Dorotko Artemis jest rzeczywiście apetyczny

i piękny

a przy tym zdrowiutki.Alchymist daje czadu ,ciężko go obfocić bo to już spora róża, a do tego ma szerokie rozłogi wręcz obsypane kwiatami,nie mam porządnego aparatu żeby zrobić zdjęcie całego krzaka
Miłeczko pozbyć się Alchymista

nigdy!Kwitnie tylko raz ale jak ! Jest cudny ,nie da się przejść koło niego żeby się nie zatrzymać i podziwiać

Kronprinsesse Mary ma piekny kolor,cudny kwiat ,ładny pokrój i mocny zapach można powiedzieć ideał

to róża Poulsena
Pedrowa MH przy lawendowych różach jest niestety różowa

O rozmawianiu z każdą różyczką teraz nie ma mowy zakwita ich taka ilość że musiałabym z ogrodu nie wychodzić
Mati mój Artemis nie ma plamek ,zobaczymy co będzie dalej ,bo w zeszłym roku miał i to sporo
Ewunia Tom Tom to marketówka z A w zeszłym roku dopiero się zbierała ,a w tym no coś już pokazuje ,ale na razie to malutka róża.
No to teraz szybciutko wrzucę nowe fotki ,bo jest ich coraz więcej ,kwiaty są coraz piękniejsze ,większe,zmieniają barwy kształt ,rano jeszcze pąk ,a wieczorem już wielki kwiat ,zapach unosi się wszędzie ,miód na serce różomaniaka
Zapach mam też już w wazonie
tak ogólnie
Sprawca wielu westchnień Eden Rose
Lady of Shalott
Felicite P na samej górze widać Gloire de Dijon a w nóżkach Gruss AA
Irys a w dole pąk Lavender Blue
rozkręca się Mm Isaac P.
Charls Austin
Abraham D.
Clair R.
Alchymist
Souvenir du dr Jamain zapach nieziemski
Martha ta róża mnie niezmiernie zachwyca ma piękne kwiaty ,mocny zapach,rośnie w oczach trudno jej zrobić ładne zdjęcie ,ale uwierzcie mi na słowo że na żywo to istne cudeńko uwielbiam ją
Giardina ma takie bukieciki pąków już się nie mogę doczekać
i mam też pierwszą w życiu Kalle to Picasso
na koniec moja ukochana NN która miała być Laguną
muszę w końcu znaleźć jej prawdziwe imię teraz to dobry moment ,są pąki i kwiaty może się uda
