
Moje sukulenty, kaktusy i inne roślinki :-) - brombiel
- ROBERTOBORO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1927
- Od: 13 lis 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Stryków
- Kontakt:
Re: Moje sukulenty, kaktusy i inne roślinki :-) - brombiel
Ty się pakuj lepiej na wycieczkę 

Re: Moje sukulenty, kaktusy i inne roślinki :-) - brombiel
Agnieszka wystaw to kłujące towarzystwo za okno bo w środku mają ograniczony dostęp do słońca
- mrooofka
- 1000p
- Posty: 1097
- Od: 4 paź 2014, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Moje sukulenty, kaktusy i inne roślinki :-) - brombiel
Dokładnie tak jak pisze Halinka- możesz nawet skorzystać z tego samego patentu - rośliny do koszyczków i na zewnątrz. Wtedy muszą Ci zakwitnąć 

Re: Moje sukulenty, kaktusy i inne roślinki :-) - brombiel
Kwitnące, czy nie i tak wyglądają super, a te ich ,,czuprynki,,



- nolina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Moje sukulenty, kaktusy i inne roślinki :-) - brombiel
Nic nie kwitnie ,ale będzie kwitło
a i tak ładnie się prezentują 


- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moje sukulenty, kaktusy i inne roślinki :-) - brombiel
Lady H pisze:Agnieszka wystaw to kłujące towarzystwo za okno bo w środku mają ograniczony dostęp do słońca
Macie rację na 100% i dawno już bym to zrobiła, ale parapety zewnętrzne nie mają barierek...a są lekko pochyłe...kamienica zabytkowa, więc nie ma pozwolenia na zmiany...jeśli ktoś wie jak zabezpieczyć doniczki przed spadaniem nie uszkadzając muru i okien...to proszę o radęmrooofka pisze:Dokładnie tak jak pisze Halinka- możesz nawet skorzystać z tego samego patentu - rośliny do koszyczków i na zewnątrz. Wtedy muszą Ci zakwitnąć

Tak niektóre mają wygląd niesamowityizary pisze:Kwitnące, czy nie i tak wyglądają super, a te ich ,,czuprynki,,![]()

Pewnie coś zakwitnie...może...za to wyglądają pięknie przez cały czas, a to się liczynolina pisze:Nic nie kwitnie ,ale będzie kwitłoa i tak ładnie się prezentują

ROBERTOBORO pisze:Ty się pakuj lepiej na wycieczkę


Wycieczka do Czech była super


Myślę że o wszystkim opowie Robert - ROBERTOBORO ja byłam tak zakręcona widokami roślin


Sulcorebutia



Echinocereus viridiflorus


Stenocactus phyllacanthus



I wszystkie razem...

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1027
- Od: 17 sie 2014, o 13:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Moje sukulenty, kaktusy i inne roślinki :-) - brombiel
Zazdroszczę wycieczki ! Śliczne nowości, a stenak jaki opalony 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1134
- Od: 18 sie 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Moje sukulenty, kaktusy i inne roślinki :-) - brombiel
Trochę krótka ta relacja,a my tu czekamy na ochy i achy 

Re: Moje sukulenty, kaktusy i inne roślinki :-) - brombiel
Agnieszka Ja też mam pochyłe parapety i zakaz montowania barierek ale znalazłam inny sposób.Zobacz w moim wątku jakie mam kosze za oknami 

- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moje sukulenty, kaktusy i inne roślinki :-) - brombiel
Filipie trzeba jechać...warto, oj wartojandom1 pisze:Zazdroszczę wycieczki ! Śliczne nowości, a stenak jaki opalony


Stenak zwabił mnie swą opalenizną, tymi kolorami...dopiero później dojrzałam te trzy małe pączki...może zakwitną...ale sam korpus ma wygląd nieziemski

Grażynko spotkało mnie tam nie tylko dużo piękna kaktusowego, ale też dużo miłych sympatycznych ludzi tak bardzo oddanych swej pasji...fakt że w te dwa upalne dni naprawdę ciężko było wejść i wytrzymać w szklarni i to tyluGaga1960 pisze:Trochę krótka ta relacja,a my tu czekamy na ochy i achy



- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moje sukulenty, kaktusy i inne roślinki :-) - brombiel
Halinko przejrzałam cały wątek...i dopiero gdy zobaczyłam zdjęcia z koszami to pamięć wróciła...sama przecież pisałam że takie kosze to u mnie świetne rozwiązanie będzie...skleroza nie boliLady H pisze:Agnieszka Ja też mam pochyłe parapety i zakaz montowania barierek ale znalazłam inny sposób.Zobacz w moim wątku jakie mam kosze za oknami


Zaraz wymierzę okna i przy okazji pomyślę nad zabezpieczeniem przed gołębiami /u mnie to też problem/...gdzie kupiłaś te kosze

Re: Moje sukulenty, kaktusy i inne roślinki :-) - brombiel
Są w IKEA po 10 zł /szt.Można ustawić dłuższym albo krótszym bokiem.Mąż je powiązał między sobą oraz do zawiasów w oknach i poprzeczek.Są stabilne..Ani drgną 

- gapapl
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1099
- Od: 1 maja 2014, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Moje sukulenty, kaktusy i inne roślinki :-) - brombiel
Świetne nowości przywiozłaś
Najbardziej podoba mi się Stenocactus.Jest bardzo interesujący

Najbardziej podoba mi się Stenocactus.Jest bardzo interesujący

Re: Moje sukulenty, kaktusy i inne roślinki :-) - brombiel
Aga. ten: Stenocactus phyllacanthus
jest fantastyczny, jeszcze nie widziałam nigdzie takiego wybarwienia
jest fantastyczny, jeszcze nie widziałam nigdzie takiego wybarwienia

- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moje sukulenty, kaktusy i inne roślinki :-) - brombiel
Dziękuję bardzo za odwiedziny i pozostawienie śladu
Parę dni temu /jeszcze przed wycieczką/ zrobiłam ok. 50 zdjęć z zamiarem przynajmniej części pokazania...niby zaczęłam ale reszty to nie ma co pokazywać bo...są nieaktualne
Wczoraj zamontowałam kosze na kaktusy, dziękuję Halinko za przypomnienie
U mnie wygląda to tak...
Kosz z zabezpieczeniem...



I kosz bez zabezpieczenia przed latającymi potworami...



Zobaczymy jak będą sobie radzić kaktusy...
Oczywiście kosz z zamknięciem jest otwierany od strony okna, tak by można było swobodnie ustawiać roślinki, podlewać /jeśli zajdzie taka potrzeba, choć nie wydaje mi się to konieczne przynajmniej na razie/ czy wyjmować
Nie jest to jakaś super konstrukcja i ma wady, np. gość może sobie usiąść, odpocząć i pozostawić pamiątkę
ale nie powinien raczej sięgnąć moich maleństw
Poczekamy zobaczymy...
Drugi kosz zostawiłam bez przykrycia w nadziei, że większe okazy dadzą radę, jeśli nie...trzeba będzie interweniować
Same kosze są przeplecione na całym swym obwodzie mocną linką, przywiązane do zawiasów okien i dodatkowo do grzejnika pod oknem

Parę dni temu /jeszcze przed wycieczką/ zrobiłam ok. 50 zdjęć z zamiarem przynajmniej części pokazania...niby zaczęłam ale reszty to nie ma co pokazywać bo...są nieaktualne

Wczoraj zamontowałam kosze na kaktusy, dziękuję Halinko za przypomnienie

U mnie wygląda to tak...
Kosz z zabezpieczeniem...



I kosz bez zabezpieczenia przed latającymi potworami...



Zobaczymy jak będą sobie radzić kaktusy...
Oczywiście kosz z zamknięciem jest otwierany od strony okna, tak by można było swobodnie ustawiać roślinki, podlewać /jeśli zajdzie taka potrzeba, choć nie wydaje mi się to konieczne przynajmniej na razie/ czy wyjmować

Nie jest to jakaś super konstrukcja i ma wady, np. gość może sobie usiąść, odpocząć i pozostawić pamiątkę



Poczekamy zobaczymy...
Drugi kosz zostawiłam bez przykrycia w nadziei, że większe okazy dadzą radę, jeśli nie...trzeba będzie interweniować

Same kosze są przeplecione na całym swym obwodzie mocną linką, przywiązane do zawiasów okien i dodatkowo do grzejnika pod oknem
