Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

[piotrpex]

piotrpex masz niedobór fosforu przy nadmiernym nawożeniu azotem.

Dziękuję bardzo za sugestię. W jaki sposób zwiększyć bezpiecznie ilość fosforu, ażeby dalej nic nie nabroić ?

[x-p-o]

Vkris

Zdjęcia skorygowane



Nie wiem czemu te pomidory rosną w pojemnikach zakopanych w glebie i w innym podłożu. Ten po lewej zaczyna mieć za dużo składników w podłożu albo ma słaby system korzeniowy.. Poza tym powinien być usunięty liść wyrastający z grona kwiatowego zaznaczony na czerwono.
Ten po prawej z kolei ma początki niedoboru azotu.

[Vkris]

Dziękuję forumowicz za poprawienie jakości zdjęć:-) Odrosty na gronach obrywam na bieżąco, mam także zamiar zacząć systematycznie usuwać po najstarszym liściu u każdego krzaka, by nie doprowadzić do choroby grzybowej (dość duża ilość krzaków posiada takie płożące się liście z racji tego, że sadzonki dość głęboko wsadziłem). Doniczki o których wspomniałeś mają pousuwane dna, a podłoże jest identyczne w całym tunelu. Na zdjęciach omylnie się wyróżnia, gdyż poprzedniego dnia pomidory były obficie podlane. Teraz gdy mi wspomniałeś o możliwym słabym rozwoju korzeni, wnioskuję, że mój leniwy pomysł nie do końca się sprawdził i to właśnie przez podlewanie pod sam krzak mogło być tego przyczyną, że krzaki "przyzwyczaiły się" do dostawania wody pod sam nos i niechętnie rozrastają się na boki. Międzyrzędzia wczoraj podlałem rozcieńczoną pokrzywówką. forumowicz, czy braki azotu na drugim zdjęciu stwierdziłeś po wzroście wegetatywnym i krępych łodygach? Czy może jest inna oznaka?

[x-p-o]

Specjalnie miedzy innymi poprawiłem jakość zdjęć, by uwidocznić rozjaśnienia stożka wzrostu i najmłodszych liści świadczące o niedoborze azotu

niechętnie rozrastają się na boki.

Zrobiłeś im chińskie tortury. A gdzie one mają się rozrastać na boki?. Wiadra są wysokie na jakieś 30 cm, więc odcinają korzeniom dostęp do całej warstwy ornej i jeszcze głębiej. Łatwo jest też o przelanie i ten liściozwój może być tego efektem.

[Mineralka]

Proszę podpowiedzcie mi coś, nasuńcie na jakiś tor - bo sama nie wiem gdzie i czego szukać. Moje pomidory w tunelu rosną już prawie 2 miesiące, od pewnego czasu u niektórych malinówek wierzchołki są zemdlone i mocno poskręcane, mówiono mi że one takie kapryśne właśnie, ale teraz inne pomidory podobnie się zachowują. Starsze liście mają ogromne i ciemnozielone, wyglądają zdrowo - tylko te wierzchołki mają bardzo marne.

[Vkris]

forumowicz dziękuję za cenne rady, przystępuję do wprowadzania zmian. Pozdrawiam

[m_____m]

witam
mam pytanie odnośnie sadzonek pomidorków doniczkowych
mianowicie chodzi mi o uschnięte listki na samym dole (widać na zdjęciach)
jaka może być przyczyna??

http://oi60.tinypic.com/307vuw8.jpg

[x-p-o]

Starsze liście mają ogromne i ciemnozielone, wyglądają zdrowo - tylko te wierzchołki mają bardzo marne.

Jak u ludzi niskiego wzrostu. Góra licha ale za to dół bogaty i stopa nr 45 .

Zdajesz się na naszą wyobraźnię, a ta mówi, że mają za dużo papu.


m_____m

A gdzie ty hodujesz te pomidory ?. W ciemni fotograficznej ?. Mało światła, a dużo wody i nawozu. Oberwij te liście z dołu i daj im się zapoznać ze światłem.

[Mineralka]

ooo masz - a ja myślałam że jakieś niedobory - w tamtym roku rodzima ziemia (raczej lekko kwaśna i jałowa) została przemieszana z ziemią popieczarkową i tak sobie poleżało to przez zimę - na wiosnę sypnęłam jeszcze wapno ogrodnicze z magnezem a teraz może 4 razy podlałam nawozem do pomidorów - myślisz forumowicz że to za dużo ? lecę zamknąć tunel to może pstryknę jakieś zdjęcie

[x-p-o]

Już niejeden się przejechał na podłożu popieczarkowym.

[ekopom]

Podłoże popieczarkowe zawiera dosyć dużo wapnia i jeszcze sypnęłaś wapno.

[Mineralka]

Ale czy to znaczy że skazałam moje pomidory na zagładę ? Czy po prostu muszą swoje odchorować i będzie lepiej ? Co mogę dla nich zrobić ? Teść już się ze mnie nabija że w tym roku mi kiepsko idzie - nie mogę mu dać tej satysfakcji

[x-p-o]

Warto poczytać

http://www.ios.edu.pl/pol/pliki/nr54/Ochrona_54_167.pdf

I sama oceń czy to ,co dałaś, to za dużo czy za mało.

Z tabeli nr 3 wynika, że dla warzyw powinno się dawać od 25-50 kg/m2. I to się przykopuje praktycznie z 200 litrami gleby

[Mineralka]

To jeszcze jedno pytanie - mam na całej działce plagę turkucia podjadka. Dotarł on w tym roku również do tunelu. Co mogę zastosować żeby nie zaszkodzić uprawie i sobie a zabić dziada ? w trawniku i kwiatach leję wodę z płynem do naczyń ale w warzywniaku i pomidorach boję się.... czy ewentualnie woda z olejem jadalnym nie zaszkodzi pomidorom ?

[x-p-o]

Jedyna nadzieja, że te deformacje wierzchołków ,to efekt zablokowania pobierania boru przez nadmiar wapnia. Kup sobie w aptece za jedyne 3,80 Borasol i opryskaj pomidorki dając 15 ml tego Borasolu na litr wody.