Ochrona jabłoni przed patogenami 2015

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ochrona jabłoni 2015

Post »

No właśnie te liście są w kolorze biało- srebrnym ale to raczej nie mączniak. Patrzyłam na inne gdzie mączniak jest/był i to nie to ;:185

Zobacz na ostatnie zdjęcie. Na jednej gałęzi są liście normalne a potem właśnie te małe, cienkie
Na drugim- główny konar ma jakby nowiutkie, świeże jeszcze mechate przyrosty a na bocznych gałązkach "dorosłe" liście.
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
jarekkk
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 43
Od: 6 sty 2015, o 17:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Głowno

Re: Ochrona jabłoni 2015

Post »

To mogą być uszkodzenia glifosatem. Szkoda że na zdjęciach nie widać dolnej części drzewa.
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ochrona jabłoni 2015

Post »

Zdjęcia mogę zrobić w sobotę. Sugerujesz, że mogło oberwać np raundapem?
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
x-a-xi
---
Posty: 585
Od: 1 lut 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ochrona jabłoni 2015

Post »

Oj Małgosiu czym Ty pryskasz to lobo to na pewno
;:202 rundup
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ochrona jabłoni 2015

Post »

Dziękuję Wam kochani za diagnozę choć nie wiem czy się cieszyć, że to rundup i drzewo przeżyje czy cieszyć się, że to nie coś gorszego :roll:

Zrobiłam rachunek sumienia. U mnie tego środka nie ma (nie używam), wejść ktoś (życzliwy sąsiad) raczej nie mógł ale....
Jesienią robiłam oprysk mocznikiem i pożyczyłam od sąsiadki taki plecakowy opryskiwacz żeby sprawdzić czy uniosę i czy jest sens taki kupić.
Opryskiwacz parę lat leżał, sąsiadka zapewniała, że zawsze płucze. Ja zrobiłam 4 płukania i poszłam pryskać- Lobo była pierwsza. Podejrzewam, że to cholerstwo było zaschnięte w rurkach a to moje płukanie jedynie odmoczyło i uaktywniło ;:145

Wniosek taki: dobry zwyczaj, nie pożyczaj ;:145 ;:145 ;:145

Czy teraz jakoś wspomagać tą jabłoń? Jakiś nawóz dolistnie?

PS
Teraz już wiem dlaczego połowa truskawek nie może pozbierać się po zimie ;:223 Też dostały z wiatrem a ja obwiniałam biedną nornicę ;:124


Zapomniałam wstawić zdjęcia pnia. Ale chyba jest ok

Obrazek Obrazek
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ochrona jabłoni 2015

Post »

A ta Małgośka to łże jak z nut :lol: I za karę nie dostanie odpowiedzi jak teraz pomóc truskawkom i jabłoniom :lol:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 0#p5204650
Awatar użytkownika
klakier7
200p
200p
Posty: 356
Od: 21 cze 2014, o 19:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ochrona jabłoni 2015

Post »

Może to tylko niedobór cynku? Zahamowanie wydłużania międzywęźli, redukcja powierzchni blaszek liściowych. Jasnozielone przebarwienia starszych liści.Pozdrawiam klakier.
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ochrona jabłoni 2015

Post »

;:306
Ale piszesz o pożółkłej trawie czy niedorozwiniętych truskawkach w prawym dolnym rogu?

Trawa jest potraktowana wodą z octem+ płyn do naczyń- taki przepis z internetu który przy sporym słońcu i małych chwastach nawet działa. Koniczyny niestety nie rusza.
Tego środka użyłam tylko dwa razy trzy lata temu na pole ogromnych nawłoci które panowały w tym właśnie miejscu.
A truskawki naprawdę ledwo zipią ;:145
Obrazek może jednak pomożecie
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
x-a-xi
---
Posty: 585
Od: 1 lut 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ochrona jabłoni 2015

Post »

Na koniczynie kiedyś stosowałem z sukcesem chwastox trio a co do truskawek to nie tylko u Ciebie jest problem . Plantacje dostały mocno po tyłku i są b. osłabione. nawet te towarowe .
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ochrona jabłoni 2015

Post »

Adam, pocieszasz mnie trochę ale wydaje mi się, że to jednak moja wina i tego nieszczęsnego oprysku jesienią.
Jabłoń pewnie przeżyje ale czy teraz czymś ją wzmacniać? Coś dolistnie?
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
x-a-xi
---
Posty: 585
Od: 1 lut 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ochrona jabłoni 2015

Post »

Powiem Ci Małgosiu, że dość często z takimi obrazkami się spotykam i straszne to jest w przypadków młodych drzewek . W starszych jest mniej groźne . Ja niczym tego nie " lecze ". Wszystko zależy jak dużo glifosatu wchłonęło drzewo . Glifosat to preparat układowy więc nie wiadomo jak to się skończy . Na pewno nie może mieć teraz sucho :wink: . Ale myślę że duże drzewo da radę :D
Awatar użytkownika
GRANIA
500p
500p
Posty: 909
Od: 3 lut 2012, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ochrona jabłoni 2015

Post »

Proszę o podpowiedź.
Dojrzewające owoce na Malinowej Oberlandzkiej , co roku masowo gniją.
Co jest powodem i czym zwalczać. Czy nie za późno już?
Awatar użytkownika
klakier7
200p
200p
Posty: 356
Od: 21 cze 2014, o 19:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ochrona jabłoni 2015

Post »

x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ochrona jabłoni 2015

Post »

Grania to może być brunatna zgnilizna drzew ziarnkowych (Monilinia fructigena)
x-a-xi
---
Posty: 585
Od: 1 lut 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ochrona jabłoni 2015

Post »

GRANIA pisze:Proszę o podpowiedź.
Dojrzewające owoce na Malinowej Oberlandzkiej , co roku masowo gniją.
Co jest powodem i czym zwalczać. Czy nie za późno już?
Podejrzewam że masz problemy z bakteriami powodującymi gnicie owoców . W czasie końca kwitnienia trzeba zastosować Chorus(szara pleśń) a przed zbiorami jeden z preparatów : Bellis Topsin lub Switch + kaptan (gorzka , brunatna zgnilizna ) będzie po problemie . Co do braku wapnia jak zauważył klakier7 bardziej on wpływa na choroby przechowalnicze typu gorzka plamistość( korkowacenie) Ale ten problem najbardziej jest bolesny przy długim przechowywaniu owoców, ( ULO )
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”