Borówka amerykańska - zamieranie pędów
- patryk10015
- 500p
- Posty: 537
- Od: 1 maja 2015, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Zamieranie stożków wzrostu borówki amerykańskiej
Czyli w tym roku już nie nawozić? Na jesieni siarczanem potasu też nie?
-- 8 cze 2015, o 20:01 --
Jeśli chodzi o deszczówkę to nie mam na działce tylko biorę wodę ze studni i dlatego musiałem zakwaszać kwaskiem. Więc podlewać wodą ze studni czy z kwaskiem żeby odpowiednie pH było. Miałem zamiar w tym sezonie zrobić jeszcze raz oprysk miedzianem i po odpowiednim czasie raz polyversum wp?
-- 8 cze 2015, o 20:01 --
Jeśli chodzi o deszczówkę to nie mam na działce tylko biorę wodę ze studni i dlatego musiałem zakwaszać kwaskiem. Więc podlewać wodą ze studni czy z kwaskiem żeby odpowiednie pH było. Miałem zamiar w tym sezonie zrobić jeszcze raz oprysk miedzianem i po odpowiednim czasie raz polyversum wp?
- patryk10015
- 500p
- Posty: 537
- Od: 1 maja 2015, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Zamieranie stożków wzrostu borówki amerykańskiej
Dodam że po sprawdzaniu wody ze studni kwasomierzem helliga ma odczyn 7-8 pH
Re: Zamieranie stożków wzrostu borówki amerykańskiej
A gleba rodzima jaka jest? Gliniasta, czy bardziej piaszczysta?
-
- 500p
- Posty: 647
- Od: 9 lut 2012, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lasy nad Baryczą
Re: Zamieranie stożków wzrostu borówki amerykańskiej
Patryk, może odpowiedź jest pod tym linkiem: http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=1400
Pozdrawiam, Francik
Pozdrawiam, Francik
Francik
- patryk10015
- 500p
- Posty: 537
- Od: 1 maja 2015, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Zamieranie stożków wzrostu borówki amerykańskiej
Gleba bardziej gliniasta niż piaszczysta.
Re: Zamieranie stożków wzrostu borówki amerykańskiej
No to masz przyczynę, podglebie jest nieprzepuszczalne.Poczytaj o wymaganiach, te rośliny wymagają takich właśnie gleb. Wszelkie dodatki, odczyn są oczywiście ważne, ale rodzaj gleby jest najważniejszy.
- patryk10015
- 500p
- Posty: 537
- Od: 1 maja 2015, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Zamieranie stożków wzrostu borówki amerykańskiej
Czyli co mogę teraz zrobić? Główną przyczyną raczej gleba nie jest bo inne borówki rosną dobrze.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4883
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Zamieranie stożków wzrostu borówki amerykańskiej
Jeżeli posadziłeś tak jak trzeba(gleba naturalnie odpowiednia lub 'donica' wypełniona mieszanką torf + ziemia do iglaków pól na pół), to dwa delikatne nawożenia powinny w pierwszym roku wystarczyć. Teraz, jak nacudowane jest niewiadomoco, to trzeba to wypłukać, a i tak pewnych błędów może nie dać się wyprowadzić tylko posadzić od nowa j.w. To da roślinie naturalne siły do walki z infekcjami. Wtedy celowana ochrona fungicydami lub EMO i jesteśmy na prostej.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
Re: Zamieranie stożków wzrostu borówki amerykańskiej
A ja bym radził jednak ognisko, jeśli problemy dalej są. http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 8#p5232848
Pozostałe to zdrowe krzaki, czy warto narażać je na ewentualne zarażenie grzybem?
Rozmnóż zdrowe przez odkład jeśli chcesz i zastąpisz te chore cherlaki. Nie wiadomo co im jest - może zarażone grzybem w szkółce, może uszkodzona szyjka korzeniowa i łapie infekcje..
Pozostałe to zdrowe krzaki, czy warto narażać je na ewentualne zarażenie grzybem?
Rozmnóż zdrowe przez odkład jeśli chcesz i zastąpisz te chore cherlaki. Nie wiadomo co im jest - może zarażone grzybem w szkółce, może uszkodzona szyjka korzeniowa i łapie infekcje..
- patryk10015
- 500p
- Posty: 537
- Od: 1 maja 2015, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Zamieranie stożków wzrostu borówki amerykańskiej
Pelikano pamiętam co pisałeś ale tu chodzi o to czemu zamierają stożki wzrostu bo Kalo pisał że na skutek jakiegoś nie doboru a w sieci nie mogę znaleźć jednoznacznie jakiego.
-- 9 cze 2015, o 11:45 --
-- 9 cze 2015, o 11:45 --
Posadzone zostały jak trzeba to nawożenia w tym roku już odpuszczam. A co z wodą do podlewania mam podlewać ze studni czy nadal jak dotąd robiłem zaprawianą kwaskiem cytrynowym? Oprysk miedzianem i polyversum wp mogę po razie w odpowiednich odstępach jeszcze wykonać? Bo chore pędy zostały już usunięte czego na zdjęciach nie widać bo cięcie było później wykonane.maryann pisze:Jeżeli posadziłeś tak jak trzeba(gleba naturalnie odpowiednia lub 'donica' wypełniona mieszanką torf + ziemia do iglaków pól na pół), to dwa delikatne nawożenia powinny w pierwszym roku wystarczyć. Teraz, jak nacudowane jest niewiadomoco, to trzeba to wypłukać, a i tak pewnych błędów może nie dać się wyprowadzić tylko posadzić od nowa j.w. To da roślinie naturalne siły do walki z infekcjami. Wtedy celowana ochrona fungicydami lub EMO i jesteśmy na prostej.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4883
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Zamieranie stożków wzrostu borówki amerykańskiej
Miedzian zabije Polyversum.... więc albo - albo.
Co do podlewania, długo szukałem z pomocą forum http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... wasi%C4%87 , ale nic nie zastąpi czystej deszczówki. Wapń jest zabójczy dla roślin kwaśnolubnych, a i to czym go zwiążesz obojętne nie jest.
Co do podlewania, długo szukałem z pomocą forum http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... wasi%C4%87 , ale nic nie zastąpi czystej deszczówki. Wapń jest zabójczy dla roślin kwaśnolubnych, a i to czym go zwiążesz obojętne nie jest.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
- patryk10015
- 500p
- Posty: 537
- Od: 1 maja 2015, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Zamieranie stożków wzrostu borówki amerykańskiej
Wiem że miedzian zabije polyversum dlatego napisałem że najpierw miedzianem a po odczekaniu jakiś 7-10 dni polyversum i później już nie będę używał żadnych oprysków grzybobójczych. To jak polecasz podlewać wodą ze studni o odczynie 7-8 pH czym zakwaszać najlepiej? Bo do deszczówki na działce nie mam dostępu.
-
- 500p
- Posty: 647
- Od: 9 lut 2012, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lasy nad Baryczą
Re: Zamieranie stożków wzrostu borówki amerykańskiej
Patryk, moje borówki /osiem/ w ub. roku miały podobne objawy. Też kombinowałem, ale przypomniałem sobie o przepisach forumowicz. Zrobiłem HT i po rozcieńczeniu 1:2 smarowałem pędzelkiem pędy. Zgorzel czy zamieranie odpuściły sobie pozostawiając nieusuwalne ślady, lecz żadna roślina nie wypadła, ani żaden pęd. W tym roku pięknie nawiązały i będzie co zbierać.
Pozdrawiam, Francik
Pozdrawiam, Francik
Francik
- patryk10015
- 500p
- Posty: 537
- Od: 1 maja 2015, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Zamieranie stożków wzrostu borówki amerykańskiej
Co to jest te HT?
-- 9 cze 2015, o 13:47 --
I w jakich odstępach czasowych smarować tym pędy w sezonie? Kilkakrotnie trzeba czy wystarczy raz?
-- 9 cze 2015, o 13:47 --
I w jakich odstępach czasowych smarować tym pędy w sezonie? Kilkakrotnie trzeba czy wystarczy raz?
-
- 500p
- Posty: 647
- Od: 9 lut 2012, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lasy nad Baryczą
Re: Zamieranie stożków wzrostu borówki amerykańskiej
Skrót herbatka tymiankowa - przeczytasz w Pomidory w pigułce.
Posmarowałem dwukrotnie w 7 dniowym odstępie i - trudno uwierzyć - zadziałało. Dlatego wydaje się, że przepis jest dobry.
Mam porównanie u sąsiada /żartował, gdy to robiłem/ stały gołe patyki jeszcze pod koniec maja.
Pozdrawiam, Francik
Posmarowałem dwukrotnie w 7 dniowym odstępie i - trudno uwierzyć - zadziałało. Dlatego wydaje się, że przepis jest dobry.
Mam porównanie u sąsiada /żartował, gdy to robiłem/ stały gołe patyki jeszcze pod koniec maja.
Pozdrawiam, Francik
Francik