Ogród Filemona

[anabuko1]

ale to skromny warzywnik!!!
Wiem ile to pracy kosztuje.Ale jaka satysfakcja, swoje warzywka.Ja mam mały.ale mam trochę

[Filemon24]

Wiem wiem że ma dwie nazwy tylko tak jak napisałam ja ciemniak jeden nie zwróciłam uwagi że jest podpisana dopiero jak mi napisałaś że to gloria dei i sprawdziłam że ma dwie nazwy popatrzyłam jeszcze raz na plakietkę a tam nazwa jak byk napisana.
Pracy w ogrodzie jest od zarąbania a plaga mszyc powoli mnie wykańcza co nóż pojawia się na nowych roślinkach.
Warzywami się raczej nie zajmuje chociaż pole pod nie przygotowałyśmy razem z ciocią. Jednak sad i część ozdobna są bardziej pracochłonne w sobotę spędziłam 9 godzin w ogrodzie i ciągle coś robiłam a to podlewanie pryskanie, kończenie rabatki, pielenie.
Nowa rabata jest w miejscu gdzie mamy totalną glinę ciężko mi było przekopać i zerwać trawę ale zawzięłam się i dałam radę.

-- 8 cze 2015, o 00:02 --

Aniu z tym skromnym to pozwoliłam sobie zażartować w przyszłym roku będzie zdecydowanie mniej za dużo tego wszystkiego sad warzywa ozdobne i weź tu ogarnij żeby to wszystko jako tako wyglądało.

[sweetdaisy]

Anita, taki warzywniak to na pułk wojska by wystarczył
Mój kocur też do każdego zdjęcia się pcha, one chyba już tak mają
A rabaty fiu fiu, jak z pod linijeczki zaczynają wyglądać

[Filemon24]

Moim zdaniem warzywnik jest mocno przesadzony mój ojciec to wszystkiego chciałby mieć nie wiadomo ile Malin też jest bardzo dużo jednak to już mój pomysł ( ulubione owoce) jak pójdą w miejsce po warzywach razem z truskawkami i borówkami to się warzywa automatycznie zmniejszą.
No i wszystko będzie w jednym miejscu tak jak powinno być.
Zuza staram się bardzo chciałabym żeby było ładnie i zadbanie, teraz zanim coś posadzę albo kupie to wcześniej planuje żeby uniknąć wpadek i niepotrzebnego przesadzania.

[Ola2310]

Anitko twój warzywniak to całe pole!!!!
Aż wstyd mój pokazywać....

[Koleszko]

Nadrobiłem zaległości u Ciebie . Hmmm .Od czego by tu zacząć .
Masę masz tych wszystkich roślin i bardzo dużo ich często kupujesz . Piękne porobiłaś te rabatki , a co do skalniaka to się zgadzam w pełni z Tobą . Doniczki wyszły obłędnie .Masz talent do malowania , nie narobiłaś zacieków a powiem Ci , że o nie łatwo .Jak kiedyś będę malował samochody to możesz mi pomagać . Mam chyba ze dwie duże gliniane doniczki to jak będziesz chciała to kiedyś przy okazji Ci dam je . Mi są zbędne .Warzyw masz ogrom ... U mnie mniej sporo .Ale jak są zbiory to starcza na całą rodzinę .A Wy co ze swoimi robicie ? Pewnie macie zapasy na całą zimę . Ja do koszenia mam większą połowę swojej działki , kawał kosi sąsiad kosiarką i zbiera sam trawę bo bym się zamęczył kosić, z uwagi na nierówny teren . Muszę Ci powiedzieć , że jesteś bardzo zdolna i wszystko robisz z sensem - podoba mi się to . Ciekawe czemu u Ciebie taka plaga mszyc .U mnie tylko były raz na czereśniach , wierzbach i różach .Drzewek owocowych masz ogrom , u mnie jest ze 20 ich i jeśli owocują to jest masa tego .

[Filemon24]

Ola ja się śmieje że my niedługo przejdziemy na skalę przemysłową hahah
Paweł Bardzo się cieszę że ci się podoba bo jednak mój ogród zupełnie inny od twojego. Staram się często myślę jak to wszystko udoskonalić.
Pod koniec sierpnia mam zamiar wziąć się porządnie za dokończenie rabaty przed domem. Oczywiście będą hortensje trawy i byliny. Będzie to dosyć spora rabatka.
Co do warzyw to dopiero teraz nam się skończyły zeszłoroczne zbiory. Z mszycami to już nie mogę wytrzymać z 5 raz pryskam drzewka róż to już nawet nie pamiętam ile razy pryskałam, no ale żeby na skalniakowych roślinach siedziała mszyca kto to widział W tamtym roku prawie nie mieliśmy owoców bo kwiaty zmarzły ale dwa lata temu to było bardzo dużo jabłek do listopada mieliśmy ale jak sie jadło po 15 na dzień no ja tak kocham owoce.
Nad stawem mamy dość równy teren nie ma problemu z koszeniem ale w sadku jest już masakra przy ścieżce też jest mały kawałek masakrycznie nie równy. W przyszłym roku mały kawałek pójdzie do skopania a przy stawie i w sadku myślimy czy nie wynająć kogoś do zaorania i zrównania.
Chcemy żeby było na prawdę równiutko i ładnie. No i jak już byśmy wyrównali zdarli trawę to wtedy długaśna rabatka by powstała ale ile to kasy na roślinki, do wiosny jest czas by się zastanowić.
Muszę ci zrobić zdjęcia moich jodeł mają piękne szyszki

[April]

Ależ warzywnik Teraz będziesz otwierała wątek sprzedażowy z warzywami bo nie przejesz sama

Znalazłam u ciebie ten biały wielosił. W życiu bym się nie domyśliła że to moje to takie samo
Szalejesz z pracami, pozytywne zmiany widać gołym okiem

[Filemon24]

Damy rade zjeść ale jak coś to parę marchewek mogę wysłać To mój drugi sezon więc wszystko jeszcze małe mam nadzieje że za kilka sezonów będzie tak ładnie jak u ciebie

[Filemon24]

Dziś to mi się nie chcę nic w ogrodzie robić słaniam się jak ślimak trochę niby popieliłam ale nie idzie mi kompletnie zrobiłam parę zdjęć jednak dziś światło fatalne co widać na fotkach.
Obiecane zdjęcia jodeł

Tutaj druga posadzona jak widać w fatalnym miejscu co ten ojciec narobił

i szyszunie, najwięcej jest na górnych gałęziach ale to są już dosyć wysokie drzewa więc nie dam rady z bliska zrobić im zdjęć



tata wyhodował kilka jodełek z nasion ale chyba mu się znudziły bo ich nie podlewał kilka padło więc zabrałam je do swojej "szkółki" i zamierzam się nimi zaopiekować

Na trawe lepiej nie patrzcie

tot ( jak mówi córka koleżanki )


Kolejna piwonia rozkwitła aż dwoma kwiatami ale wybaczam jej po przesadzeniu musi się z regenerować i tak już jak rosła w trawie nie kwitła. Kwiaty o wiele bardziej mi się podobają niż poprzedniej piwonii są mniejsze i się nie pokładają.

[chmielakowo]

cudne piwonie, ja swoją też przesadziłam, bo była wsadzona między maliny i porzeczki (nie wiem co to za pomysł starych właścicieli) nie kwitła tam i nie kwitnie obecnie, może na przyszły rok coś z tego będzie

[Filemon24]

Musi się zregenerować one nie lubią rosnąć zachwaszczone w trawie bo mogą wyginąć. Moja w tamtym roku też nie kwitła a teraz pokazała dwa kwiatki.

[cyma2704]

Anitko widziałam wcześniej na którymś zdjęciu warzywnik, ale nie wyglądał na taki ogromny. Pracy macie sporo, jest jak z obrazka wypielęgnowany. Rabata świetnie się prezentuje, a tot uroczy. Do takiej piwonii mam specjalny sentyment, bo ma ją moja mama.

[Ola2310]

U mnie w ogóle coś słabo w tym roku piwonie kwitną.
Nie będzie tyle kwiatów co zeszłego roku.

Totek bardzo ładny.Ja o mały włos ,też bym przytargała kota z........ wakacji .
Teraz zadowalam się tylko psem , którego chciały dzieci a ma matka....

[sweetdaisy]

Anita, ta piwonia to zapewne Aleksander Fleming jak moja, pomyłkowa
Moja ma w środku trochę jakby jaśniejszych płatków, twoja na foto wydaje się taka sama. A, i u mnie jak jest chłodniej, to ona trochę się przymyka