Anito rabaty z hostami i żurawkami bardzo mi się podobają
Na widok rabaty z różami pod domem piknęło mi w

Jak się rozrosną to dopiero będzie widok.
Róże na pniu są śliczne, ale ja z ich kupowania wyleczyłam się już dawno. Kupowałam je co roku i po każdej zimie marzły. Więcej się w to nie bawię...szkoda mi kasy

Jak przyjdzie sroga zima to nic nie pomoże. One wymarzają od korony, bo tam są szczepione szlachetne odmiany. I jednocześnie trudno przez to je dobrze zabezpieczyć. Ostatnie dwie zimy były łagodne i dzięki temu strat nie było, ale co będzie jak przyjdzie prawdziwa zima?