Pelargonia - wysiew nasion Cz.3
- paprotka882
- 500p 
- Posty: 587
- Od: 13 sty 2012, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolskie
Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
U mnie teraz w ogrodniczym nasiona Legutko pelargonii są w cenie równo 4zł, ogólnie są już nasiona nieco tańsze, inne też kupiłam tanio. Można iść zerknąć do mniejszych sklepów odgromniczych, być może i u was jakieś tańsze będą.
			
			
									
						
										
						Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
Zajrzę. Ja pelargonie będę siać. Udane są. Gęste, grube i pędy kwiatowe zapowiadają się nieźle. Z tego roku jak będzie jakieś cudek to zaszczepię. Reszta na zimę do babci do lochu. Będzie miała za rok jak znalazł.
			
			
									
						
										
						- paprotka882
- 500p 
- Posty: 587
- Od: 13 sty 2012, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolskie
Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
Ja sieje co roku nowe, tak mi prawdę mówiąc prościej. 
			
			
									
						
										
						
- 
				javier
- 200p 
- Posty: 213
- Od: 15 sie 2014, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
A jaki i kiedy zebrać nasiona pelargonii?
			
			
									
						
										
						Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
Dopiero jak przekwitną. Jak nie oberwiesz przekwitłych to wytworzą nasiona.
 
Moja fioletowa pokazała oblicze. Raczej to kolor zbliżony do fuksji z białymi przebarwieniami.
  
  
  Ogólnie jestem z nich bardzo zadowolona, bo porosły w naprawdę gęste krzaczki.
 Ogólnie jestem z nich bardzo zadowolona, bo porosły w naprawdę gęste krzaczki.
Siałam jeszcze różowe miesiąc później. Mają już pąki , ale jeszcze nie kwitną.
			
			
									
						
										
						
Moja fioletowa pokazała oblicze. Raczej to kolor zbliżony do fuksji z białymi przebarwieniami.
 
  
  Ogólnie jestem z nich bardzo zadowolona, bo porosły w naprawdę gęste krzaczki.
 Ogólnie jestem z nich bardzo zadowolona, bo porosły w naprawdę gęste krzaczki.Siałam jeszcze różowe miesiąc później. Mają już pąki , ale jeszcze nie kwitną.
Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
 otojolka  cudne masz sadzonki i na pewno będą pięknie kwitły. 
Też już nie mogę się doczekać kwitnienia-zauważyłam, że czym bardziej trzęsę się nad moimi roślinkami i nie mówię tylko o pelargoniach, tym bardziej mnie zawodzą.
			
			
									
						
										
						Też już nie mogę się doczekać kwitnienia-zauważyłam, że czym bardziej trzęsę się nad moimi roślinkami i nie mówię tylko o pelargoniach, tym bardziej mnie zawodzą.
Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
A mi się marzą fioletowe pelargonie. Nigdzie ich nie mogę dostać. Próbowałam kiedyś z siewu i wyszły pochodne czerwonego. U kogoś na forum widziałam właśnie fioletowe i bardzo mi się spodobały a teraz nie mogę znaleźć.
			
			
									
						
										
						Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
Ja też chciałam fioletowe. I jak widać z siewu wyszły raczej różowe.
			
			
									
						
										
						- Mariolaa555
- 50p 
- Posty: 84
- Od: 31 maja 2014, o 12:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
U mnie pelargonie z nasion rosną bezpośrednio w gruncie. Dopiero teraz zaczynają kwitnąć, dość późno siałam.
  kolor zgadza się z tym na opakowaniu-"ciemny róż" w rzeczywistości jest bardziej intensywny.
  kolor zgadza się z tym na opakowaniu-"ciemny róż" w rzeczywistości jest bardziej intensywny.
  ostatnia miała być fioletowa, jest jednak delikatny róż z jasnym środkiem
 ostatnia miała być fioletowa, jest jednak delikatny róż z jasnym środkiem   
			
			
									
						
							 kolor zgadza się z tym na opakowaniu-"ciemny róż" w rzeczywistości jest bardziej intensywny.
  kolor zgadza się z tym na opakowaniu-"ciemny róż" w rzeczywistości jest bardziej intensywny. ostatnia miała być fioletowa, jest jednak delikatny róż z jasnym środkiem
 ostatnia miała być fioletowa, jest jednak delikatny róż z jasnym środkiem   
Pozdrawiam Mariola
			
						- emilka79
- 200p 
- Posty: 358
- Od: 29 maja 2014, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
Pozdrawiam -Marta
			
						Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
emilka79piękne masz  pelargonie, takie zwarte i gęste sadzonki.
Moje jeszcze nie kwitną oczywiście te siane bo inne jak najbardziej .
 .
Już mają pączki, myślę że już w tym tygodniu sprawdzę czy to rzeczywiście te które kupiłam czyli bordowe.
			
			
									
						
										
						Moje jeszcze nie kwitną oczywiście te siane bo inne jak najbardziej
 .
 .Już mają pączki, myślę że już w tym tygodniu sprawdzę czy to rzeczywiście te które kupiłam czyli bordowe.
- emilka79
- 200p 
- Posty: 358
- Od: 29 maja 2014, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
Jak mają pąki, to już niedługo zakwitną  
 
Polecam nawożenie przy każdorazowym podlewaniu, bo są wyraźne efekty. W innych latach nawoziłam raz na tydzień, lub na dwa tygodnie.
			
			
									
						
							 
 Polecam nawożenie przy każdorazowym podlewaniu, bo są wyraźne efekty. W innych latach nawoziłam raz na tydzień, lub na dwa tygodnie.
Pozdrawiam -Marta
			
						Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
Od tego sezonu i ja nawożę przy każdym podlewaniu, kiedyś tylko raz na dwa tygodnie.
			
			
									
						
										
						












 
 
		
