Jagoda kamczacka cz. 2

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
apw81
200p
200p
Posty: 360
Od: 11 lis 2011, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. lubelskie

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

MrPomO u mnie też jest ziemia gliniasta, jagody sadziłam bezpośrednio do gruntu, tzn. do dołków z ziemią rodzimą z wymieszanym słomiastym obornikiem, rosną od 3 lat i są śliczne więc im dobrze, jeszdcze w tym roku nie próbowałam jagód-nadal zielone ale w tamtym roku były fajne w smaku, tzn.kwaskowate (bo może za wcześnie wyjadane) ale bez żadnej goryczki. Nie nawoziłam, niczym nie pryskałam przez te 3 lata, dopiero w tym roku obłożyłam warstwą obornika- wokół krzewów, przysypałam cienką warstwą ziemi. Krzaczki są bardzo ładne moim zdaniem. Czyli naprawdę nie trzeba torfu i trocin. Nie musi być mocno kwaśna-tylko lekko kwaśna (u mnie była nie wapnowana jak sadziłam). Zamieszczę foto zaraz.
pozdrawiam Asia

"Willst du ein Tag glücklich sein, betrinke dich. Willst du ein Jahr glücklich sein, heirate. Willst du ein Leben lang glücklich sein, werde Gärtner." Życie- to życie- nie miód, a jednak cud a jednak cud
Tomek85
50p
50p
Posty: 65
Od: 2 maja 2012, o 17:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Tarnów

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

Mam krzewy suchodrzewu kamczackiego dopiero piąty rok (odmiany: Sinogłaska, Wołoszebnica i Czelabinka). Czy zauważyliście może, aby Wasze krzewy owocowały co zdrugi rok jak stare odmiany jabłoni?

Pytam z tego powodu, że w ubiegłym roku miałem wysyp owoców, a w tym roku są pojedyncze owoce na krzewach.
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

Tomek85 mogłeś doprowadzić do przemienności owocowania. Link dotyczy borówki, ale chyba pomoże - str 10 http://www.inhort.pl/files/FAPA/sadowni ... 0K%20A.pdf
MrPomO
200p
200p
Posty: 251
Od: 20 paź 2013, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

Tomek85 raz się spotkałem z czymś takim ale to był inny owoc przyczyna leżała wtedy w kiepskim materiale jak dobrze pamiętam była rozmnażana z nasion i nie miała cech matecznych może Twoja jagoda nie odziedziczyła cech
Awatar użytkownika
apw81
200p
200p
Posty: 360
Od: 11 lis 2011, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. lubelskie

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

Te moje jagody
Obrazek

Obrazek

Obrazek
pozdrawiam Asia

"Willst du ein Tag glücklich sein, betrinke dich. Willst du ein Jahr glücklich sein, heirate. Willst du ein Leben lang glücklich sein, werde Gärtner." Życie- to życie- nie miód, a jednak cud a jednak cud
Tomek85
50p
50p
Posty: 65
Od: 2 maja 2012, o 17:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Tarnów

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

pelikano11, MrPomO:
Dziękuję za uwagi. Będę miał to na oku na przyszły rok.
MrPomO
200p
200p
Posty: 251
Od: 20 paź 2013, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

Jaka może być przyczyna usychania liści ale dodam że nie wszystkie sadzonki tak wyglądają czy może to być wina zbyt dużej ilości azotu w krótkim czasie ?

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1669
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

Wyszukiwarka nie znajduje ale może ktoś ma :)
Dorwałam odmianę Honeyberry. Zastanawiam się czy owoce będą takie słodkie jak nazwa na to wskazuje.
Ma może ktoś tą odmianę i podzieli się wrażeniami?
Jaki ewentualnie dokupić dla niej zapylacz?
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

MrPomO a czymże i na co Ty je pryskałeś??
MrPomO
200p
200p
Posty: 251
Od: 20 paź 2013, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

Były pryskane sadoplonem bo wyglądało to na grzyba ale tak jak pisałem wcześniej nie wszystkie tak wyglądają i nie wiem co zrobiłem źle :(
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

Przeczytaj baaardzo dokładnie instrukcję i potwierdź, że tak zrobiłeś http://www.agrofy.pl/wyszukiwarka

Strasznie potraktowane są te sadzonki :evil: Chlorozy, popalenia...nic już nie rób, poza oberwaniem - w miarę możliwości - popalonych liści. Obserwuj młode przyrosty/liście, bo chyba jakoś się zbierają do życia..

edit
Rybka w linku punkt 4 http://lahavenaturalfarms.com/what-is-haskap/
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1644
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

Tomek85 pisze:Mam krzewy suchodrzewu kamczackiego dopiero piąty rok (odmiany: Sinogłaska, Wołoszebnica i Czelabinka). Czy zauważyliście może, aby Wasze krzewy owocowały co zdrugi rok jak stare odmiany jabłoni?

Pytam z tego powodu, że w ubiegłym roku miałem wysyp owoców, a w tym roku są pojedyncze owoce na krzewach.
Brak owadów zapylających w okresie kwitnienia w związku ze złymi warunkami pogodowymi - silny wiatr i deszcz, niskie temperatury...? a może kwitły zima/późną jesienią? Takie nieterminowe rozkwitanie pąków osłabia krzak i ogranicza wiosenny zakwit.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
MrPomO
200p
200p
Posty: 251
Od: 20 paź 2013, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

pelikano11 pisze:Przeczytaj baaardzo dokładnie instrukcję i potwierdź, że tak zrobiłeś http://www.agrofy.pl/wyszukiwarka

Strasznie potraktowane są te sadzonki :evil: Chlorozy, popalenia...nic już nie rób, poza oberwaniem - w miarę możliwości - popalonych liści. Obserwuj młode przyrosty/liście, bo chyba jakoś się zbierają do życia..
Przyrosty na popalonych krzaczkach zaczynają odbijać. Wydaję mi się że za dużo saletry dałem i dlatego jest jak jest :( ale martwią mnie ostatnie deszcze liście robią się żółte.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2518
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

U mnie też już dojrzewają :D
Obrazek

Natomiast nie mogę zrozumieć tego pryskania roślin ŚOR bez postawienia diagnozy :? .
Awatar użytkownika
Aquaforta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1105
Od: 26 cze 2012, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

Chudziak -niestety panuje straszna moda na opryski- tak na wszelki wypadek, by zadziałać przed pojawieniem się "czegoś", albo '"bo sąsiadowi pomogło", aby zakwasić glebę, najlepiej po każdym deszczu albo do każdego podlewania itd, itp.
Sami się trujemy w imię -chemia jest w wszędzie i najlepiej sypać z worka...
Jeśli nie muszę, nie pryskam niczym, nawozy daję naturalne (obornik) i obrywa mi się od maniaków chemii co wszystko wiedzą lepiej. A za kilka lat zdziwienie- nowotwór... cukrzyca...alergie... ;:oj No cóż- zdrowego pryskania...

Uprawiam dla siebie i swojej rodziny, nie muszę mieć wzorcowych owoców, chcę, by były zdrowe- czego wszystkim życzę :D
Pozdrawiam
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”