asma , bebeluch , jacekopole71 ,FRAGOLA ... Witam Was drodzy goście i dziękuję miłe słowa. Pochwały jak zawsze dobrze wpływają na dalszą pracę w ogrodzie. Chociaż ogród tworzymy dla siebie, miło kiedy również cieszy i podoba się innym...
wanda7 pisze:...Zawsze byłaś dla mnie źródłem inspiracji i zachęty do doskonalenia rabat. "Mam" niektóre fragmenty Twojego ogrodu u siebie...
Wandziu...to mnie zawstydziłaś
...szczerze... dlaczego... a dlatego , że już kilka razy usłyszałam, że u mnie (i tu cytat powtarzany już kilka razy przy okazji tematów ogrodniczych...) "...nic wielkiego nie ma..." Jeszcze słyszę zawsze kilka ostrych słów komentarzy, które przyprawiają mnie o wściekłość... Mam świadomość tego, że każdy z nas ma swój gust i nie wszystkim musi się podobać to co my tworzymy systematycznie i przez wiele już lat choć to tylko "codziennie po godzince"... ale to, że nic nie mam to mnie dobija...i przyprawia o wściekłość...
Tym bardziej dziękuję za Twój komentarz i za to ,że czerpiesz od nas inspiracje
wanda7 pisze:...I bardzo bym chciała, żebyś powróciła do nas na stałe, abym mogła się z Tobą dzielić doświadczeniami ogrodniczymi.
...i tu przyznam się...że pisząc posty na forum i wstawiając fotki ze swojego ogrodu mam wrażenie, że sama siebie motywuję do dalszej pracy i do wdrażania nowych pomysłów na własnym podwórku...A, że nowych inspiracji pełna głowa...tak jakoś sobie pomyślałam, będąc z Wami na forum łatwiej mi pójdzie z nowymi planami. A jak będzie to się zobaczy...A czy Wy też tak macie ...że forum dodaje Wam energii...?
Pozdrawiam Jola
ten sam,a taki inny ogród 
Sadzę roślinki i wydaje mi się,że mam na nie pomysł,a po chwili to one mi pokazują swój pomysł rosnąc w potęgę.Zaczynam się obawiać 
za to teraz ręce odpadają od drastycznego przycinania, a odciski na palcach mnożą się jeden po drugim. Ale za wszelką cenę postanowiłam ogarnąć ten bałagan...
Zdjęcia rewelacja 
A teraz zrobił się w nim wielki busz i zwyczajnie nie widać zarośli...ale sporo roboty mnie jeszcze czeka, by ogarnąć go po ubiegłorocznym lenistwie. 
.
