BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
To już są owoce? Aaa, bo Ty w growboxie je miałeś i już są, ok. No to powiedz co to za smak, do czego podobny, do winogrona? A nie suszysz?
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14033
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Tylko przypomne, że mam rodzynka niskiego. 
Zbieram co trzeci, czwarty dzień. Tu mój wczorajszy zbiór:

Co do smaku, to jest on taki.. yhm.. no nie wiem do czego podobny.
Bardzo mi smakuje, jednak nie wiem do czego porównać. 

Zbieram co trzeci, czwarty dzień. Tu mój wczorajszy zbiór:

Co do smaku, to jest on taki.. yhm.. no nie wiem do czego podobny.


- Marcoo16
- 1000p
- Posty: 1053
- Od: 24 mar 2013, o 15:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Moje kubki smakowe wyczuwały w rodzynku nutkę truskawki i cytryny
Błażeju - obrywasz owoce, czy zbierasz z ziemi te, które same odpadły ?
Bo te z ziemi są najsmaczniejsze 

Błażeju - obrywasz owoce, czy zbierasz z ziemi te, które same odpadły ?


Pozdrawiam Marek
Mój "mały" zakątek... - czyli ogród i pogaduchy
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. [Mark Twain]
Mój "mały" zakątek... - czyli ogród i pogaduchy
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. [Mark Twain]
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Chcę to mieć w przyszłym sezonie- wygląda ciekawie, a jak jeszcze smakuje to naprawdę super.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14033
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Marku Głównie zbieram te co spadły na ziemię ale delikatnie szturchnę krzak by te dojrzałe jeszcze spadły, jednak jak mam braki to czochram te krzaki ostro.
Jeszcze dziś spróbuje i pomyśle nad smakami.
Elu Zapewne wyśle nasionka na akcje, a po jej zakończeniu otworzę znów mój wątek ofertowy.

Jeszcze dziś spróbuje i pomyśle nad smakami.

Elu Zapewne wyśle nasionka na akcje, a po jej zakończeniu otworzę znów mój wątek ofertowy.

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
No to super super! Już to widzę jak teraz zdołam ograniczyć uprawę w przyszłym roku.
No może pomidorów będę musiała mieć mniej, żeby coś innego do foliaka wcisnąć, ale jak to zrobić, skoro tyle wspaniałych odmian jest dostępne? A tu jeszcze rodzynki, bakłażany. Marzy mi się większy ogródek.

- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14033
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Ja ograniczyłem ilość pomidorów o 1/3, bo często było dużo za dużo.
. A odmian faktycznie masa do spróbowania. 
Co do działki, to Ja również czuje, że jest za mała.
Ale powoli likwiduje zaniedbany od lat trawnik. Idzie mozolnie ale cały czas do przodu.
Skoro już temat działki, to kilka fotek wstawie:











Co do działki, to Ja również czuje, że jest za mała.

Skoro już temat działki, to kilka fotek wstawie:









- emilka79
- 200p
- Posty: 358
- Od: 29 maja 2014, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
No działeczka wzorcowa
Wyplewiona -jak z obrazka 


Pozdrawiam -Marta
- aniag78
- 200p
- Posty: 258
- Od: 7 sie 2013, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Austria, dolina Dunaju
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Kurczę, żeby więcej facetów miało taką pasję do ogrodu
Błażeju miło przeglądać Twój wątek. Chyba mojego M tu przyślę, może go natchnie? 


- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14033
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Aż tak super wyplewiona nie jest. Niestety jestem na działce z doskoku.
Ale dziękuje. 


- aniag78
- 200p
- Posty: 258
- Od: 7 sie 2013, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Austria, dolina Dunaju
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Marzenia pięna rzecz
Błażeju, miałeś już wcześniej Eggsy? One bardziej ozdobne są, czy do jedzenia też się nadają? Podobno są mocno gorzkawe?

Błażeju, miałeś już wcześniej Eggsy? One bardziej ozdobne są, czy do jedzenia też się nadają? Podobno są mocno gorzkawe?
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Działeczka piękna i sąsiadów nie widać- najważniejsze
U mnie dość, że ciasno ( działka 9 arów) to jeszcze gdzie się nie ruszę to cień od zabudowań sąsiadów-masakra. Słońce w foliaku mam dopiero o godzinie 8.00, a około 19.00 znika. U Ciebie Błażej to pełen komfort-zazdroszczę.
...............................Tekst nie związany z warzywnictwem usunęłam/mod.jokaer
Co do eggsów- też jestem ciekawa.

...............................Tekst nie związany z warzywnictwem usunęłam/mod.jokaer
Co do eggsów- też jestem ciekawa.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14033
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Eggsy mam pierwszy raz z prywatnej wymiany. Uprawiam je z myślą o ozdobie ale jakby smakowe były, to i spróbować można. Tu na FO jest wątek o golden eggsach, to można poczytać opinie innych forumowiczów.
Co do trudnych decyzji Elu, to jak myślisz dlaczego mój wątek nazywa się tak jak nazywa?
Ja mam wiecznie pod górkę z uprawami. Non stop coś jest nie tak i przez to jest ciągłe rozmyślanie i kombinowanie.
Działka owszem jest tak bardziej na uboczu i obok jeat tylko jeden sąsiad, a w zasadzie jego sad. Moja działka jest naokoło ogrodzona wysokimi thujami. Mam też część zarośniętą czereśniami i innymi krzakami/drzewkami przez co na jednym poletku jest przez dłuższy czas cień. Też przymierzam się do cięcia.
Co do trudnych decyzji Elu, to jak myślisz dlaczego mój wątek nazywa się tak jak nazywa?


Działka owszem jest tak bardziej na uboczu i obok jeat tylko jeden sąsiad, a w zasadzie jego sad. Moja działka jest naokoło ogrodzona wysokimi thujami. Mam też część zarośniętą czereśniami i innymi krzakami/drzewkami przez co na jednym poletku jest przez dłuższy czas cień. Też przymierzam się do cięcia.
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Pięknie, równo poschodziło wszystko, super.
Ja część mam już tak pięknie oplewioną i chwast wyniesiony.
Było masę pracy.
Mi ukochany razem z kretem niszczą buraczki naciowe, jakoś się uparli, jeden kopie pod nimi, drugi je depcze
. Więc w wielodoniczki dosiałam.
Ja część mam już tak pięknie oplewioną i chwast wyniesiony.
Było masę pracy.
Mi ukochany razem z kretem niszczą buraczki naciowe, jakoś się uparli, jeden kopie pod nimi, drugi je depcze
