Goździki dwuletnie i bylinowe

[Burton]

Witajcie,
Mam pytanie w temacie goździka ogrodowego. Czy to sa jednoroczne cz dwuletnie roslinki w zeszłym roku wsadziłem 4 sadzonki pięknie kwitły i zostawiłam je tak aż do dzisiaj uschnięte, nie przycięte. Bo nie bardzo wiem co ze nimi zrobić. Nie wyglądają zbyt dobrze sa uschnięte i biedne . I teraz nie wiem czy one nadają się już tylko do wykopania czy cos z nimi zrobić ? Jak mi sie uda to wrzucę zdjęcie jak wyglądają teraz

[Mariola54]

Jeżeli są całkowicie suche
to tylko okład z łopaty je może uleczyć ,
ale jeżeli po ścięciu tego suchego będzie widać
iskierkę zielonej łodyżki,
albo oznaka, że roślinka się budzi to zostaw
na jakiś czas i obserwuj.
Jest takie powiedzenie, że wyrwać zawsze się zdąży
chyba, że jesteś kąpany w gorącej wodzie
to wówczas decyzja należy już wyłącznie do Ciebie.
Powodzenia, może się uda uratować roślinki.

[emalia112]

Burton Jak chcesz być pewna co to za goździk to musisz wyhodować sama z nasion. Nigdy nie ufam gotowym sadzonkom . Bardzo dużo produkuje się teraz typowych balkonówek, czyli goździków sezonowych. One ładnie wyglądają gdy się je kupuje., a twierdzi się, że to goździk ogrodowy.
Goździk ogrodowy jest rośliną dwuletnią czyli w roku siewu nie kwitnie. Natomiast często zostaje na trzeci i czwarty sezon. Przemarza tylko przy największych zimach. Mnie przez 20 lat wymarzł tylko raz 2011/2012 roku. Więc myślę, że masz te nowoczesne wynalazki.


Gozdzik ogrodowy (trzeci sezon)

[Burton]

Ok
A czy mogę w takim razie poprosić o instrukcje postępowania z goździkami ogrodowymi? Czy to sa jednoroczne czy dwuletnie roslinki? Czy jak były wsadzone w zeszłym roku to teraz ich żywot sie kończy? Jak postępować przed zima przycinać? Jeżeli tak to jak nisko i kiedy?

[emalia112]

Ja nie mam pojęcia jaki ty masz ten goździk . Prawdziwy ogrodowy przepięknie pachnie. Jeżeli o taki Ci chodzi, to kup paczkę nasion goździka ogrodowego. Posiej do końca maja, w lipcu popikuj a we wrześniu wsadź na miejsce stałe. Z paczki będziesz mieć ok 30-40 krzaczków. W przyszłym roku Ci zakwitną i będą cieszyć przez trzy, cztery sezony. Nasiona firmy Wilimor i Legutko świetnie wschodzą i mają duży procent pełnych. Tak samo postępuje się z goździkiem brodatym i sinym. Na goździki Szabo jest już za późno. Ich trzeba wysiać na parapecie w lutym. Goździki brodate same Ci się będą rozsiewać, a siny jest byliną.
Goździków się nie przycina, a przynajmniej ja nic o tym nie wiem, jedynie wycina przekwitłe kwiatostany.
Gożdziki roczne to:
Szabo, chińskie i te nowe tzw. balkonówki
Gożdziki dwuletnie to;
Ogrodowy, brodaty
Byliny
Siny, pierzasty, kropkowany i jeszcze parę, ale je z nasion nie uzyskasz.

[Locutus]

(...) Gożdziki roczne to:
Szabo, chińskie i te nowe tzw. balkonówki

Zarówno goździki Szabo (odmiana Dianthus caryophyllus) jak i chińskie (Dianthus chinensis), choć kwitną już w pierwszym roku uprawy, są bylinami.

Gożdziki dwuletnie to;
Ogrodowy, brodaty

I znowuż ogrodowy to odmiana Dianthus caryophyllus, który jest byliną.

Byliny
Siny, pierzasty, kropkowany i jeszcze parę, ale je z nasion nie uzyskasz.

Pierzasty świetnie rośnie z nasion. Wszystkie swoje goździki pierzaste (Dianthus plumarius) tak właśnie otrzymałem... Podobnie z kropkowanym (Dianthus deltoides), choć nie wiem, czy mi coś z niego zostało (aczkolwiek wykiełkował i nawet rósł w zeszłym sezonie)...

Zakwitł mi właśnie goździk piaskowy (Dianthus arenarius)



Pozdrawiam!
LOKI

[emalia112]

Loki absolutnie się z tobą zgadzam we wszystkich punktach. Szabo jest byliną, tyle. że w naszym klimacie jest traktowana jako roślina jednoroczna, bo rzadko udaje się ją przezimować i nie wytwarza nasion. Nasiona które kupujemy w sklepie są sprowadzane z Francji lub Bułgarii. W ubiegłym i w tym roku zimowały, ale tez nie u wszystkich.
Goździk ogrodowy np. Wiedeński ,jest zakwalifikowany do roślin dwuletnich(to nie ja ) i tak sprzedawane są nasiona i ja też tak mówię klientom. U mnie przeważnie rosną 4 sezony a w trzecim są najpiękniejsze.
Z rozpędu napisałam, że goździk kropkowany nie uzyska się z nasion, przepraszam. Faktycznie sieje się go. Mam nawet paletkę do rozpikowania.
Faktycznie goździka sinego i pierzastego nasiona pojawiły się w sklepach sama już drugi rok wysiewam, ale nie o te pustaki ludziom chodzi. te najpiękniejsze pełne, nie wylegające egzemplarze trzeba sadzonkować .
O chińskim się nie wypowiem, bo nigdy nie kwitł u mnie dłużej jak miesiąc, a potem cały ginął. Nie odważyłabym go polecić jako byliny.

[Locutus]

No więc sama widzisz. Fakt, że ja mam łagodniejszy klimat, więc mogę docenić w pełni bylinowy charakter popularnych goździków. Chińskie u mnie nie dość że zimują, to jeszcze kwitną na okrągło przez cały sezon... I trzeba przyznać, że żaden inny goździk nie ma tak spektakularnie wybarwionych kwiatów... Choć brodatemu nie jest daleko.

Pozdrawiam!
LOKI

[Locutus]

No to mi dzisiaj obrodziło goździkami w ogrodzie...

Dianthus barbatus



Dianthus carthusianorum


Dianthus deltoides


Dianthus plumarius


Pozdrawiam!
LOKI

[Aquaforta]

Pięknie kwitną, lato sie zaczyna wpraszać.
Moje goździki nn też rozwineły różowe sukienki. O tyle ciekawie, że mimo siania jednej partii nasion (sklepowych) każda z trzech rozwiniętch kęp ma innną wielkość i różne "ozdobniki" na kwiatkach.

[emalia112]

Pewnie masz pierzastego. On ma takie ciekawe rysunki i wzory na płatkach.

Ten jest bylinowy jakaś odmiana sinego, ale niestety nie wytwarza nasion, trzeba go sadzonkować.



Przeięknie pachnie, ale trochę denerwują pękające koszyczki.

[Ebabka]

Też go mam, ale jeszcze nie kwitnie, od kilku dni te kwitną i pachną

[Aquaforta]

W zeszłym roku kładły się brzydko na grządce, zostały wyrwane, ale kilka uratowanych przez synia siewek poszło w nowe miejsce.











Pozytywnie zaskoczyły różnorodnością i tym, że prosto rosną. Może to na początku, później znowu wylegną?

[Ebabka]

Może mają cień, albo za dobre warunki
Moje białe i pachnące już w pełnym rozkwicie

[emalia112]

Nie, Aquaforta ma goździka pierzastego, a on tak ma. Wylega, upaćka sie po deszczu błotem i wygląda jak straszydło. Chociaż zdarzają sie egzemplarze o krótkich sztywnych łodygach i z tych biorę sadzonki. Natomiast Twój to rasa goździka sinego, niestety nie wytwarza nasion i rozmnaża sie go bardzo łatwo z sadzonek. Jest niziutki łodygi ma sztywne i pięknie pachnie. Też go mam.