz będę zaglądać do botanika i patrzeć pytać i podziwiać.Pozdrawiam z mokrego zimnego ok 9 *C lubelskiego .
A to do bodziszków Augusta Luiza chyba jedna na najbardziej pięknych...

Przez moj ogród przewineło się wiele osób... po każdym została jakaś pamiątka. Najdroższe są te, które pozostały w sercu.
Sprzedam/wymienię:Byliny Krzewy Kwiaty rustykalne
Moje małe co nieco
Sprzedam/wymienię:Byliny Krzewy Kwiaty rustykalne
Moje małe co nieco
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Jak zwykle z przyjemnością nadrobiłam zaległości. Wielkie dzięki za cudne zdjęcia nie tylko flory, ale i fauny. Zaskrońca jeszcze u siebie nie widziałam. Chociaż sporo u mnie "dziwnych" lokatorów na działce. A w zasadzie mieszkańców, a nie lokatorów... Ostatnio razem z psem upolowałam krecika w biały dzień. Złapałam do wiaderka i wyniosłam poza ogródki w stronę lotniska. Niech sobie żyje, ale nie u mnie
Przypomniałeś mi o miecznicach. Gdzieś mi się zapodziały...

Przypomniałeś mi o miecznicach. Gdzieś mi się zapodziały...
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9839
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Piękne kolekcja bodziszków. I ja mam kilka, bo tworzą ładne poduchy i przerywnik do wysokich bylin. U mnie mają tez funkcję ochrony mojej piaszczysto - gliniastej wielkopolskiej gleby przed wysuszeniem. Ale zdarzało mi się, że wyrzucałam całe kępy, bo poszalały 

Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Dorotko, pewnie bym dla spokoju sumienia wrzucił w wyszukiwarkę "miecznica" i może bym trafił na moją ale koleżanki pomogły
A Ty miałaś prawie rację
Co do bodziszków, to masz przy czym pozostawać, bo uzbierałaś bardzo ładne ('Balerina'
). Tak, niektóre dość mocno się rozrastają a inne z kolei mają minimalistyczne przyrosty
A o bordowobrązowych liściach oprócz wysokiego, którego pokazałem, mam jeszcze taki. Nie wstawiłem wcześniej zdjęcia, bo czekam na kwiaty:

Ale dziś nie o bodziszkach miało być tylko o wiesiołkach. Zacznę od tego najbardziej pospolitego, którego bardziej tępię iż chołubię

Magdo, bodziszki to raczej małe rośliny i można je traktować jako wypełniacze, zadarniacze czy "zapchajdziury". Oczywiście te łatwe i bezobsługowe. Na pewno gdzieś by się zmieściły i u Ciebie. Ale skoro masz plan, to tego się trzymaj
Ten wiesiołek woli noc od dnia

Izo, dziękuję za wizytę
Zaskrońce chyba trudniej spotkać w mieście niż na wsi. Na moim terenie mają naturalne siedliska.
Jestem pełen podziwu, jak czytam, że ktoś upolował kreta i to żywego
Jest on tak szybki i ma świetny węch, że nigdy mi się to nie udało, nawet gdy widziałem, jak kopie.
Ten zdobi już od wczesnej wiosny kolorowymi liśćmi:

Miłko, zgadza się. Bodziszki tworzą piękne poduchy i świetnie się nadają do zadarniania. Oczywiście nie wszystkie ale każdy znajdzie wśród bodziszków coś dla siebie
Wśród wiesiołków też. Nawet jeśli ktoś nie lubi żółtego
:

I na koniec prawdziwa miniaturka wśród wiesiołków też zaszczyciła mnie swymi kwiatuszkami
:



Co do bodziszków, to masz przy czym pozostawać, bo uzbierałaś bardzo ładne ('Balerina'


A o bordowobrązowych liściach oprócz wysokiego, którego pokazałem, mam jeszcze taki. Nie wstawiłem wcześniej zdjęcia, bo czekam na kwiaty:

Ale dziś nie o bodziszkach miało być tylko o wiesiołkach. Zacznę od tego najbardziej pospolitego, którego bardziej tępię iż chołubię


Magdo, bodziszki to raczej małe rośliny i można je traktować jako wypełniacze, zadarniacze czy "zapchajdziury". Oczywiście te łatwe i bezobsługowe. Na pewno gdzieś by się zmieściły i u Ciebie. Ale skoro masz plan, to tego się trzymaj

Ten wiesiołek woli noc od dnia


Izo, dziękuję za wizytę

Jestem pełen podziwu, jak czytam, że ktoś upolował kreta i to żywego

Ten zdobi już od wczesnej wiosny kolorowymi liśćmi:

Miłko, zgadza się. Bodziszki tworzą piękne poduchy i świetnie się nadają do zadarniania. Oczywiście nie wszystkie ale każdy znajdzie wśród bodziszków coś dla siebie



I na koniec prawdziwa miniaturka wśród wiesiołków też zaszczyciła mnie swymi kwiatuszkami


- ktoś
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4525
- Od: 11 lis 2008, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Jestem zachwycona Twoją kolekcją bodziszków
.

- silvarerum
- 1000p
- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Piękne bodziszki, zwłaszcza St.Ola. I wiesiołki też niczego sobie. Mój missouryjski niestety coś w tym roku nieskory do pokazywania kwiatów. Chyba zapodam mu ostrzeżenie...
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Dziękuję Danusiu! Jest ogólnie tak dużo bodziszków, że chociaż ich nie kolekcjonuję, to i tak zebrało się trochę.
Zaczynają kwitnąć tawułki:

Silvarerum, bodziszki mają swój urok i przeróżne zastosowania w ogrodzie.
Wiesiołek missuryjski nie chciał mi się przyjąć kilka razy. W końcu zaskoczył i pozwalam mu się rozkładać na boki, bo zbyt ciężki, by utrzymywał pion.
Smotrawy okazały się być na tyle łatwymi roślinami, że muszę je trochę poskramiać, bo to dość duże rośliny. Np zacieniają zbytnio astry i muszę im usuwać część liści albo całkiem wysadzać siewki:

Zaczynają kwitnąć tawułki:

Silvarerum, bodziszki mają swój urok i przeróżne zastosowania w ogrodzie.
Wiesiołek missuryjski nie chciał mi się przyjąć kilka razy. W końcu zaskoczył i pozwalam mu się rozkładać na boki, bo zbyt ciężki, by utrzymywał pion.
Smotrawy okazały się być na tyle łatwymi roślinami, że muszę je trochę poskramiać, bo to dość duże rośliny. Np zacieniają zbytnio astry i muszę im usuwać część liści albo całkiem wysadzać siewki:

- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9839
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Wiesiołki w ogrodzie muszą być! Wabią owady, motyle! Lubią je zawisaki. Tego polnego kiedyś wykopałam w Kleczewie przy kopalni odkrywkowej, jak na polu zobaczyłam, jak są oblegane przez motyle
Ale u mnie zawsze kwitnie kilka sztuk tych czworokątnych, Też je muszę pacyfikować, ale kilka musi gdzieś w kąciku być

Ale u mnie zawsze kwitnie kilka sztuk tych czworokątnych, Też je muszę pacyfikować, ale kilka musi gdzieś w kąciku być

Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Moja smotrawa od ciebie też zakwitła jednym kwiatem .. Widać ją z daleka bo wyrosła wysoka .. Tawułki moje jeszcze w pąkach ..
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Miłko, wiesiołki są takie - nomen omen wesołe
I łatwo się je wyrywa, jak jest nadmiar. Wybrałem nowe miejsce pod dalie, gdzie właśnie rozpanoszyły się wiesiołki. Troszkę brzegami zostawiłem i teraz ładnie kwitną, zanim dalie zaczną.
A który to wiesiołek polny?
Ten najmniejszy? Dla mnie wiesiołkiem polnym jest wiesiołek dwuletni, który u mnie się nasiewa z łąk. To wysoki wiesiołek, dlatego zostawiam co najwyżej 1 sztukę a resztę wyrywam.
Pamiętacie, czym rozpocząłem ten wątek? Obrazkowate. Powrócę do nich, bo zasługują na pokazanie.
Ten doniczkowy ale bardzo się cieszę, że w końcu zakwitł. Uratowałem go, bo był przeznaczony na śmietnik przez znajomego:

Janko, wysłałem smotrawę w ostatniej chwili, choć i tak miałem już trudności ze spakowaniem jej. U mnie rośnie w kilku miejscach i wszędzie sobie radzi.
Zaczynają kwitnąć zantedeskie. W tym roku dostały kiepskie miejsce i dziś część przeniosłem, bo akurat zrobiło się miejsce (wyciągałem doniczki z wiosennymi cebulowymi):

I trochę wcześniejszych kwitnień.
Obrazki włoskie z roku na rok obficiej kwitną i chyba pierwszy raz zawiązały owocki

Nareszcie mam i od razu zakwitła
I w dodatku kwitła przez 2 tygodnie! Obrazki czy pałczycha kwitną 1 dzień więc tym razem byłem zdumiony długością kwitnienia!


A który to wiesiołek polny?

Pamiętacie, czym rozpocząłem ten wątek? Obrazkowate. Powrócę do nich, bo zasługują na pokazanie.
Ten doniczkowy ale bardzo się cieszę, że w końcu zakwitł. Uratowałem go, bo był przeznaczony na śmietnik przez znajomego:

Janko, wysłałem smotrawę w ostatniej chwili, choć i tak miałem już trudności ze spakowaniem jej. U mnie rośnie w kilku miejscach i wszędzie sobie radzi.
Zaczynają kwitnąć zantedeskie. W tym roku dostały kiepskie miejsce i dziś część przeniosłem, bo akurat zrobiło się miejsce (wyciągałem doniczki z wiosennymi cebulowymi):

I trochę wcześniejszych kwitnień.
Obrazki włoskie z roku na rok obficiej kwitną i chyba pierwszy raz zawiązały owocki


Nareszcie mam i od razu zakwitła


- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Widzę, że następna kolekcja Ci rośnie.
Bodziszki to wdzięczne kwiaty, mnie zwłaszcza podoba się korzeniasty.
Dobrze przyrasta, wystarczy tylko trzymać go w ryzach.
Cieszę się, że ziemniaczki też rosną Ci w wiaderku, moje niedługo będą skonsumowane, bo pierwsza partia już kwitnie.
Bodziszki to wdzięczne kwiaty, mnie zwłaszcza podoba się korzeniasty.
Dobrze przyrasta, wystarczy tylko trzymać go w ryzach.
Cieszę się, że ziemniaczki też rosną Ci w wiaderku, moje niedługo będą skonsumowane, bo pierwsza partia już kwitnie.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9839
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Mam nawet jakieś kalle, ale wywnioskowałyśmy z Martą, że są za małe bulwy, żeby kwitły i czekamy aż się rozrosną
A chodziło mi właśnie o tego dzikiego wysokiego wiesiołka z pola, którego uwielbiają zawisaki!

A chodziło mi właśnie o tego dzikiego wysokiego wiesiołka z pola, którego uwielbiają zawisaki!

Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Grażynko, pisząc o kolekcji - masz na myśli bodziszki? A może obrazkowate? Nie, 4 kolekcje u mnie, a reszta to dodatki
Ale nawet "dodatków" niektórych uzbierało się dużo
Właśnie! Zastanawiałem się, kiedy zbierać ziemniaki? Mam 3 wiaderka sadzone w odstępach 2-tygodniowych. I w zasadzie traktuję je jak inne moje tarasowce, podlewając, dokarmiając i chodząc koło nich. I pewnie z tego wszystkiego zapomniałbym ich zjeść
Pokazywałaś piękne czosnki. U mnie też by się coś znalazło ale w małej ilości:

Miłko, mam takie oporne zantedeskie, które nie kwitną od wielu lat. A inne - niezawodne. Ale lubię wszystkie i świetnie się przechowują.
Tak, wiesiołka dwuletniego uwielbiają owady! Fajny dzikusek
Chyba najłatwiejszy w uprawie czosnek. Rośnie wszędzie i chętnie, czasem się rozsieje:

szczypiorek też oczywiście jest czosnkiem

najmniejszy z moich czosnków:

a ten z kolei o najładniejszych liściach jak na czosnek:

ten ma różnorodne nazwy; ja zdecydowałem się na czosnek bułgarski:

i w końcu ten, który kwitł najwcześniej



Właśnie! Zastanawiałem się, kiedy zbierać ziemniaki? Mam 3 wiaderka sadzone w odstępach 2-tygodniowych. I w zasadzie traktuję je jak inne moje tarasowce, podlewając, dokarmiając i chodząc koło nich. I pewnie z tego wszystkiego zapomniałbym ich zjeść

Pokazywałaś piękne czosnki. U mnie też by się coś znalazło ale w małej ilości:

Miłko, mam takie oporne zantedeskie, które nie kwitną od wielu lat. A inne - niezawodne. Ale lubię wszystkie i świetnie się przechowują.
Tak, wiesiołka dwuletniego uwielbiają owady! Fajny dzikusek

Chyba najłatwiejszy w uprawie czosnek. Rośnie wszędzie i chętnie, czasem się rozsieje:

szczypiorek też oczywiście jest czosnkiem


najmniejszy z moich czosnków:

a ten z kolei o najładniejszych liściach jak na czosnek:

ten ma różnorodne nazwy; ja zdecydowałem się na czosnek bułgarski:

i w końcu ten, który kwitł najwcześniej


- ktoś
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4525
- Od: 11 lis 2008, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Bardzo ładny ten karatawski biały , mam tylko ten ciemny.
- silvarerum
- 1000p
- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Masz piękną kolekcję czosnków Jacku. Ten z parasolem podoba mi się chyba najbardziej.
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534