Kaktusy Joanna - annaoj cz. 3

[annaoj]

Ja w tym roku mam zamiar zadołować doniczkę w szklarni. Nie wiem czy to dobra myśl.

[Gaga1960]

Tak,tylko,że te rośliny lubią wilgotną glebę.

[annaoj]

Tak też myślałam, a w tym roku sprzedawca powiedział, że w cieniu, ale niezbyt wilgotno. Oni mają pod brzozami.

[raflezja]

Ależ to cudoooo Asia!
Myślę o tym encephalo...coś tam.

[annaoj]

No! Ja mam na jego punkcie bzika!

[raflezja]

A trudny w uprawie? Substrat ma mocno mineralny? Nie podlewać prawie w ogóle?

[annaoj]

To trzeba Jacka zapytać, bo ja prawie wcale nie podlewam...
A potem dziwię się czemu nie rosną.

[raflezja]

Aha, to zapytam.
A Ciebie jeszcze z innej beczki. Jak sobie radzisz z upałem w szklarni? Bo ja mam już kilka ugotowanych trupków. Nie radzę sobie zupełnie. Chyba będę zostawiać na cały dzień otwarte drzwi. Nie wiem co mam robić?

[annaoj]

Właśnie napisałam w Twoim wątku. A tak Ci zazdrościłam, że Ty nie masz z tym problemu.
Przydałyby się wentylatorki!

[ejacek]

śledzę dysputę na ich temat , u mnie kwitną tak



aktualnie dopiero pokazują się małe pąki

[annaoj]

No!
I pewnie podlewane, co?

[nolina]

Jakie śliczne mikrusy i już takie kwiatuchy ,super się postarały

[raflezja]

No pewnie, że mam problem, tylko o tym nie mówiłam, bo myślałam, ze ja coś robię nie tak. Że może szklarnię postawiłam w złym miejscu? Koło niej rosło sobie drzewko, kazałam mężowi go ściąć, bo stwierdziłam, ze będzie mi zabierać słońce, a teraz by sie przydało. Po prostu nie wiedziałam, ze słońce w naszej szerokości geograficznej jest takie upierdliwe.
No nic, jutro otwieram wszystko na oścież.

Jacek! To są jakieś cuda!

[annaoj]

Małgosiu - to już nie mikrusy, one bardzo wolno rosną. Te to już wiekowe.

[raflezja]

Asia! Zamknęłaś watek?
Dawaj jakieś fotki kwitnących, albo niekoniecznie.