Właśnie przybyłam z ogrodu, troszkę się posilić, bo jednak praca w ogrodzie czyni ze mnie wielkiego głodomora

Dziś kupiłam kolejne dwie azalie, zatem mam ich już 12 sztuk

Ale żeby je posadzić to już musiałam się nagimnastykować... wszystko włazi jedno na drugie, robi się zdecydowanie za ciasno w ogrodzie. Padło na bodziszki, niskie płożące skalniakowate, multum niezapominajek. Będę musiała przesadzić 2-3 azalie ze starszych nasadzeń bo ciasno im się robi, zdecydowanie za ciasno.
Wywoziłam dziś też kopiaste taczki chwaściorów- całe 6 sztuk- ledwo wiozłam, takie ciężkie. Ale przynajmniej zrobiło się dużo czyściej, przejrzysto i przyjemnie w ogrodzie.
Zdjęcia jeszcze z wczoraj...


























