Nasiona z allegro - kupować?
- kocurek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 821
- Od: 10 kwie 2008, o 11:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z kątowni
No ja mam również mało pozytywne doświadczenia.
Paulownie: wzeszło mnóstwo, rosły ładnie, nawet się podzieliłam.
Lagerstroemia: wschody = 0. Przy dwóch podejściach, od dwóch różnych sprzedawców.
Mina lobata: wzeszła z bólem, rosła byle jak i odbiła dopiero na zewnątrz.
Drugie pnącze (nazwy nie pamiętam) nie wzeszło wcale.
Xantorrhoea preissi wzeszła, i w stanie niemowlęcym tkwi już parę miesięcy, nie mogąc się zdecydować, czy żyć, czy paść.
Kielichowiec wonny: trzy nasiona, dwa wzeszły, jedno zaraz po wzejściu zdechło. Dwie lebiody mają się kiepsko, cały czas na granicy przeżycia (co odrośnie im czubek, zrzuca liście i marnieje, by potem trochę odbić i powtórzyć proces).
Staram się zawsze zachowac odpowiednie warunki kiełkowania i potem opieki nad nimi, ale może jakieś błedy drobne popełniam. Niemniej jednak wynik nie powala na kolana.
Myślę, że gdyby to były nasiona np. aksamitki, rosłyby lepiej, bo w sumie te kupione przez mnie to w mniejszym lub większym stopniu rośliny egzotyczne.
Paulownie: wzeszło mnóstwo, rosły ładnie, nawet się podzieliłam.
Lagerstroemia: wschody = 0. Przy dwóch podejściach, od dwóch różnych sprzedawców.
Mina lobata: wzeszła z bólem, rosła byle jak i odbiła dopiero na zewnątrz.
Drugie pnącze (nazwy nie pamiętam) nie wzeszło wcale.
Xantorrhoea preissi wzeszła, i w stanie niemowlęcym tkwi już parę miesięcy, nie mogąc się zdecydować, czy żyć, czy paść.
Kielichowiec wonny: trzy nasiona, dwa wzeszły, jedno zaraz po wzejściu zdechło. Dwie lebiody mają się kiepsko, cały czas na granicy przeżycia (co odrośnie im czubek, zrzuca liście i marnieje, by potem trochę odbić i powtórzyć proces).
Staram się zawsze zachowac odpowiednie warunki kiełkowania i potem opieki nad nimi, ale może jakieś błedy drobne popełniam. Niemniej jednak wynik nie powala na kolana.
Myślę, że gdyby to były nasiona np. aksamitki, rosłyby lepiej, bo w sumie te kupione przez mnie to w mniejszym lub większym stopniu rośliny egzotyczne.
-
- 50p
- Posty: 79
- Od: 3 gru 2007, o 12:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
a podzielisz sie jak uchodowalem rosliny paulinowni, bo ja wysialem sporo nasion wzeszlo kilka, a z kilku została jedna roślina, powiedz co mam z nią zrobić na zimę, jest w doniczce i ma wysokosc ok 25cm, mam ja wsadzic do domu czy zostawic na dworzu??
jak te nasiona najlepiej wysiac zeby ladnie powschodzily, podloze, te sprawy, co i jak;-)
pozdr
bartusiiiek
jak te nasiona najlepiej wysiac zeby ladnie powschodzily, podloze, te sprawy, co i jak;-)
pozdr
bartusiiiek
- kocurek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 821
- Od: 10 kwie 2008, o 11:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z kątowni
Bartuś, ja swoje siałam wiosną, i może dlatego miałam niemal 100% wschody?bartusiiiek pisze:a podzielisz się jak uchodowalem rosliny paulinowni, bo ja wysialem sporo nasion wzeszlo kilka, a z kilku została jedna roślina, powiedz co mam z nią zrobić na zimę, jest w doniczce i ma wysokosc ok 25cm, mam ja wsadzic do domu czy zostawic na dworzu??
jak te nasiona najlepiej wysiac zeby ladnie powschodzily, podloze, te sprawy, co i jak;-)
pozdr
bartusiiiek
Do jesieni każda paulownia miała inna wysokość: największa wyrosła do ok. 40 cm, najmniejsza do ok. 10.. Większość siewek rosła na zewnątrz, i te były w najlepszej kondycji. Siałam do zwykłej ziemi, z dobrym drenażem.
Nie mam doświadczenia w zimowaniu ich, są teoretycznie mrozoodporne, ale ja swoje - ponieważ rosły w doniczkach - pozabierałam do domu. Stoją na południowym oknie w piwnicy, mają ok. 10-15 stopni, i tez kondycji są różnej. Nie mam pojęcia, czy przeżyją zimę.
-
- 50p
- Posty: 79
- Od: 3 gru 2007, o 12:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Ja wysialem sporo nasion, ale to bylo w zime i do doniczek, zrobilem rowniez taki test wschodow na wacie nasaczonej woda, na wacie pieknie powschodzily tylko jak chcialem przesadzic do ziemi z tej waty to nie dalo rady bo korzonki byly w wacie i sie żadne nie przyjelo;/ A co do sianych to wzeszło chyba z 7, ale cos sie z nimi stalo bo pousychaly, ale zostala jedna, piekniutka ma ze 30 cm i bardzo ladnie wyglada. Na zime postanowilem wstawic ja do domu na okno. Jak ja troche przemrozi i spadna jej liscie z wierzcholka to wstawie ja na parapet do domu i niech wypusci znowu listki i niech rosnie do wiosny, moze nie bedzie dla niej to korzystne, ale moglaby troche podrosnac bo chcialbym miec w przyszlym roku piekne kwiaty;-)
-
- 50p
- Posty: 79
- Od: 3 gru 2007, o 12:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Nela
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2643
- Od: 18 paź 2006, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Zawsze najlepsze są rezultaty z siania wiosennego, bo to właściwa pora na takie zabiegi. W innych terminach może sie udać, ale to juz loteria czy i jak co urosnie. Przeważnie ma być jasno cieplo i wilgotno- takie warunki najlepiej zapewnic wiosną. Po co iść wbrew naturze? Ale rozumiem, że jest śpieszno do otrzymania roślinki



Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
WITAM.
Postanowiłem również napisać kilka słów na temat zakupów nasion na allegro. Z wynikami to jest różnie. Posiałem paulownie i wyrosło bardzo dużo sadzonek ok 50 sztuk. Od tego samego sprzedawcy kupiłem inne nasiona i zgodnie z ulotką siałem i większość nasion nie wzeszła.
Bardzo dużo nasion przywiozłem z wycieczek po Europie Południowej i tu efekty są o wiele lepsze.
Postanowiłem również napisać kilka słów na temat zakupów nasion na allegro. Z wynikami to jest różnie. Posiałem paulownie i wyrosło bardzo dużo sadzonek ok 50 sztuk. Od tego samego sprzedawcy kupiłem inne nasiona i zgodnie z ulotką siałem i większość nasion nie wzeszła.
Bardzo dużo nasion przywiozłem z wycieczek po Europie Południowej i tu efekty są o wiele lepsze.
-
- 50p
- Posty: 79
- Od: 3 gru 2007, o 12:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
-
- 1000p
- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
-
- 50p
- Posty: 79
- Od: 3 gru 2007, o 12:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa