Nowa działka, nowy etap - plany

[PabloDG]

Generalnie pozostają jeszcze dwie sprawy do zrobienia:
- co ze starą trawą? Powierzchnia jest średnio równa (byliśmy dziś zrobić pomiary dla ogrodzenia i córka (17m-cy ciągle się wywracała). Myślałem właśnie o glebogryzarce i później walcu do ziemi.
- woda - niestety w jednej części działki mamy stojące bagno. 20cm pod powierzchnią jest glina. Zastanawiam się, czy nie zrobić jakiegoś drenażu DYI i wkopać się niżej.

[Reposit-11]

Jak co? Orka, przewracanie widłami albo łopatą. Później glebogryzarka.
Nie znam się na dzieciach, ale to chyba normalne że dzieci się przewracają?
Tam gdzie bagno zrób oczko wodne i sprawdź dobrze przed budową czy nie będzie się wlewać do piwnic.

[radekcezar]

Masz koło działki jakiś rów ? Żeby odprowadzić wodę. Przy tak małej działce nie będzie problemu zrobić spadki, tak żeby nadmiar wody swobodnie odpływał sobie. Chyba, ze działka jest w zagłębieniu. Nie wiem jak u ciebie, ale u mnie śniegu przez całą zimę napadało po kostki. Generalnie zima była sucha. Jeżeli woda nie będzie miała gdzie odpłynąć, to możesz mieć problem, gdy będzie mokry rok. Ja tak na poważnie to bym się zastanowił jak odprowadzić nadmiar wody. U mnie pasował by już deszcz

[x-W-ss]

To jest działka na ROD? Czy ziemia rolna z aktem notarialnym-twoja własność? Bo jeśli tak to o odprowadzaniu wody do pobliskiego rowu zapomnij. Kara za karę jest dość słona. Wód opadowych masz się pozbywać ze swojej ziemi we własnym zakresie (wg ustawy prawo wodne i ochrona środowiska). Zrób prosty drenaż w miejscu gdzie masz kałuże-wykop rów w glinie aż do warstwy przepuszczalnej i zasyp go żwirem a na wierzch daj warstwę ziemi żeby można było coś posadzić.
Co do sadzenia czegokolwiek na działce przed postawieniem domku to zapomnij o tym. Wiem jaki sajgon jest do tej pory u mnie na działce. Po mimo tego że działka jest przegrodzona murkiem to żony grządki co chwilę mają pierzynę z wiór, trocin, pyłu z gazobetonu i brudnej wody po myciu wiader po zaprawie. Wydawało by się że na budowie aż tyle syfu nie będzie ale jak się buduje to nikt nie patrzy czy depta po grządkach, porzeczkach czy innych krzaczorach. Najpierw budowa, potem będzie czas na zielsko.

[PabloDG]

Wojtass, jest to ROD.
Wiem już jak podprowadzić media (woda i prąd) oraz zrobić siatkę. Pozostają trzytematy:
1. zalewanie mnie przez sąsiada. Kupiliśmy dwie działki (z rodzicami). Działka po prawej jest sucha, na rysunku zamieszczam 'mapę'
Na chwilę obecną jest zalana cała alejka + druga działa, gdyż jest niżej. Pare cm pod gruntem jest glina, więc myślałem, żeby przekopać się w paru miejscach przez nią i nasypać tłucznia lub czegoś podobnego i odprowadzić ten nadmiar. Rozmawiałem z gościem który jest właścicielem działki i z niech wychodzi ta rura i kiedyś odwodnienie było podłączone dalej. Co ciekawe - nie wie skąd idzie zasilanie :/ Myślałem, żeby zamontować na alejce studzienka drenarską i tam podpiąć rurę.

2. Utwardzenie terenu pod domek drewniany. Jak najprościej to zrobić? Wyłożyć tłuczeń i ubić? Domek pewnie będzie stać na betonowych bloczkach.
3. Przygotowanie ziemi pod trawnik - rozumiem, żeby to najpierw przeorać czymś?

Nie znam się na dzieciach, ale to chyba normalne że dzieci się przewracają?

Sam się ostatnio tam prawie przewróciłem, takie góry

[radekcezar]

Pod domek wylej parę bloczków ( tzw. pencki) poniżej strefy przymarzania. Jak tego nie zrobisz to będzie nierówno ci siadał domek zwłaszcza po zimie i to na dodatek na takiej glebie gliniastej. Innym rozwiązaniem jest nawieść z 40-50 cm piasku, też będzie ok.

[PabloDG]

Cześć
A takie betonowe bloczki mogą być?
http://www.leroymerlin.pl/files/media/i ... ok,big.jpg

Co do odwodnienia działki, to co sądzicie o tym pomyśle z dołami i tłuczniem?

W przypadku prezentacji zdjęcia, do którego nie masz praw, wstawiasz tylko link do niego, pomid.

[x-W-ss]

Nie wiem ile tej wody tam stoi ale jak po kostki to musiałbyś zrobić cały system odwadniający a nie kilka dołków z tłuczniem. Chociaż próbować można-a nóż zda egzamin.
Co do bloczków to jasne że możesz wymurować stopy fundamentowe ale ja bym polecał zrobić tradycyjny fundament-zwłaszcza jak masz podmokły teren/glinę. Dużo roboty nie ma bo pod drewniany domek możesz bloczki stawiać w pion a na pewno będzie solidniej niż na murowanych słupkach i odpada ci temat utwardzenia gruntu bo w środek możesz nasypać żwiru a idealnie by było gdybyś wylał szlichtę.

[PabloDG]

Witam
Cieszę się, że mogę liczyć na Waszą pomoc. Plan działania jest taki:
1. Utwardzam teren pod domek jakimś tłuczniem
2. Robię pod niego wylewkę
3. Stawiam domek na betonowych bloczkach (sorry za zdjęcie, nie link)
4. Podprowadzam media (wodę i prąd)

Na końcu gleba i zielenina

[PabloDG]

Paszeko, obecnie z domku drewnianego zrezygnowałem i będziemy stawiać murowaną altankę. Koszt mniejszy, a domek z tarasem większy. Jeśli chodzi o przeanalizowanie tematu co będize pod domkiem, to jednak bym wylał fundament nawet pod drewniany. U mnie teren jest lekko podmokły i byłby problem na bloczkach. Natomiast u znajomego, który ma w miarę sucho, domek i tak po dwóch latach osiadł. Po dogłębnej analizie tematu - wylałbym fundament.

Szybkie pytanie dot. siania trawy. Na chwilę obecną, będziemy po budowie orać ziemię. Kolejnym krokiem jest jej wyrównanie i rozgrabienie. Później sianie trawy i na koniec walec do trawy?

[PabloDG]

Witam po przerwie
Woda - zrobiona
Prąd - zrobiony
Miejsce pod domek - zrobione
Pozostaje trawnik i wyrównanie. Pomóżcie! Obecnie mamy góry i doły oraz część roślinności, której zaczynamy się bać...



Jest trochę chwastów, wydaje mi się, że założyły już kolonie i otwierają szlaki handlowe, a my im po prostu przeszkadzamy. Ale co się dziwić - ziemia stała pusta 7 lat. Fakt, że na 50cm jest piękna czarna ziemia, a niżej piach.
Wracając do tematu, chcemy założyć trawnik, taki zwykły, który można skosić (obecny trzeba ciąć piłą).
Wyczytałem trzy metody:
1. Przekopać działkę i ściąć darnie, później glebogryzarka, wyrównać, wywalcować i poczekać miesiąc.
2. Przelecieć wszystko roundapem czy innym terminatorem na chwasty, później glebogryzarka i dalej jak wcześniej.
3. Przelecieć glebogryzarką całość, włącznie z tym co jest i później przebrać korzenie i trawę i równanie, walcowanie.

Nie wiem co będzie dobre. Chcę po prostu mieć trawę, a nie wynalazki.

Dzięki!

[Reposit-11]

roudup jest szybki i tani (zwłaszcza jeśli to glifosat pod inną nazwą - jakiś tajfun czy inne tornado). Glebogryzarka rozdrobni korzenie chwastów i ułatwi im rozwój, więc na jednym zabiegu się nie skończy.
Jeśli ma być trawnik to ja bym zainwestował w oprysk, później orka, glebogryzarka, zasiew jakieś przedplonu (cokolwiek, tania jest gorczyca), później jeszcze raz orka żeby przykryć, glebogryzarka i dopiero siew.
Później już nie będzie okazji do ruszenia gleby pod trwanikiem, a wszelkie błędy się zemszczą

[PabloDG]

Witam
Zleciłem firmie przekopanie działki. Wczoraj wyglądało to tak:


Przekopane jest 2/3. Zastanawia mnie jak to jest, że darń jest ścięta częściowo, na niektórych kawałkach tylko obrócili. Po tym jest sens przejechac glebogryzarką czy jaką chemią na opryski, czy już równać? Mam stopę mechaniczną to utwardzania.
pozdr.

[Reposit-11]

Jak zabrali darń to dadzą w zamian ziemię ? Po przwróceniu trzeba poczekać aż wypuści nowe liście jeśli chcesz kropić. Bo teraz rośliny nie mają jak wchłonąć trucizny,

[hania114]

Witam, a ja mam pytanie odnośnie prądu,jak ci się udało go załatwić,bo mi wszyscy w ROD mówią ze sama nie mogę sobie doprowadzić.