Balkonik Gosi

[gosiakam23]

To chyba są te pąki co z nich będą wyrastały kwiaty prawda?

[x-F-7]

No to będzie kolorowo u ciebie:D

[Malachitek]

No widzisz, a tak się martwiłaś. Super, trzymam kciuki, ciekawe jakie będą miały kolory

[nieulozona-tak]

Najbardziej u Ciebie spodobały mi się koleusy Ale reszta roślinek też świetna. Niech zdrowo rosną.

[gosiakam23]

Malachitek - No martwiłam się ale niepotrzebnie

nieulozona-tak - dziękuję Coś marnie one mi rosną te koleusy... ale czekam czekam...

Zdjęcia sprzed tygodnia:

Rząd petunii robi wrażenie.
Docelowo już tam będą stały?

Docelowo są tutaj na ściance - uporałam się z nimi i wiszą już nareszcie





Trochę bałagan






Ciekawe jaki kolor będzie miał...



Ziółka w kobiałce



Mój pomidorek KORALIK - kiedy ja się doczekam tych pomidorków....
Z moich sadzonek, które wysadziłyśmy z teściową do gruntu pewnie nici z pomidorów będą - marnie mi wyszły więc chociaż na balkon sobie kupiłam, podobno są przeznaczone właśnie do donicy na balkon. Donicy nie miałam więc nadało się wiaderko

[Tryamour]

Gosiu jaki piękny balkonik Widzę, że masz jeszcze bardzo dużo miejsca na nowości

[akwe19]

U Ciebie coraz bardziej zielono , pewnie nie możesz się doczekać kwitnienia petunii. To bardzo wdzięczne kwiaty i mało wymagające. Świetny pomysł z tym pomidorem , już kwitnie to niedługo będą owocki . A kociaki uwielbiam , Twój jest prześliczny .

[maadro]

Witam Gosiu.
Przyszłam do Ciebie z rewizytą, posiedziałam na balkonie, podziwiając Twoje uprawy i jeśli pozwolisz, będę Ciebie i Twoje rośliny odwiedzać. Wkrótce będziesz mieć tu gęściutko i kolorowo.
A przeźroczyste wiaderko z pomidorkami okręć czymś, żeby osłonić przed słońcem.

[gosiakam23]

Zapraszam serdecznie maadro Dziękuję za radę, tak zrobię chociaż nie wiem dlaczego.

Nowości to może już w następnym roku Olu. Teraz mam nawał wszystkiego w domu bo syn w tym tygodniu złamał nogę, wczoraj wyszedł ze szpitala i 2 miesiące ma z głowy... Ja też teraz mam mniej czasu nawet na zaglądanie tutaj...

Tak akwe19 pomidorek właśnie się pojawił maleńki ale jest A petuńka ma nareszcie kwiatek Pierwszy kwiat:)

[Tryamour]

Biedak z Twojego syna. Noga w gipsie przy tej temperaturze to nic miłego. Niech szybko wraca do zdrowia

Petunie starają się jak mogą żeby potrzymać dobry nastrój Piękny kwiatuszek

[maadro]

Gosiu, ogromnie współczuję Synowi, tak się uziemić na same wakacje.
Tobie też, bo faktycznie masz problem.
Ale taki kolorowy balkon przyda się na chwile jakże potrzebnego odpoczynku.
Synowi zyczę szybkiego powrotu do zdrowia, na balkonie niech wszystko rośnie zdrowo i kwitnie ku Waszej radości.
Petunia ma śliczny kolor.

Jeśli chodzi o przezroczyste doniczki, to wklejam co wyczytałam w necie: "... W przezrozystych doniczkach na korzeniach gnieżdzą się wszelkiego rodzaju glony, grzyby itd. Same korzenie też nie lubią światła, no i niektóre gatunki zaczynają puszczać z korzeni odrosty pod ziemią - potem to się w środku psuje. Doniczki przezroczyste dobre są tylko dla tych roślin, które normalnie mają odkryte korzenie - np. storczyki. "

U mnie też kilka roslin wsadziłam do przezroczystych wiaderek , ale okreciłam grubym brystolem i obwiązałam, żeby brystol lepiej się trzymał.

[gosiakam23]

Dziękuję dziewczyny No kiepski moment z tą nogą tym bardziej, że widać tylko koniuszki palców i gips jest aż do pachwiny prawie cała noga... piłka nożna to niebezpieczny sport. Złamana kość piszczelowa z małym przemieszczeniem ech...

Z nowości pojawiła się maciejka i sałata rzymska Olu Maciejkę miałam na stanie a sałatkę dokupiłam - zobaczymy co z tego wyjdzie. Jakoś mnie uspokaja i wycisza to sadzenie, doglądanie, podlewanie - jest przy tym roboty wiadomo ale lubię to bardzo lubię.

O widzisz maadro same mądrości, dobrze wiedzieć - muszę w takim razie jeszcze jedną osłonkę zrobić dla sansawiery.

A petunie jak na razie mają wszystkie odcienie fioletu różnorodne chociaż dopóki nie rozkwitnie kwiat ciężko poznać jaki to kolor - już kilka razy wydawało mi się, że to białe będą a tu niespodzianka i odcienie fioletu A jak cudnie pachną te moje petunie!

[akwe19]

Witam . Petunie faktycznie pięknie pachną . Widzę , że rośliny już chyba na stałe zagoszczą na Twoim balkonie . Synowi współczuję gipsu , a szczególnie latem . Niestety wszystkie sporty są kontuzyjne , mój syn kiedyś trochę tańczył towarzysko ( był nawet wicemistrzem w swojej kategorii wiekowej ) . Wbrew pozorom to też zdarzały się różne niespodzianki . To skręcone kostki , to urazy kolan ( nawet wymagające operacji ). Więc nie ma co się dziwić , że są złamania przy grze w nogę . Niestety u mnie straszna susza , u rodziców kwiaty przekwitają momentalnie . Nawet pąki wypuściły juki , które powinny zakwitnąć w lipcu. A podlewają tylko warzywo , bo by poszli z torbami jakby zaczęli jeszcze podlewać taką ilość kwiatów jaką mają .

[gosiakam23]

Dzięki za słowa otuchy

Tak na stałe A podlewania rzeczywiście jest sporo... u nas też deszczu trzeba... truskawki za późno podlewane były i zbyt mało i są takie maleńkie:( a i tak co deszcz to deszcz jakoś nikt go nie zastąpi. A mówiono, że kiepskie lato będzie deszczowe no ale w sumie jeszcze mamy wiosnę ostatnie dni wiosny Także zrozumiała jest sytuacja Twoich rodziców

[akwe19]

Truskawek nie podlewamy , jeszcze nie jest tragicznie ( rosną na ziemi z domieszką gliny , więc jeszcze mają trochę wilgoci ) . Co prawda nie są za duże owoce , ale dojrzewają i trzeba pomału robić dżem . Nawet po parę słoików , bo jak wyschną krzaki to zimą nie będzie nawet do naleśników ( a wszyscy lubimy słodycze ), takie z nas łasuchy .