Pomidory-choroby i szkodniki cz.13
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13
Bagatelizujesz i tłumaczysz zmiany, których na zdrowych pomidorach nie powinno być. Już tu tacy byli, a potem płacz i . A wcześniej wiedzieli swoje.
Edit: ja bym takich plam na łodygach nie zlekceważyła. Jeden krzak w miejscach gdzie był otarty - ok. Ale jak na większej ilości...
Edit: ja bym takich plam na łodygach nie zlekceważyła. Jeden krzak w miejscach gdzie był otarty - ok. Ale jak na większej ilości...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13
Nie było ostatnio burzy z gradem?
-
- 50p
- Posty: 78
- Od: 21 lut 2015, o 00:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kraków\zabierzów bocheński
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13
Palians.Bycze rogi to raczej nadmiar azotu niestety.Pare krzaków swoich pomidorów podlewałem saletrzakiem i tam sa liscie pozwijane.Te których nie zasilałem nie ma takiego problemu.
-
- 100p
- Posty: 148
- Od: 18 lip 2010, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubogoszcz
- Kontakt:
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13
gicor dzięki za odpowiedz, tylko ja od momentu posadzenia niczym nie zasilałam i dopiero na takich wysokich odrostach zrobiły się te baranie rogi, dlatego ta próba zasilenia azotem
Może wcześniej roślina miała większe zapotrzebowanie, a teraz już ma mniejsze a azotu jest jeszcze sporo, nie wiem.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13
A skąd wiesz czy gleba tego wymagała ?palians pisze:ja od momentu posadzenia niczym nie zasilałam
To Ci wytłumaczę, skoro nie rozumiesz. W takiej sytuacji jak Twoja warto poświecić jednego pomidora. Przeciąć mu łodygę prostopadle w kilku miejscach od dołu począwszy. Jeśli wiązki przewodzące będą brązowe ,marnie to wróży całej uprawie. Jeśli będą zielone możesz na razie spać spokojnie.lester pisze: Ale jak Ci samopoczucie dopisuje , to w końcu najważniejsze.
Nie rozumiem
Mam jeszcze pytanie, jakim stężeniem opryskiwałeś HT.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13
0.5% coby zniszczyć nieliczne mszyce.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13
Pół procent , jeśli dobrze liczę, to jest 5 gramów w litrze wody. Pięciokrotnie większe stężenie niż maksymalne jakie jest w przepisie. Przyznam się, że nie robiłem prób oprysku taką ilością tymolu. Ale z drugiej strony , jeśli miałoby to mieć jakieś skutki dla roślin to w pierwszej kolejności zmiany byłyby na liściach.
Mówię Ci, że trzeba poświecić jednego pomidora, by wykluczyć lub potwierdzić infekcję bakteryjną. Dwie rzeczy za tym przemawiają. Korzenie przybyszowe nad ziemią i więdnięcie krzaków. Świadczyłoby to o tym, że uszkodzone są wiązki przewodzące w łodygach.
Mówię Ci, że trzeba poświecić jednego pomidora, by wykluczyć lub potwierdzić infekcję bakteryjną. Dwie rzeczy za tym przemawiają. Korzenie przybyszowe nad ziemią i więdnięcie krzaków. Świadczyłoby to o tym, że uszkodzone są wiązki przewodzące w łodygach.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13
Żle napisałem,dałem 2.5ml koncentratu na 1l wody to jest 0.5g\l.Przepraszam.Aha poszła jeszcze cała Aspiryna(500mg ).Liście sa opuszczone ale nie sa sflaczałe jak to ma miejsce przy braku wody.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13
Wydaje się, że próbujesz sam siebie pocieszać
lester pisze:Te zmiany pojawiły się na drugi dzień po oprysku HT i na dodatek tego dnia zabrakło im wody bo byłem w pracy a żona nie dopilnowała.Jak wróciłem ok godz 18 wszystkie krzaki były omdlałe
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13
lester u mnie posadzone pomidorki i w upały bez podlewania tylko liście opuszczały w dół. Nie mdlały - nic. Wykop jednego i sprawdź też korzenie. Jak tak bardzo nie chcesz stracić sadzonki to nawet po rozcięciu ją ukorzenisz.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13
Jutro pokroję łodygę i zamieszczę zdjęcia.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13
Najpierw ją przekrój w paru miejscach w poprzek i zrób zdjęcia w miarę z bliska, a potem przekrój wzdłuż.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13
lester opłucz też korzenie i zrób zdjęcie.