
Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
W czwartek wysadziłem moje jedyne trzy z siedmiu Megagron do tunelu.Cztery nie wzeszły. Przed chwilą wszystko przykryłem agrowłókniną bo znów u mnie planowana noc z przymrozkiem. 

Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
Bardzo proszę o pomoc, dziś będę wysadzała kozulki pod daszek, dosyć dokładnie czytałam wątki, ale najczęściej wszystkie są opisane jako wysokie.Mam odmiany:K/20, K/25, K/37, K/37/2, K/37/4, K/100, K/122, K/125,K/127, K/141, K/185.
Czy jest jakaś zauważalna różnica w wysokości, bo nie wiem jak je umiejscowić pod daszkiem?
Wszystkie mam zamiar sadzić metodą 2/1, czy któraś odmiana nie nadaje się do takiego nasadzenia?
Pozdrawiam
Czy jest jakaś zauważalna różnica w wysokości, bo nie wiem jak je umiejscowić pod daszkiem?
Wszystkie mam zamiar sadzić metodą 2/1, czy któraś odmiana nie nadaje się do takiego nasadzenia?
Pozdrawiam
- emilka79
- 200p
- Posty: 358
- Od: 29 maja 2014, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
Ja będę prowadziła 2/1- odmiany: K/37/2, K/122 i K/141. Sugerowałam się trochę jakie były oryginalne pomidory brane do krzyżówek. A tak w ogóle, to wydaje mi się, że większość kozulek się nadaje do takiego prowadzenia.
Oczywiście poza Megagronkiem/Winogronkiem
Oczywiście poza Megagronkiem/Winogronkiem

Pozdrawiam -Marta
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
Rzepko, sama mam problem z określeniem wielkości i wysokości krzaków, a to dlatego że nastąpiły różne rozszczepienia i wszystko zależy od kogo są nasionka. Poczytaj tu http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 8&start=28 i sama zauważysz, że niektóre odmiany są zupełnie różne.Rzepka pisze:Bardzo proszę o pomoc, dziś będę wysadzała kozulki pod daszek, dosyć dokładnie czytałam wątki, ale najczęściej wszystkie są opisane jako wysokie.Mam odmiany:K/20, K/25, K/37, K/37/2, K/37/4, K/100, K/122, K/125,K/127, K/141, K/185.
Czy jest jakaś zauważalna różnica w wysokości, bo nie wiem jak je umiejscowić pod daszkiem?
Wszystkie mam zamiar sadzić metodą 2/1, czy któraś odmiana nie nadaje się do takiego nasadzenia?
Pozdrawiam
Np. taki K/152 u jednych: Samokończący, ale nie niski, ok. 1,20m. Typowo generatywny. Owoce malinowe. a inny: Krzaki były typowo wegetatywne, grube, liściaste. Zajmowały duuużo miejsca.
Co prawda mam dużo wyższe F-ki, ale i tak nie wiem jakie cechy preferował darczyńca i z jakich owoców pobrał nasionka.
Tu nam wychodzi przewaga własnoręcznego hodowania pomidorka po skrzyżowaniu.


Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
Posadziłam, kierując się wielkością sadzonek, wyszłam z założenia, że jak wyższa sadzonka, to i pomidor będzie wyższy, tylko K/178 samokończący umieściłam na skraju zagonka.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- legina
- 1000p
- Posty: 1065
- Od: 21 maja 2013, o 11:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
Rzepko na pewno zerwałbym to na samym dole,jest nisko i grono wygląda słabo.I ewentualnie ostatnie.Choć nie wiem,czy nie zaryzykowałbym 3 grona.U mnie jak na razie są dwa,bardzo blisko siebie.Trzecie pokazuje zaczątek.Czy zostanie jeszcze nie wiem.



- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
O tym na dole to też myślałam, bo wyrastają z niego listki, zostawiać te trzy grona, jest w 25 l wiadrze, więc miejsca ma chyba dosyć?
Kompletnie się na tym nie znam , a to mój pieszczoszek

Kompletnie się na tym nie znam , a to mój pieszczoszek



- legina
- 1000p
- Posty: 1065
- Od: 21 maja 2013, o 11:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
Przed chwilą sprawdzałem u siebie megagrona w 20 l.donicy.Aktualnie dwa pierwsze grona są na jednakowym poziomie,a 3 jest już widoczne w odl.ok.10 cm. od nich.Nie mam jak zrobic fotki,bo balkon jest cały osłoneczniony.

Trzeba by było znaleźć zalecenia Kozuli,bo coś mi świta,ze wspominała konkretnie,gdzie prowadzić na 2 i 3 grona.


Trzeba by było znaleźć zalecenia Kozuli,bo coś mi świta,ze wspominała konkretnie,gdzie prowadzić na 2 i 3 grona.

- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
Znalazłam takie uwagi Kozuli na temat Megagroniastego:
"Megagroniasty jest wysoki. Jeśli pierwsze grona ma bardzo liczne, można go ogłowić za drugim lub trzecim gronem. Ten zabieg znacznie przyspieszy dojrzewanie. Jeśli rozsada była słaba i pierwsze dwa grona są mało liczne, trzeba poczekać aż pomidor się odżywi i pokaże większe grona, dopiero potem ogłowić. Sens uprawy tej odmiany polega na tym, aby móc zobaczyć ok. 2 tys. kwiatków na raz i potem parę kilo owoców na jednej roślinie."
"Młode grono megagroniastego, to kilka większych pąków wyrastajacych z czegoś , co przypomina filc. Boczne pędy oczywiście trzeba usuwać. Wskazane jest zostawienie po dwa liście z bocznych pędów, jeśli szybko zamierzamy go ogłowić. Sporo osób niepotrzebnie zbyt wcześnie siało tę jeszcze nie odmianę. Jeśli ma warunki, rośnie bardzo szybko."
"Megagroniasty jest wysoki z natury i taki musi być. Pierwsze grono ma tak olbrzymie, że i tak trzeba je podwiązywać, aby nie leżało na ziemi."
"Megagroniasty, w gruncie w czasie mokrego lata może pleśnieć, więc jeśli jest miejsce, można go podadzić w szklarni. Jeśli szkoda miejsca na taki drobiazg pod osłonami, musi sobie poradzić pod gołym niebem."
"Megagroniasty ma zajęcie, musi przecież te 2 tysiące kwiatów w pierwszym gronie zawiązać. Oprócz tego, ten pomidor ma drobne liście i w żadnej fazie wzrostu nie będzie krępy. Grono zawiąże wysoko i tak musi, bo inaczej wszystkie pomidorki miałby utytłane w ziemi."
"Megagroniastego prowadzimy na jeden pęd. Jego grona są olbrzymie, więc trzeba przewidzieć dla nich odpowiednio dużo miejsca. W zeszłym roku z jednego krzaczka zebrałam 6 kg owoców plus te zżarte prosto z krzaczka. Mogło być jeszcze więcej, ale nie połapałam się, że ten pomidor potrzebuje wczesnego ogławiania. W gruncie proponuję go ogławiać za drugim lub trzecim gronem, w tunelach za trzecim lub czwartym. Pozostałe można prowadzić według potrzeb lub uznania na jeden lub więcej pędów. Prowadzenie na większą liczbę pędów opóxnia zbiór pierwszych owoców."
Kto chce, to w ramkę i nad łóżko

"Megagroniasty jest wysoki. Jeśli pierwsze grona ma bardzo liczne, można go ogłowić za drugim lub trzecim gronem. Ten zabieg znacznie przyspieszy dojrzewanie. Jeśli rozsada była słaba i pierwsze dwa grona są mało liczne, trzeba poczekać aż pomidor się odżywi i pokaże większe grona, dopiero potem ogłowić. Sens uprawy tej odmiany polega na tym, aby móc zobaczyć ok. 2 tys. kwiatków na raz i potem parę kilo owoców na jednej roślinie."
"Młode grono megagroniastego, to kilka większych pąków wyrastajacych z czegoś , co przypomina filc. Boczne pędy oczywiście trzeba usuwać. Wskazane jest zostawienie po dwa liście z bocznych pędów, jeśli szybko zamierzamy go ogłowić. Sporo osób niepotrzebnie zbyt wcześnie siało tę jeszcze nie odmianę. Jeśli ma warunki, rośnie bardzo szybko."
"Megagroniasty jest wysoki z natury i taki musi być. Pierwsze grono ma tak olbrzymie, że i tak trzeba je podwiązywać, aby nie leżało na ziemi."
"Megagroniasty, w gruncie w czasie mokrego lata może pleśnieć, więc jeśli jest miejsce, można go podadzić w szklarni. Jeśli szkoda miejsca na taki drobiazg pod osłonami, musi sobie poradzić pod gołym niebem."
"Megagroniasty ma zajęcie, musi przecież te 2 tysiące kwiatów w pierwszym gronie zawiązać. Oprócz tego, ten pomidor ma drobne liście i w żadnej fazie wzrostu nie będzie krępy. Grono zawiąże wysoko i tak musi, bo inaczej wszystkie pomidorki miałby utytłane w ziemi."
"Megagroniastego prowadzimy na jeden pęd. Jego grona są olbrzymie, więc trzeba przewidzieć dla nich odpowiednio dużo miejsca. W zeszłym roku z jednego krzaczka zebrałam 6 kg owoców plus te zżarte prosto z krzaczka. Mogło być jeszcze więcej, ale nie połapałam się, że ten pomidor potrzebuje wczesnego ogławiania. W gruncie proponuję go ogławiać za drugim lub trzecim gronem, w tunelach za trzecim lub czwartym. Pozostałe można prowadzić według potrzeb lub uznania na jeden lub więcej pędów. Prowadzenie na większą liczbę pędów opóxnia zbiór pierwszych owoców."
Kto chce, to w ramkę i nad łóżko


- emilka79
- 200p
- Posty: 358
- Od: 29 maja 2014, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
Super ściągawka, dobrze, że nam podałaś "na tacy"- dzięki
Szkoda, że nie ma takiego opisu do wszystkich odmian

Szkoda, że nie ma takiego opisu do wszystkich odmian

Pozdrawiam -Marta
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
- legina
- 1000p
- Posty: 1065
- Od: 21 maja 2013, o 11:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
Kasiu b.bym chciał,aby to na pewno był Rudy.Jest b.ładny no i te owoce.



Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
Mi on wygląda na K37, ale mogę się mylić. Mało kwiatków w gronie,krótka łodyżka, masywny krzak i te żeberka na owocach, typowe dla 37-mek. Rudy u mnie miał większe grona, małe kwiatki, delikatniejszy krzaczek.
Niecierpliwie czekam do wybarwienia owocu.
Niecierpliwie czekam do wybarwienia owocu.
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3
No to czekamy
Jeśli się okaże, że to K37 to się nie obrażę, bo "teoretycznie" nie mam go w swych sadzonkach (ani nasionkach), więc tragedii nie będzie, a Rudego najwyżej skosztuję za rok
. No ale jest nadzieja, że to wypasiona wersja Rudego 

Jeśli się okaże, że to K37 to się nie obrażę, bo "teoretycznie" nie mam go w swych sadzonkach (ani nasionkach), więc tragedii nie będzie, a Rudego najwyżej skosztuję za rok

