Pomidory w donicach cz.2

[kaLo]

Na oberżynie czuły się świetnie.Dwa opryski olejowym Promanalem załatwiły problem.

[grazka100]

KaLo a co Ty na to???
Cytat:
Promanal 60 EC oddziałuje na szkodniki kontaktowo. Podczas wykonywania oprysku substancja aktywna Promanalu, czyli olej parafinowy, pokrywa cienką warstwą zimujące jeszcze stadia szkodników, co utrudnia ich procesy oddechowe. W efekcie szkodniki giną w wyniku uduszenia.

Należy tu pamiętać, że preparatem Promanal zwalczamy tylko stadia zimujące szkodników, najczęściej jaja lub wczesne stadia larwalne. Nie nadaje się on zaś do zwalczania form dorosłych w pełni sezonu wegetacyjnego. Dlatego niezmiernie ważne jest aby wykonać oprysk Promanalem we właściwym terminie. Jeżeli na przedwiośniu nie uda nam się kupić środka Promanal 60 EC, możemy zastąpić go innym preparatem opartym na oleju parafinowym, który posiada bardzo zbliżony zakres stosowania

[kaLo]

A ja na to,że od lat,używam Promanalu na storczykach.Wełnowce są pokryte woskowym nalotem,który rozpuszcza się w oleju i dusi gada.Nawet dorosłe osobniki o średnicy kilku mm po godzinie są już martwe.
.................tekst nie związany z tematem sunęłam- mod.jokaer

[Eliza52]

Krysiu LeszczynaTwoje pomidory niczym nie różnią się od moich, a o moich Pomidoro powiedział że są ładne, to Twoje też
W tamtym roku puściłam na żywoł i część nie zdążyła dojrzeć miałam masę pomidorów. W tym roku więcej poczytałam wątki o pomidorach i będę prowadzić na jeden pęd.

[grazka100]

Moje malinowe podstępnie rozgałęziły się na 2 pędy. Teraz już pilnuję, codziennie podglądam i kasuję "wilki".
Kwitną mi już malinowe, arabskie, kmicice i krakusy, a także inne mają już wykształcone maleńkie gronka. Oj będzie się działo...
Takie same pomidory mam do gruntu i do donic i pod folię. Będę obserwować i porównywać ich rozwój i plonowanie.

[leszczyna]

Ale mnie wzięło na te pomidory we wiadrach do dwóch już wsadziłam, ale chłodno na dworku więc poczekam co by nie biegać po kątach i nie dygać tych wiader.
Jak dobrze, że tutaj trafilam , będę razem z Wami pomidory hodować, jeszcze muszę pocztać o tych pojedyńczych pędach

[tynia83]

Witam.
Zaglądam tutaj i cieszę oczy Waszymi pomidorkami.
To mój drugi pomidorowy sezon. W tamtym roku o tej porze moje pomidory nie mieściły się na parapetach, a w tym...

Jestem w rozterce.

[BobejGS]

Zimno im.

[annodomini]

Justyna - niepotrzebnie, gdybym wkleił zdjęcia swoich pomidorów, to byś wiedziała co to znaczy być w rozterce

[x-p-o]

To nie jest sprawa temperatury.

[tynia83]

Pomidorki siedzą w ciepłym miejscu, w dzień wynoszę na dwór.
W tym roku fatum jakieś pomidorowe - rośliny przeżyły nawet lądowanie przedszkolaka w karton z małymi pomidorkami i papryką. Obecne pomidory więc wyglądają jak na tą porę właśnie tak jak na zdjęciu.

[annodomini]

Moje, po wysianiu rosły w temp. 23*C, w domu w miniszklarence, przy południowym oknie. Podłoże do wysiewu, tak jak pisaliście 0,6 kg/m3, i wyglądają podobnie.

[Rybka]

Miałam dokładnie takie same po przepikowaniu. Dziwny kolor i w ogóle nie rosły.
Ziemia ta sama od lat, dobra i wypróbowana....ale coś mnie tknęło i zmierzyłam pH i było poniżej 4
Szybkie przesadzenie do innej uratowało sadzonki.
Stare podłoże udało się usunąć z korzeni w 90%...bo korzeni prawie w ogóle nie było.

[x-p-o]

Obawiam się, że w tym przypadku jest to samo. Wina leży w podłożu.

[annodomini]

Za kwaśne ?