Chciałam się wzorować na Waszych poczynaniach, ale gdzie tam mnie Wam dorównać.... 
Nigdy w życiu Przeraża mnie tylko moje lenistwo. Tak popatrzę sobie tutaj, wyjdę do siebie i ręce mi opadają , nie wiem za co się brać To idę do domu, i myślę od czego zacząć 
Obmyślam strategiczny plan....jak już obmyślę to pewnie się wezmę za robotę .... taką przynajmniej mam nadzieję.... może do tego czasu tak całkiem chwastami nie zarosnę 
fotki poznikały, nikt nic nie pisze, to jest niedopuszczalne 
. Szybciorem nowy wątek proszę zakładać, fotki dawać bo przecież nie bedę jeździł żeby dowiedzieć się za każdym razem co u Was słychać. Pozdrawiamy serdecznie .
