Kamasja - Camassia
- 
				aloz
 - 200p

 - Posty: 294
 - Od: 25 kwie 2014, o 18:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Siemianowice
 
Re: Kamasja - Camassia
Też bym taką posadziła 
			
			
									
						
							Pozdrawiam Ola 
 Spadł bąk na strąk, a strąk na pąk. Pękł pąk, pękł strąk, a bąk się zląkł.
			
						- orlik z lasu
 - 100p

 - Posty: 167
 - Od: 21 sty 2015, o 19:06
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: wielkopolskie
 
Re: Kamasja - Camassia
Dzięki za odpowiedzi. 
Ja mam w osłonkach plastikowych. Myślałam, że skoro rozsadę robi się raz na kilka lat, to spokojnie mogę cebule wysadzić bez osłonki, żeby cebule mogły się swobodnie rozrastać. A że mój ogród lubi odwiedzać zwierzyna wszelkiej maści to kicha - muszę w większe osłonki się zaopatrzyć.
			
			
									
						
										
						Ja mam w osłonkach plastikowych. Myślałam, że skoro rozsadę robi się raz na kilka lat, to spokojnie mogę cebule wysadzić bez osłonki, żeby cebule mogły się swobodnie rozrastać. A że mój ogród lubi odwiedzać zwierzyna wszelkiej maści to kicha - muszę w większe osłonki się zaopatrzyć.
- Eliza52
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2859
 - Od: 7 wrz 2014, o 11:42
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Zachodniopomorskie
 
Re: Kamasja - Camassia
Kupiłam w tamtym roku cebulki w B.posadziłam w donczce przy pniu magnolii,myslałam że nie zakwitną a tu taka niespodzianka
 
 
			
			
									
						
							
 
Pozdrawiam Ela
			
						- Nela
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 2643
 - Od: 18 paź 2006, o 17:09
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Rzeszów
 
Re: Kamasja - Camassia

Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby...  St.J.Lec
			
						Re: Kamasja - Camassia
Moja kamasja odzyskana po wielu latach (nie kwitła, nie dawała oznak życia, w końcu przesadzona), wzięła się za kwitnienie.
.
			
			
									
						
							pozdrawiam Mariola
bynajmniej to nie przynajmniej!
			
						bynajmniej to nie przynajmniej!
- 
				przemek1136
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 7851
 - Od: 10 mar 2008, o 18:52
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
 
- Elizabetka
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 8473
 - Od: 4 lip 2006, o 20:04
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Śląsk
 
- 
				aloz
 - 200p

 - Posty: 294
 - Od: 25 kwie 2014, o 18:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Siemianowice
 
Re: Kamasja - Camassia
U mnie też zaczynają wypuszczać sporo pączków.
			
			
									
						
							Pozdrawiam Ola 
 Spadł bąk na strąk, a strąk na pąk. Pękł pąk, pękł strąk, a bąk się zląkł.
			
						- orlik z lasu
 - 100p

 - Posty: 167
 - Od: 21 sty 2015, o 19:06
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: wielkopolskie
 
Re: Kamasja - Camassia
U mnie też już są pączki tylko ciut wyższe.  
			
			
									
						
										
						- corazonbianco
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1644
 - Od: 1 kwie 2012, o 11:22
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
 
Re: Kamasja - Camassia
W tym roku mam ten sam problem z moimi kamasjami. Liście cienkie, wiotkie, pokładające się na sąsiednich roślinach i bardzo blade. W tamtym roku wyglądały normalnie. Cebulki rosną co prawda na gliniastej glebie, ale rozluźnionej sporą dawką próchnicy i materii organicznej. Cebul nie wykopuję. Czy przyczyną jest ekstremalna susza w sierpniu ubiegłego roku czy może tegoroczne anomalie pogodowe - ciepły luty, który przyspieszył wegetację roślin, a potem bardzo zimny kwiecień z mała ilością dni słonecznych? Niedobór składników odżywczych?Aisyrk pisze:Bardzo ładne masz kamasje. Moje też już wyszły, ale szczypiory mają wiotkie i leżące na ziemi.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
			
						Re: Kamasja - Camassia
Podejrzewam zagęszczenie cebul.Ja nie wykopywałam przez chyba 3 lata i zauważyłam osłabienie wzrostu, całe rośliny pomimo tego, że zakwitły były wiotkie, szybko przekwitły i wyłożyły się.Po wykopaniu dużo było młodych, posadziłam te największe i w tym roku znów są normalne.Też mam cięższą glebę, choć tam gdzie rosną kamasje jest lżejsza, ale myślę, że na gliniastych trzeba częściej, a nawet co roku wykopywać.Na początku wykopywałam co roku, bo sprawdzałam czy siatka w której były posadzone nie pogryzły nornice i nie było tego problemu więdnięcia liści.
			
			
									
						
										
						- tara
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 13137
 - Od: 16 mar 2008, o 22:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Koszalin
 
Re: Kamasja - Camassia
U mnie też zagęszczone, ale jakoś dają jeszcze radę, przyznam nie mogę nazwać swojej kolekcją.

			
			
									
						
										
						
- 
				aloz
 - 200p

 - Posty: 294
 - Od: 25 kwie 2014, o 18:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Siemianowice
 
Re: Kamasja - Camassia
U mnie rosną bardzo gęsto, nie wykopuję ich, ale na początku wiosny podsypałam sporo azofoski i rosną pięknie. Naliczyłam 10 kwiatów, które są już w połowie zakwitnięte.
			
			
									
						
							Pozdrawiam Ola 
 Spadł bąk na strąk, a strąk na pąk. Pękł pąk, pękł strąk, a bąk się zląkł.
			
						- 
				przemek1136
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 7851
 - Od: 10 mar 2008, o 18:52
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
 
- pestka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1805
 - Od: 1 gru 2008, o 21:09
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Warszawa
 
Re: Kamasja - Camassia
Pestka zaprasza na swoją działkę:  SPIS moich wątków Działka ROD pestki -rok 2016-2022  Kupię-sprzedam
			
						





 
		
