Nie rozumiem dlaczego tak miałbym nazwać nasiona sałaty Kozuli wysłane na akcję ?!slowianka75D pisze:Wniosek nasuwa się sam.Osoby wysyłające nasiona powinny podawać nazwę sałata "a la Kozula".
Pozdrawiam
Adam
Nie rozumiem dlaczego tak miałbym nazwać nasiona sałaty Kozuli wysłane na akcję ?!slowianka75D pisze:Wniosek nasuwa się sam.Osoby wysyłające nasiona powinny podawać nazwę sałata "a la Kozula".
Witam,kaLo pisze:Sałata rosnąca w pełnym słońcu wiąże główki,zacieniana nie.
Nasiona wysłałam wczoraj (20 listopada i mam nadzieję, ze nie zaginą po drodze). Większość pomidorów przeznaczonych na nasiona zgniła, a nasiona w nich skiełkowały. Jakoś w tym roku było bardziej pod górkę niż zwykle. W ramach rekompensaty dałam dużo nasion sałaty ozimej kruchej. Nasiona to pokolenie F4. Nie wiem jak długo ustala się sałata, ale na pewno szybciej niż pomidory.
Powstała z odmiany Samba, w której wyrosła jedna sztuka podobna do kapusty pekińskiej ( później okazało się, że był to mieszaniec F1). Zostawiłam toto na nasiona, a nasiona jak to nasiona, wysiały się wkoło i wzeszły późną jesienią (w tunelu).
Zimą okazało się, że coś zielonego sterczy dziarsko pomimo mrozu. Jedna siewka nie wymarzła (F2). Została na nasiona, z nasion wyrosła mieszanina. Część roślin podobna do kapusty pekińskiej (te były późne i twarde), część mniej lub bardziej fryzowana i niesamowicie smaczna. Sporo sałat zostało na zimę, z czego część nie wymarzła. Znowu najlepsze zostały na nasiona i kolejny raz wysiane (F3).
W pokoleniu F3 większość sałat wyrosła taka jak na zdjęciu, ale nadal różniły się mrozoodpornością, za to wszystkie były niesamowicie smakowite. Samosiejki pokolenia F4 (te nasiona wysłałam na akcję) rosną gdzie popadnie i jak widzę nadal różnią się mrozoodpornością.
Tę sałatę można wysiać wczesną wiosna jak każdą inną, ale trzeba przynajmniej jedną zostawić na nasiona. Zebrane nasiona można potem wysiewać od początku sierpnia i wcinać zieleninę na okrągło. Nadwyżki zostawić na zimę (te siane gdzieś na początku października). Co nie wymarznie do wiosny, da początek prawdziwie ozimej sałacie, bo na razie jest to mieszanka.
To jak z bazylią, siejesz paczkę nasion czerwonej, a tu 1/2 roślin wyrasta zielonaGinka pisze: Jedna sałatka mnie zastanawia, siałam pas 'red bowl' a między nimi wyrosła zielona z lekko ząbkowanymi liśćmi, jutro zrobię zdjęcie to wstawię (jakiś bonus w paczce się trafił).