
Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.
- 
				kaLo
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.
Niestety ,ja go nie spróbowałem.Przędziorki miały wyżerkę. 
			
			
									
						
										
						
- 
				Marginetka
- 500p 
- Posty: 929
- Od: 28 sty 2013, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.
W tym roku zrezygnowałam z walki o własne oberżyny. O ile wyhodowanie ładnej rozsady nie jest dla mnie problemem to poległam na całości w starciu ze stonką   .  Co roku było to samo. Stonka tak szturmowała moje krzaczki, że nie było wyboru. W jednym roku zastosowałam oprysk chemiczny. Wystarczyło na kilka dni, następny stonkowy oddział był już na ten preparat uodporniony. Zrezygnowałam z użycia innego środka, nie chcieliśmy jeść takich owoców.
 .  Co roku było to samo. Stonka tak szturmowała moje krzaczki, że nie było wyboru. W jednym roku zastosowałam oprysk chemiczny. Wystarczyło na kilka dni, następny stonkowy oddział był już na ten preparat uodporniony. Zrezygnowałam z użycia innego środka, nie chcieliśmy jeść takich owoców.
			
			
									
						
										
						 .  Co roku było to samo. Stonka tak szturmowała moje krzaczki, że nie było wyboru. W jednym roku zastosowałam oprysk chemiczny. Wystarczyło na kilka dni, następny stonkowy oddział był już na ten preparat uodporniony. Zrezygnowałam z użycia innego środka, nie chcieliśmy jeść takich owoców.
 .  Co roku było to samo. Stonka tak szturmowała moje krzaczki, że nie było wyboru. W jednym roku zastosowałam oprysk chemiczny. Wystarczyło na kilka dni, następny stonkowy oddział był już na ten preparat uodporniony. Zrezygnowałam z użycia innego środka, nie chcieliśmy jeść takich owoców.- 
				Alyaa
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.
Ja w zeszłym raku zabiłam 4 sztuki stonki na oberżynie. U mnie nikt nie sadzi już ziemniaków, więc z daleka w sumie musiały przylecieć. A chemię mam jak coś - będzie na Red Ruffle jak coś (one tak gorzkie, że raczej robią za krzaczki ozdobne).
			
			
									
						
										
						- Aquaforta
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1105
- Od: 26 cze 2012, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.
Jak kilka szt krzaczków, to lepiej zajrzeć co jakiś czas i pozbierać żuczki, zanim nabroją. Jajeczka sa tak charakterystyczne, że też można   Bo jak już się wyklują... to mało przyjemne ręczne działanie...
 Bo jak już się wyklują... to mało przyjemne ręczne działanie...
			
			
									
						
							 Bo jak już się wyklują... to mało przyjemne ręczne działanie...
 Bo jak już się wyklują... to mało przyjemne ręczne działanie...Pozdrawiam
			
						- anabelka23
- 200p 
- Posty: 408
- Od: 7 maja 2013, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lipówki/ Pilawa
- Kontakt:
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.
Moje biedactwa wyglądają tak:

Nie wiem, czy trochę nie wybiegnięte. W ub. r. żadne nasionko mi nie wykiełkowało. W tym roku 14 sadzonek rośnie.
			
			
									
						
							
Nie wiem, czy trochę nie wybiegnięte. W ub. r. żadne nasionko mi nie wykiełkowało. W tym roku 14 sadzonek rośnie.
Mam na imię Ilona...
			
						- Marcoo16
- 1000p 
- Posty: 1053
- Od: 24 mar 2013, o 15:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.
Ojej   Wasze w porównaniu do moich to jakieś olbrzymy
 Wasze w porównaniu do moich to jakieś olbrzymy   W tamtym roku o tej porze były w podobnej fazie wzrostu, a mimo to.. troszkę ich nazrywałem
 W tamtym roku o tej porze były w podobnej fazie wzrostu, a mimo to.. troszkę ich nazrywałem  
			
			
									
						
							 Wasze w porównaniu do moich to jakieś olbrzymy
 Wasze w porównaniu do moich to jakieś olbrzymy   W tamtym roku o tej porze były w podobnej fazie wzrostu, a mimo to.. troszkę ich nazrywałem
 W tamtym roku o tej porze były w podobnej fazie wzrostu, a mimo to.. troszkę ich nazrywałem  
Pozdrawiam Marek
Mój "mały" zakątek... - czyli ogród i pogaduchy
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. [Mark Twain]
			
						Mój "mały" zakątek... - czyli ogród i pogaduchy
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. [Mark Twain]
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.
Ja także mam około 20 sadzonek i zamierzam je przetrzymać do końca maja. Jednak bakłażan ma bardzo wysokie wymagania termiczne i dlatego nie należy się śpieszyć z sadzeniem do gruntu. Nie polecam również uprawy w sąsiedztwie ziemniaka ze względu na upodobanie stonki ziemniaczanej do tej rośliny. W tunelu, w którym rosła papryka i pomidor i dosłownie 2 krzaki bakłażana stonka opanowała właśnie jego zostawiając pozostałe. Wydaje mi się, że kluczem w uprawie bakłażana jest dobre stanowisko, łatwo nagrzewające się i nie mające tendencji do występowania nadmiaru szkodników.
			
			
									
						
										
						- Aquaforta
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1105
- Od: 26 cze 2012, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.
Moja oberżyna prawie miesiąc zastanawiała się czy skiełkować. Praktycznie spisana na straty, w wolne pojemniczki wysiane ogórki. I namyśliły się, wprawdzie w oszałamiającej ilości sztuk 5, ale zawsze... Poczekam trochę i przepikuję te bidule. Dobrze, że nasiona ogórków różowe (po zaprawie) bo inaczej prędko by się nie domyślił człowiek   
 
Mam nadzieję, że dadzą radę
			
			
									
						
							 
 Mam nadzieję, że dadzą radę
Pozdrawiam
			
						- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.
Mój bakłażan pobił chyba rekord wyklucia z ziarenka, czekałam miesiąc, póżniej wsiałam  w tą ziemię papryczki mini, też nie wychodziły, więc wsiałam pomidory, gdy wyszły listki myślałam, że to papryczka ozdobna, w miarę rozwoju zauważyłam różnicę i tak stałam się właścicielką sadzonki bakłażana, czy mogę go wsadzić między kwiatki lub zioła, jak duże rośnie, o wymogach termicznych doczytałam.czy  uda się w gruncie?

Pozdrawiam
			
			
									
						
										
						
Pozdrawiam
- Marcoo16
- 1000p 
- Posty: 1053
- Od: 24 mar 2013, o 15:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.
Ja w tamtym roku miałem w gruncie.   
 
Oprócz stonki nie miałem większych problemów w uprawie
			
			
									
						
							 
 Oprócz stonki nie miałem większych problemów w uprawie

Pozdrawiam Marek
Mój "mały" zakątek... - czyli ogród i pogaduchy
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. [Mark Twain]
			
						Mój "mały" zakątek... - czyli ogród i pogaduchy
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. [Mark Twain]
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.
Dzięki za info, nikt z okolicznych sąsiadów nie uprawia ziemniaków to może stonka nie trafi    
 
Pozdrawiam
			
			
									
						
										
						 
 Pozdrawiam
- Aquaforta
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1105
- Od: 26 cze 2012, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.
Rzepka miesiąc na wylkucie...nieźle. Ale co będzie jak reszta towarzystwa też się namyśli i będzie mix papryk, bakłażanów i pomidorów?
			
			
									
						
							Pozdrawiam
			
						- sajmon0609
- 200p 
- Posty: 273
- Od: 1 mar 2009, o 15:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.
Bakłażany uprawiane są w parnych tropikach i subtropikach na całym świecie od Indii Zachodnich po Filipiny, i niestety my mamy dla nich klimat jak by nas przewieźli na Arktykę i kazali żyć  .Ja drugi raz w życiu choduje bakłażana pierwszy raz pare lat temu miałem z jednego krzaka 3 szt
 .Ja drugi raz w życiu choduje bakłażana pierwszy raz pare lat temu miałem z jednego krzaka 3 szt   ale bardzo dobra ta gruszka miłości jest grillowana.
 ale bardzo dobra ta gruszka miłości jest grillowana.
			
			
									
						
										
						 .Ja drugi raz w życiu choduje bakłażana pierwszy raz pare lat temu miałem z jednego krzaka 3 szt
 .Ja drugi raz w życiu choduje bakłażana pierwszy raz pare lat temu miałem z jednego krzaka 3 szt   ale bardzo dobra ta gruszka miłości jest grillowana.
 ale bardzo dobra ta gruszka miłości jest grillowana.- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.
Pomidorki wykiełkowały, a pozostałość podłoża  wysypałam na działkę,  więc wszystko możliwe, może między rządkami marchewki wyrosną papryki i bakłażany.    
 
Pozdrawiam
			
			
									
						
										
						 
 Pozdrawiam
- 
				kaLo
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.
Ajwar ?Aquaforta pisze:Rzepka miesiąc na wylkucie...nieźle. Ale co będzie jak reszta towarzystwa też się namyśli i będzie mix papryk, bakłażanów i pomidorów?






 
 
		
