Kto zna tę odmianę róży?

[rose_marek]

A ja chciałam przyłączyć się w wątpliwościch co do właściwego opisu. Kilka lat temu kupiłam
piękną bordową ,pachnącą róże Mrs Lincoln. Miała to być róża wielkokwiatowa o wysokości 1-1,2m. Moja ma już
ok 2m. Jak to z nią jest?

Na zdjęciu to Mister Lincoln. Powinien rosnąc 1-1.5 metra, według papierów.
Po prostu dobrze się nią opiekujesz . U mnie Mister Lincoln też jest na dwa metry.

To jest stara róża z 1965 roku. Wtedy hodowano na własnym korzeniu, i na własnym korzeniu
róże nie mają takiego wigory. Później przeniesiono ją na korzen róży pnącej, to się teraz pnie
do góry. Ale opisy zostały nie zmienione.

[aniawoj]

Mam wątpliwości do tej róży. Kupiona jako wielkokwiatowa 'Karin'(?) Wysokość ok 1,2m


Czy ktoś zna tę różę?

[Przemek85]

aniawoj, zdaje się, że to może być Carina. Hodowca: Meilland.
Dosyć stara, zdrowa odmiana. Rosła u mnie jakieś 7 lat temu

Trudno na 100% stwierdzić, że to ta odmiana, mało szczegółów podałaś. Nie pamiętam jej aż tak dokładnie, ale na pewno była kolczasta (tego nie zapomnę ;) ). Na dodatek nazwa podobna, no i oczywiście wygląd jak najbardziej.

[aniawoj]

Możesz mieć Przemku rację . Ja tą różę mam od 4 lat. Pędy ma sztywne, pokrój wyprostowany. I jest bardzo kolczasta.... Kwitnie jeszcze teraz.

Dziękuję
Wkrótce poproszę o identyfikacje innych moich róż

[aniawoj]

Poproszę o identyfikację róży żółtej. Dorasta do ok.1m, ma ciemnozielone liście, pokrój wyprostowany, ale nie sztywny, liczne pędy, średnio kolczasta. Podejrzewam, że to rabatowa.

Na drugim zdjęciu jest obok zidentyfikowanej 'Cariny'.

[Przemek85]

Oglądając zdjęcie przyszły mi do głowy od razu 3 propozycje:
- Lichtkonigin Lucia
- Arthur Bell
- Friesia

Ale opis (mam na myśli wysokość) najbardziej pasuje do trzeciej róży, czyli Friesia.

Ale tym razem nie jestem aż tak pewny jak przy Carinie

[oliwka]

Też proponowałabym Fresię: ta wysokość, ten kolor.
Powinna pięknie pachnieć i kwitnąć niestrudzenie cały sezon.

[aniawoj]

Kwitnie długo, jeszcze ma pąki kwiatowe. Pachnie, ale dla mnie to jest lekki zapach ( np w porównaniu do 'Mr. Lincoln')
'Arthur Bell' na pewno nie ,bo nie zmienia koloru.
Pozostałe sprawdzę i porównam

[Przemek85]

Aniu, skoro nie zmienia koloru to Lichtkonigin Lucia również nie ;) Lucia nie dość, że jest wyższa to jej kwiaty z reguły bieleją przy przekwitaniu.

[aniawoj]

A 'Fresia' nie zmienia koloru, gdy przekwita?

[oliwka]

Raczej nie.
Cechą tej odmiany są jeszcze pąki, które wyglądają, hmm szlachetnie, to znaczy z kształtu przypominają pąki róż wielkokwiatowych.

[Deirde]

Aniawoj - zdjęcia Fresii są w moim wątku, jest dość charakterystyczną różą - gdy kwitnie pokazuje pylniki, możesz ją porównać na moich zdjęciach.

[Nela]

Fresia to róża wielokwiatowa. Zakwita pięknym wyraziście żółtym kolorem- jednak w miarę przekwitania blaknie i jest taka troszkę "spłowiała". Ale to wartościowa róża do ogrodu- do zimy nie gubi liści, które są koloru ciemnozielonego i pieknie się komponują z kolorem kwiatów.

[aniawoj]

Już po zdjęciach Neli widzę ,ze to będzie ta róża . Moja ma jeszcze pączek kwiatowy - jeśli się rozwinie to sprawdzę pylniki.

[raistand]

Kurcze... Ta fresia wyglada dokładnie jak kupiona kiedyś w Tesco z 4 PLN Gloria Dei. To znaczy na pudełku było napisane Gloria Dei a wyrosło coś zupełnie innego.