Na starym po nowemu - cz. 2

[Beaby]

Danusiu - bardzo mi miło. Wieczorami wygląda tak jakby był pokryty maleńkimi perełkami.
Kwiaty lnu aż tak się zwijają do snu...
A ja jakoś ostatnio nie za bardzo tak mogę
Pozdrawiam wszystkich.

[wisia7]

Beatko, pytałaś o naparstnicę, u mnie rośnie prawie na dziko i sama się rozsiała.

[Beaby]

Dziękuję, Wisiu - bo jest taka piękna a tak się jej bałam, że jest trudna. Ale jak na razie - dobrze jej u mnie. Mam różową naparstnicę, choć dawano mi ją jako żółtą. Świetnie się przyjęła i cieszę się, że tak szybko po posadzeniu zakwitła.
Cieszę się, że się sama rozsiewa. Przy tym białym dzwonku brzoskwiniolistnym wygląda cudnie, a dzwonek przy niej.

[Beaby]

Troszkę nowych kwitnień się już pojawiło, więc fotki się same tu wpraszają. Nie zdążyły na sesję tylko irysy i ciutkę piwonie


dzwonek brzoskwiniolistny i szykujący się do kwitnienia biały krwawnik







Ufffff, ale długo sie wgrywały te fotki.
Róże wstawię jak tylko Fotosik będzie szybciej przesyłal.
Już kwitną wszystkie oprócz Alohy ale i ona ma już dwa pączki

[wisia7]

Beatko, myślałam , że tylko u mnie się tak długo wgrywały , widzę, że u Ciebie też.

[Beaby]

Róże

miniaturowa Orange





miniaturowa Mr Bluebird





parkowa Elmshorn





miniaturowa Little Artist





okrywowa Snow Star





Elfe - w opisie pisze, że pachnie średnio, ale w takie upalne dni jak teraz pachnie obłędnie, a zapach daleko się niesie





Wisiu - w takim razie jest coś na rzeczy - róże też bardzo długo się wgywały.

[sweetdaisy]

Piękniusia ta Elfe, przypomnij który rok ona u Ciebie?
Spora urosła, co rok daje taki pokaz?

[Beaby]

Zuza, a moja róża, o którą pytasz ma już ma roczek
Miała zaledwie 50 cm, i w tym samym sezonie osiągnęła swoje 3 m, z tym, że nie kwitła aż tak obficie jak teraz.
Jak na razie jestem z niej bardzo zadowolona Niestety - na zdjęciu wygląda za bardzo skromniusio....

[Tacca]

Beatko, nie tak skromniusio. Prezentuje się pięknie. Ma dużo pąków, jak wszystkie się rozwiną to dopiero będzie widok.

[Beaby]

Danusiu - no właśnie jest śliczna, tylko na zdjęciach wychodzi tak troszkę zbyt skromnie. Ale w rzeczywistości prezentuje się wybornie, trudno od niej oczy oderwać i nos..... Kwiaty ma wielkie.... Długo utrzymują się na krzaku i w wazonie.

[karolacha]

Piękna, piękna ta róża i skoro taka po roku to naprawdę wyczyn. Mnie się b. podoba ta koło deski-prześliczna

[Beaby]

Karola - cały czas próbuję utrafić aparatem kolor tej różyczki, bo ona nei jest czerwonawa jak na zdjęciu, ale mocno ciemno różowa, z białym środkiem niczym posypanym cynamonem - jest na prawdę śliczna. Może mi się uda zrobić wreszcie jej prawdziwe oblicze

[karolacha]

No to czekam na prawdziwe oblicze tej ślicznej różyczki, chociaż nie wiem czy może być jeszcze piękniejsza w ogóle super róze miniaturowe, okrywowe--ja też kilka mam , lubię je

[Beaby]

No właśnie patrzyłam przed chwilką na te Twoje róże. Cieszę się, że się sprawdzają te okrywowe. Ja na razie mam jedną ale na pewno dokupię bo super się rozrastają. A miniaturowe mam zamiast ..... azalii - bo te pierwsze kwitną przez kilka miesięcy......
I widzę, że podjęłam dobrą decyzję. A azalie już na spokojnie sobie kupię jak ogród nabierze jakiegoś konkretnego wyglądu.

[wisia7]

Beatko, dawno u Ciebie nie byłam, ale jestem , prześliczne masz te miniaturowe różyczki , a Elfe ma niezwykły lokor .