Na parapecie i balkonie mroofki - cz II

[ejacek]

Całkiem fajna szklarenka , w sam raz na ukorzenianie sadzonek , a może zabierz się za jakieś wysiewy w czymś takim , to doskonałe miejsce.

[mrooofka]

Jacek-wysiewy mają swoje pudełko po jakiejś sałatce

Uwaga-będzie spam..... ale nie moge się znów powstrzymać, wczorajsze moje podlanie+deszcz i dzieją się rzeczy piękne




zanosi się na żółtka


usmazona frailea coś produkuje...ciekawe czy będzie kwiat czy od razu nasionka


Astro



się pokolorowały







zapowiadają kwitnienie drugi raz w sezonie





To będą udane debiuty




Trzeba obserwować farfocla

[annaoj]

Brawa dla kolorowych astro!

[ejacek]

I brawa dla włascicielki.

[Andrew Be]

A czemu dopiero teraz zobaczyłem Twoje nowości i butelkowca
Jakoś znajomo mi one wyglądają, czyżbyśmy mieli je ze wspólnego źródła?
A butelkowiec ma zdecydowanie za sucho i nie zapomnij zrobić jakiegoś wietrzenia, bo w tak małej butelce, to bardzo szybko możesz go ugotować

[mrooofka]

eee tam mnie żadne brawa sie nie należą, ja mam nadzieję tylko nie spierniczyć tych kolorków, jak je wyniosłam na balkon to miały osłone od bezpośrednich promieni i zaczęły się delikatnie odbarwiać,najbardziej było to widać po tej większej A.miriostigma. Wystawiłam to na bezpośrednią patelnię i różnicę było widać po jednym dniu

BigDonn- butelkowiec ma sucho bo to od razu po przesadzeniu, a roślinki są od Phacops'a; wentylacja pod kontrolą


przypałętały się do mnie wczoraj jakieś badyle



i jakieś takieś coś co to plamy ma i farfocle jakieś



kto to widział, żeby bombki choinkowe w doniczkach trzymać



nadaje się to do jedzenia czy nie????


eeeee... pewnie by cierniem w gardle stanęło

[ejacek]

Ten badyl na pierwszej fotce na własnych korzeniach ?

[mrooofka]

Jacek- tak- badyle na własnym korzeniu i boję się strasznie o tą roślinkę. Od wczoraj czytam różne informacje na jej temat...no i wiem jedno-potrafi być kapryśna

[ejacek]

Była kiedyś moda na niego i też go miałem na własnym korzeniu , mi padł , ale ponoć nie taki z niego diabeł straszny.

[brombiel]

Piękne te farfocle, a i bombki niczego sobie, choć badyle też fajne

[Malachitek]

Pokrak piękny jego kwiatuszek!
Powiedzcie mi, czy jak się zostaje kaktusiarzem, to trzeba kupić specjalny aparat? Bo moim to by takie makro na pewno nie wyszło a i patrząc normalnie, bez aparatu na rośliny to takich szczegółów, w których tkwi urok bym się chyba nie dopatrzyła niektórych (pod lupą najwyżej!)

[DAK]

Ja przyznaję się bez bicia - aparat zakupiłam dla kaktusów właśnie (do fotografowania kota małpeczka by mi w zupełności wystarczyła). A po roku jeszcze dokupiłam konwerter makro. Nie tylko do podglądania szczegułów się przydaje, ale i .... do wypatrywania robali

[Lady H]

Ja kupiłam lepszy aparat ale ze względu na wyjazdy w Tatry.Wcześniej robiłam fotki zwykłą cyfrówką i niektóre były bardzo ładne.Przy dobrym oświetleniu nawet komórką zrobisz dobre zdjęcie ale macro już niekoniecznie

[mrooofka]

Nie no ja tam aparatu do kaktusów nie kupowałam.... wcześniej miałam

Coś tam kwitnie, coś zapowiada....

piekna, energetyczna czerwień




biel zmieszana z brudnym różem


i żółtek


astrokracja



i malutki sukcesik..powolutku coś produkuje roślinka po moim zimowaniu



noto się wygrzewa]


niestrudzone monstrum


Przy bliższym fotografowaniu tego kwiecia niestety ja i mój aparat polegliśmy

[Korund]

Notek przepiękny )))