Różyczki u Ewki

Zablokowany
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Różyczki u Ewki

Post »

Piękne pąki - może pomyśl nad zakupem wczesnych róż?
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki

Post »

Myślę coraz częściej ... I kiedy patrzę na wczesne róże, coraz bardziej się do nich przekonuję.Muszę tylko sprawdzić, czy są takie, które wcześnie zaczynają, a potem powtarzają jeszcze kwitnienie.
Nigdy nie myślałam, że gusta zmienią mi się w kwestii róż - teraz bardziej podobają mi się delikatniejsze, z pojedynczymi płatkami.
Dziś podczas spaceru zauważyłam taką oto różyczkę. Zachwyciłam się nią. Może wiecie , co to za cudo.

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Różyczki u Ewki

Post »

Ostatnia to Rugosa :D

Twoje pączki większe od moich ! Jak wyglada twój Abraham ?
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Różyczki u Ewki

Post »

Obie wyglądają na rugosy.
Z tym powtarzaniem jest problem bo zwykle pierwsze róże nie powtarzają kwitnienia lub powtarzają pojedynczymi kwiatami.
Moja hugonis w zeszłym roku miała 10 kwiatów w ciągu sezonu i jak mi napisano tylko dlatego że miała dobre warunki.
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki

Post »

Dobre warunki może i miała, ale na pewno liczą się umiejętności. A tych Ci Gosiu nie brak. ;:196
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Różyczki u Ewki

Post »

Nie, tu liczy się dobre miejsce i ciepło. U niektórych osób nie powtarza, czasem wymieniamy się opiniami o tej róży ze znajomymi.
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki

Post »

;:145 Jeszcze nie rozkwitły, a już chorują
Obrazek

Problem polega na tym, że różyczki posadzone są dość blisko siebie i szybciutko choróbska przenoszą się z krzaczka na krzaczek. A niektóre pięknie rosną!
Obrazek

Zaczęły kwitnąć:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kwitnie także borówka, mniam mniam
Obrazek
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Różyczki u Ewki

Post »

A kto tak choruje ? :?
U mnie Kalmar Castle cały chory ! Nigdy go nie lałem po liściach ma dużo miejsca a wszystkie chore :roll: U mnie też tak blisko posadzone ... no cóż najwyżej na wiosne niektóre będe musiał ciąć mocniej :roll:
Awatar użytkownika
Tolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1715
Od: 1 mar 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Różyczki u Ewki

Post »

Ewunia widzę że przy różach masz niezapominajki czy one nie mają mączniaka ,bo moje te przy różach zaczęły pokrywać się pleśnią i szybciutko je wyrwałam ,a róże opryskałam.
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki

Post »

Jutro z samego rana pobiegnę zobaczyć czy niezapominajki nie są skażone. Chora różyczka to nieznana mi miniaturka marketowa posadzona w ubiegłym roku. Przezimowała pięknie i wiosną posadziłam ją do donicy, a obok rosła - własnie niezapominajka. Ponieważ rozrosła się, niezapominajkę wyrzuciłam. Wtedy własnie odkryłam mączniaka.
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13137
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Różyczki u Ewki

Post »

Jak każda roślina, niezapominajka ma swoich wrogów - mszyce, mączniaka prawdziwego i szarą pleśń, a tego naszym różom nie serwujemy.

Plantacja borówki, już wpraszam się na zbiory ;:224 u mnie jakoś nie chce borówka rosnąć.
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
krystyna2201
500p
500p
Posty: 546
Od: 9 lut 2010, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: między Wschową a Głogowem

Re: Różyczki u Ewki

Post »

Ewa witam, u mnie właśnie na marketowej miniaturowej róży też zaobserwowałam czarne plamy na liściach.Dziewczyny mówicie że niezapominajki nie powinny rosnąć razem z różami ;:145 ,ale ja bardzo lubię te piękne kwiatki.
Ewo czym pryskasz skażone róże?
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Różyczki u Ewki

Post »

Cudne grubiutkie pączusie to na ich widok aż serce sie raduje .W tym sezonie jakoś nie zauważyłam mączniaka na moich niezapominajkach ,ale już je wszystkie wyrwałam ,bo inne rośliny miały zbyt ciasno.
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Gosia1704
200p
200p
Posty: 325
Od: 21 maja 2014, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Różyczki u Ewki

Post »

Dzień dobry. Przepiękne róże.
Kilka z nich też mam.
Queen of Violetes mam od roku i to co o niej przeczytałam jest sprzeczne. Bardzo mi się podoba. Kolor kwiatów i zapach. Chciałam ją przesadzić do półcienia. Jak sądzisz czy to będzie OK?
Mam nadziejęm że się nie obrazisz ale jedna z twoich róż nazywa się Gloria Dei (inaczej Peace). Wiem, że często sprzedający nieco przekręcają nazwę róży ponieważ, żeby sprzedawać różę pod jej prawdziwą nazwą trzeba mieć licencję i to kosztuje. Stąd tyle nn.
Ja mam tylko kilka(naście) róż w swoim ogrodzie, a są to: 3 50-letnie nn. zakupione jeszcze przez moją mamę u "Ulricha" - koralowo-czerwona bez zapachu, różowa (piękny kształt pąka i delikatny zapach) oraz pąsowa o pięknym zapachu i kształcie.
Poza tym mam róże: Vanilla (prawie biała - cudne waniliowego koloru bukieciki; dla mnie bez zapachu), My Girl (prawie biała, cudownie rozświetlona żółtym od środka; niestety kwiaty nie wytrzymują deszczu), Aquarell (niektórzy nazywają ją bardziej tandetną siostrą róży Augusta Luise, ale to nieprawda), Peace (inaczej Gloria Dei), Double Delight, Astrid Grafin von Hardenberg (cudna; pąk stulistny, po rozkwitnięciu ciemniejsza niż Barkarole tak samo pięknie pachnąca, a dla mnie nawet bardziej; niestety w deszczową pogodę kwiaty mają tendencję do mumifikacji), Nostalgie (której pąki świecą bielą od środka), Kronnenburg o kwiecie wielkości spodeczka oraz pąsowy, pachnący Mr Lincoln. Mam też Queen of Violetes, Albrecht Dürer Rose, Barkarole, Ingrid Bergman oraz Tourbillon (różowo-biała, będąca innym odbiciem Nostalgie).
To tyle. Pozdrawiam ciepło.
;:3
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9838
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki

Post »

Zazdroszczę Ci takiego połacia z borówkami! Mam takie jedno miejsce, gdzie może bym mogła je mieć, ale ... musiałabym wyrwać trawnik ;:306
Goździki mają piękny kolor!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”