Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.2
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14018
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2
Wg mnie jest to ostry niedobór magnezu.
Zrób zdjęcie całego krzaka.
Zrób zdjęcie całego krzaka.
Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2
Reszta wygląda w zasadzie normalnie więc nie wiem czy jest sens. Generalnie to schnięcie dotyczy powiedzmy tak z 5 najniższych liści (czyli najstarszych) dla każdej rośliny ale idzie w górę. Były sadzone w świeżej ziemi z nawozem, w tym granulowanym więc coś mi się nie chce wierzyć w niedobór magnezu. Może jest jakiś sposób, żeby to sprawdzić?
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14018
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2
Co to oznacza:
No i zrób proszę zdjęcie całego krzaka. No i pytanie, czy to na jednym krzaku czy wszystkich?Były sadzone w świeżej ziemi z nawozem, w tym granulowanym
Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2
Oznacza, że była to świeża ziemia ogrodnicza ("z worka") w jej składzie nawóz NPK otoczkowany. Na wszystkich tykwach jest to w mniejszym lub większym stopniu, najbardziej na tych które były spóźnione i chyba przez to słabsze.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14018
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2
A te tykwy, to w przygotowanych dołkach czy pojemnikach?
Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2
Tak jak co roku sadze, czyli do pojemników. Mam dobre doświadczenia z taką uprawą. Schnięcie liści już mi się kiedyś zdarzyło ale zazwyczaj pod koniec sezonu albo po mocnych upałach ale teraz ani jedno ani drugie się nie zgadza, więc to trochę nietypowe. Ziemia miała magnez 150 mg/l według tego co podaje producent.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14018
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2
Nie ważne że miała nawóz, bo jeśli nie nawiziłeś, to już dawno ten nawóz zjadła.
Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2
mniej więcej kiedy zawiązują się owoce na tykwie ?
Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2
@BobejGS - raczej to nie kwestia odżywienia bo na niektórych liściach zaczął wychodzić już lekki biały nalot. Czyli by wychodziło, że mączniak albo coś podobnego. Można pryskać tykwy jak kwitną? Wiem, że w wypadku niektórych roślin/środków należy się wstrzymać ze względu na szkodliwość oprysków dla pszczół. Niestety w wypadku oprysków to prawie nic się nie znam
, nigdy nie robiłem.
@nela13 - u mnie już są pierwsze żeńskie kwiaty z małymi owockami ale w tym roku moje tykwy są trochę przyspieszone względem poprzednich lat. Myślę, że co się zawiąże do końca lipca to ma szansę dojrzeć a największe owoce są z końcówki czerwca / początku lipca bo mają najwięcej czasu ma wzrost.

@nela13 - u mnie już są pierwsze żeńskie kwiaty z małymi owockami ale w tym roku moje tykwy są trochę przyspieszone względem poprzednich lat. Myślę, że co się zawiąże do końca lipca to ma szansę dojrzeć a największe owoce są z końcówki czerwca / początku lipca bo mają najwięcej czasu ma wzrost.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2
Karls na etykiecie środka pisze czy są szkodliwe dla pszczół. Tak samo jak wymogi temperaturowe do oprysku jeśli są. Nim kupisz warto w necie poszukać o tym środku informacji.
Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2
Mam jeden, taka mieszankę na mszyce i grzyby od Substrala i jest ostrzeżenie właśnie o tym. Sam już nie wiem czy mogę tym pryskać czy nie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2
Nie. Te preparaty na mszyce często zabijają pszczoły i biedronki. Lepiej kupić preparat typowo na mączniaka (albo zrobić oprysk z Previcuru - na czeskim opakowaniu pisze iż jest on na zarazę ogórkową).
Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2
Tylko, że ja oprócz czegoś co wygląda jak mączniak mam jeszcze mszyce i coś co przypomina przędziorki. Chciałem załatwić dwie sprawy za jednym zamachem bo próbowałem mechanicznie usuwać mszyce ale to pomaga na krótko. Zima była bardzo łagodna i to chyba dlatego taka kumulacja. Żadna z tych rzeczy nie jest jakoś bardzo intensywnie ale wolę działać teraz, jak jest to w początkowym stadium bo wychodzę z założenia, że tak łatwiej.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2
Na mszyce są preparaty, które nie zabijają pszczół i biedronek. Warto takiego użyć. np. Mospilan wg opisu jest nietoksyczny dla pszczół. W tym preparacie co masz może być na mszyce coś kontaktowego - skuteczność takich środków wg mnie jest bardzo słaba.
Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2
Zawiera tą samą substancję czynną co Mospilan 20 SP - czyli acetamipryd. Czyli to chyba jest po prostu to samo tylko jeszcze wymieszane z jakimś fungicydem (tritikonazol), żeby spektrum działania było szersze i obejmowało też grzyby. Czyli to jednak można pryskać na kwitnące?