Chmielakowo- czyli początki

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Filemon24
1000p
1000p
Posty: 1457
Od: 1 sie 2014, o 14:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: północne mazowsze

Re: Chmielakowo- czyli początki

Post »

Mi spalone plecy nie grożą jestem tak zabezpieczona że lepiej się nie da :D nie lubię chodzić w bluzkach z krótkim rękawem więc w ogrodzie zawsze w bluzie z kapturem do tego filtr 50 i opalenizna mi nie grozi. Nie mogę się opalać. Jednak mimo wszystko nawet jak ktoś może to takie opalanie bez filtru grozi czerniakiem w dodatku skóra się o wiele szybciej starzeje widać to po paniach z solarium. Uważaj kochana z tym słońcem.
Prezent od dzieci cudny wygląda jak jakaś angielska. Ktoś wyrzucił róże do śmietnika i ty ją uratowałaś ;:oj
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12126
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Chmielakowo- czyli początki

Post »

Paulinko a to nie jest czasem żywotnik whipcord. :?: Borówki i poziomki obsypane owocami, będzie co smakować. ;:215 Liatry ogromne, a róża od dzieci ma piękny kwiat. Uratowana też zaszczyci Cię kolorem. ;:138
Awatar użytkownika
bunia79
500p
500p
Posty: 514
Od: 25 cze 2012, o 23:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Chmielakowo- czyli początki

Post »

Pozdrawiam serdecznie, dzieciaczki również :wit
Nowe nabytki super! DUUUżo u Was się dzieje. W takim tempie dopracujesz wszystko momentalnie :shock:
Gratuluję efektów i wielu sił życzę.
Bogusia
chmielakowo
200p
200p
Posty: 376
Od: 11 mar 2015, o 20:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Chmielakowo- czyli początki

Post »

Soniu to chyba ten żywotnik, widzę, że mama nie przepłaciła. Znam już nazwę to mogę poczytać jak to hodować i sadzić, bo szkoda by było aby się zmarnowała, to jeden z powodów dla których kupuje tańsze rośliny, jak wypadną to mniej płacze.

Róża była wyrzucona wykopana na gruzowisko i śmietnisko zarazem, tak przeleżała zimę z gołymi korzeniami, na wiosnę wypuściła nowe odrosty to zabrałam, mimo, że róż miało w moim ogrodzie nie być ;:306 powoli odbija i jak widać ma pąki, więc silna bestia z niej ;:138
Awatar użytkownika
ogrodniczka01
1000p
1000p
Posty: 1602
Od: 18 lip 2009, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ok. częstochowa

Re: Chmielakowo- czyli początki

Post »

Witaj Paulinko ;:7
Róża kwitnie na całego ;:173
Poziomki - mniam ;:131
Pozdrawiam i Zapraszam-Asia Ogród
Moje wątki
Sprzedam
Filemon24
1000p
1000p
Posty: 1457
Od: 1 sie 2014, o 14:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: północne mazowsze

Re: Chmielakowo- czyli początki

Post »

To ta różyczka to jakaś terminatorka ;:oj
chmielakowo
200p
200p
Posty: 376
Od: 11 mar 2015, o 20:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Chmielakowo- czyli początki

Post »

Tak, bym ją właśnie nazwała terminatorka :) skróciłam pędy wg zaleceń, parę było do zupełnej likwidacji, bo zrobiły się czarne. Jak widać nie najgorszy ze mnie amator skoro nie pada.

Dziś kupiłam kolejny oprysk na mszyce, może ten pomoże na trochę dłużej, niestety na oprysk nie ma szans, bo leje u nas pierwszy raz od dłuższego czasu, nie mogę narzekać, bo trawa wyglądała już raczej jak siano, mimo podlewania wieczorami (o rachunku za wodę nie wspomnę...

Mam pytanie odnośnie powojnika Huldine, bo rośnie skubaniec jak szalony, ale zero pąków. Niby ma kwitnąć w czerwcu wg etykiety czy to normalne?
Filemon24
1000p
1000p
Posty: 1457
Od: 1 sie 2014, o 14:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: północne mazowsze

Re: Chmielakowo- czyli początki

Post »

ciekawe jakim kolorkiem zakwitnie. Pół godziny wystarczy bez deszczu i mszyca po oprysku zdechnie.
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12126
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Chmielakowo- czyli początki

Post »

Paulinko, a ile lat ma powojnik. Może młody, to mu nie śpieszno, :) oczywiście mój ulubiony biały kolor.
chmielakowo
200p
200p
Posty: 376
Od: 11 mar 2015, o 20:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Chmielakowo- czyli początki

Post »

Powojnik w tym roku wsadzony, nie z tych małych sadzonek pudełkowych, a ze źródła dobrych pnączy. Wszystkie inne kwitły ładnie tylko właśnie Huldine i Markahm nie kwitną, ale ten drugi to był padnięty i dopiero odbija z nowymi przyrostami.

Jeszcze jedno pytanko odnośnie powojników bo inteligentnie kupiłam wiele kwitnących tylko w kwietniu i maju ;:124 one już opadły, ale zostały same środki czy to powinnam oberwać czy samo opadnie ?
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12126
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Chmielakowo- czyli początki

Post »

Moje powojniki kupione w renomowanym sklepie miały ponad 90 cm, ale dopiero pokazują się pąki. Może różnie się korzenią w nowej glebie. Teraz tylko musimy cierpliwie czekać. :D
mataforgana
50p
50p
Posty: 52
Od: 22 cze 2014, o 18:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chmielakowo- czyli początki

Post »

Heeej! :) No to zapoznałam się z twoim tematem :) Idziesz jak burza! :D Pieknie się urządzacie. Super, że kupiliście działkę z domem, dla Oliwiera to na pewno najlepsza opcja. Chociaż z tego co pisałaś, to mimo choroby całkiem dobrze sobie radzi. Siostra mojego męża ma autyzm i niestety mimo ciągłej terapii jest kiepsko. No ale wiadomo, jak to z autyzmem - każdy przypadek inny. Trzymam kciuki za dalsze postępy małego :)
chmielakowo
200p
200p
Posty: 376
Od: 11 mar 2015, o 20:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Chmielakowo- czyli początki

Post »

Miło, że wpadłaś. Fakt faktem z autyzmem bywa różnie, nam się trafiła ta średnio funkcjonująca forma, młody chłonie wszystko jak gąbka, ale mówić się chłopakowi nie chce :) mam nadzieje, że siostra także zmieni front i pójdzie do przodu jak burza, jak to mówią nadzieja umiera ostatnia
chmielakowo
200p
200p
Posty: 376
Od: 11 mar 2015, o 20:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Chmielakowo- czyli początki

Post »

Róża z odzysku
Obrazek

Nowy nabytek, niestety bez konkretnej nazwy
Obrazek

Także nowa- Wierzba siwa
Obrazek

Petunia z własnego wysiewu, ponoć kiepska odmiana, z Lidla. Powyżej znów kulka z biedronki, która niestety padła.
Obrazek

Pomidorki, które w tym roku lekko nie miały, kocica uwielbiała leżeć na nowo wyrośniętych krzaczkach, zostało ich może z 1/4 i są raczej dosyć niskie
Obrazek

Powojniki, które walczą o siebie ;:138

Kaiser, już w czasie kwitnienia dopadł go uwiąd, ale jak widać odbija
Obrazek

Jackermani (ponoć), jakoś dziwnie się wybarwia, nie wygląda to na uwiąd
Obrazek
mataforgana
50p
50p
Posty: 52
Od: 22 cze 2014, o 18:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chmielakowo- czyli początki

Post »

no u szwagierki już nie ma nadziei, bo to dorosła kobieta, 25 lat ma... o samodzielnym funkcjonowaniu mowy nie ma. ja na razie staram się za dużo nie myśleć co będzie, gdy teściowej sił braknie i na nas spadnie opieka...

aaa, róże cudne! ja jakoś się boję, że do róż ręki nie mam ;) wierzba fajowa, chyba też muszę się za drzewkami rozejrzeć... aaa no i pomidorki super - ja zrezygnowałam, po tym jak w zeszłym roku tak pieknie mi poszły w gruncie, obwieszone owocami były, a na sam koniec dostały jakiegoś parcha i szlag je trafił co do sztuki :P kocisko wasze? nasz niewychodzący, a te od sąsiadów trzymają się z daleka, bo sfora psów na podwórku. clematisy to chyba ogólnie w tym roku słabo idą?

pisz co nowego :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”