Seler-odmiany,uprawa, brak bulwy i inne problemy Cz.1

[BobejGS]

Ja wysadziłem dzisiaj. Trochę mbiej niż w zeszłym roku, bo jakies 80sztuk, w trzech odmianach.

Coś zaczyna padać, to z pogodą też trafiłem.

[Ginka]

BobejGS Ty pewnie zaprawiony w selerach i ładnie Ci bulwy rosną, jak głęboko swoje posadziłeś? (muszę się upewnić, bo będzie mnie to zżerać czy nie muszę korzeniowych okryć, chociaż chyba się przewrócą jak odkryję...ewentualnie z moich mogę nitki od góry oberwać ).

[zielonaplaneta]

Moje selery są najbardziej krępe w okolicy. Nie wiem czy to dobrze czy źle ale u innych widzę rzadką natkę wybiegniętą . U mnie część zielona krótka i gęsta,a bardziej idzie w zgrubienie. Podejrzewam,że to wina wcześniejszego wyniesienia ich z domu .

[BobejGS]

Ja sadziłem do serca,

Moje też niskie, krępe i ok, więc luz. A bulwy zadowalające były. W tym roku inne odmiany.

[Ginka]

No to pójdę na (kontrolowany) żywioł , nigdy nie doczekaliśmy się zadowalających bulw, więc w tym roku mojego pierwszego panowania w ogródku liczę na cud i klęskę urodzaju .

[krynka]

Moje naciowe (Pikant) i listkowe (Green Cutting) też od wczoraj w gruncie. Odwiedzę je dopiero za tydzień, więc mam nadzieję, ze dadzą radę i że się przyjmą

O listkowym selerze nie słyszałam Czym on się różni od naciowego ( łodygowego)?
Jak to się je Dominiko?

[Amanita]

Listkowy wygląda bardziej jak korzeniowy, tyle tylko, że wytwarza burzę liści - bez bulwy korzeniowej Coś a'la natka pietruszki - tylko z selera

Ja przez całe lato mrożę liście (wraz z ogonkami liściowymi) selera korzeniowego i samą nać naciowego i potem przez zimę dodajemy do wywarów warzywnych.
Listkowego mam pierwszy raz, ale myślę, że się sprawdzi, bo ja bardzo cenię sobie liście selera.

Jak będę na działce, to zrobię zdjęcie jak to wygląda

A mam takiego:

[BobejGS]

Jako, że wczoraj wysadzałem selery i nie zrobiłem im pamiątkowego zdjęcia przed wysadzaniem, to teraz wstawie zdjęcie tych, które mi zostały.

Pojechały do babci.

[Amanita]

Listkowy wygląda bardziej jak korzeniowy, tyle tylko, że wytwarza burzę liści - bez bulwy korzeniowej Coś a'la natka pietruszki - tylko z selera
Jak będę na działce, to zrobię zdjęcie jak to wygląda

Trochę mi się zeszło z tym zdjęciem Ale seler się już przyjął, przeżył suszę, deszcze, zimo i widzę, że w końcu ruszył. Teraz tylko czekam na tę burzę liści

[Amanita]

No i pierwszy zbiór listkowego już za mną Zrobiła się burza liści, ścięłam wszystko zostawiając najmniejsze liście w środku i pomroziłam sobie. Podobno można przeprowadzić takie 3-4 zbiory w sezonie, ciekawe jak to wyjdzie, czy będę miała czym zapełnić zamrażarkę

Na talerzu obiadowym:

[Ginka]

Nie mogłam sobie odmówić i poleciałam obfocić moje selerki, te kupne bardzo ładnie się za siebie wzięły i wytworzyły soczyste czuprynki (takie miniaturki moich flancek, które widać na zdjęciu w tle)

Również naciowe mają się dobrze, chociaż porównując z korzeniowymi to mało urosły (na drugiej grządce poszły trochę na szerokość ponieważ mają więcej cienia).

[gienia1230]

U mnie selery wreszcie się zebrały w sobie i ruszyły pełną parą;

[emilka79]

Piękne i jakie duże

[Ginka]

Już widać bulwy, aż wstyd że moje jeszcze się nie pokazują, Twoje to chyba będą po 2kg sztuka jak tak dalej pójdzie .

[gienia1230]

O, dobrze by było bo tu nie w każdym markecie są selery korzeniowe. Bardziej popularne są naciowe. A na korzenie pietruszki to trzeba polować.