Ochrona jabłoni przed patogenami 2015

[x-a-xi]

Nie jest źle to nie parch, raczej jakiś robal zżera je bo tam są chyba dziurki w tych plamkach , Tak mi się wydaje . Ja właśnie musiałem zakończyć zabieg ze względu na temperaturę u mnie jest teraz 7C i spada 0.6C/h . A zabieg wykonywany był z mieszaniny Chorus 0.3kg+Delan 0.5kg z zastosowaniem 600l/ha wody (listki rosną więc wody idzie dużo więcej niż przed kwitnieniem) Ale dobrze będzie zastosować przed opadami lub upływem 5-7dni od poprzedniego zabiegu "kontakt " z grupy Kaptan , Delan, Polyram Antracol .
Co do wyliczeń krystynac50 obliczyła jak Małgosia napisała raczej prawidłowo pod warunkiem , że drzewka są w systemie wrzeciono w wysokości 3-4m srednicy 1-1.2m i rozstawie 2x4 m ale przy wyższych zmieni się to . Co do stężeń dawka 0.5kg/ha Delanu dotyczy zabezpieczeniu przy niskiej presji, przy wysokiej presji stosuje 0.75kg ale przy tej samej ilości wody !

[renata13]

Witam,
mam problem z jabłonkami, mam 6 sztuk(Jonagored,Golden , Ligol, Fantazja, Lired i Papierówka) w małym sadzie-różne odmiany i różne inne owocowe. W liściach pojawiły się zielone gąsienice. Liście się zwijają, są klejące z białym nalotem. Inne liście maja dziurki,a jeszcze inne maja zjadane brzegi przez maleńkie robaczki . Jabłonki rosną u mnie 2 rok. Jestem "zielona" bardziej niż te liście jeżeli chodzi o ochronę i opryski.Czytam i czytam ale nie wiem kiedy i czym pryskać, bo drzewka kwitną, a najbardziej Papierówka, a nie wiem czy bardziej nie zaszkodzę.Nie wiem też czy obrywać te kwiatki czy zostawiać.Poniżej przedstawiam zdjęcia i mam nadzieję na naprowadzenie mnie na właściwą drogę.... Z góry dziękuję
Renata

[x-a-xi]

Zdjęcie 3 i 4 to podejrzewam zwójki (Runer Coragen itd) pierwsze dwa nie wiem sprawcy nie ma( może to być brudnica nieparka Ale to tylko domysły ), podanie preparaty wcześniej załatwią gąsienicę .

[renata13]

Dziękuję za radę, postaram się je spryskać, ale teraz u mnie pada, więc muszę poczekać...
Pozdrawiam
Renata

[Suszek]

Czy to są objawy parcha?



Skórka w środku nie jest czarna, lecz jest to ciemniejsza zieleń z charakterystyczną siateczką. Na odwrocie bąble/wypukłości. Jeśli nie jest to parch, to cóż to może być takiego?
Jako że od dwóch tygodni nie pryskałem, a opadów było w tym czasie sporo zdecydowałem się na oprysk Syllitem w wyższej dawce + Nimrod (p-ko mączniakowi).
Niemniej nie widzę niczego niepokojącego prócz tych objawów (i mączniaka oczywiście, acz to wróg mniejszego kalibru niż parch).

[x-a-xi]

Zbyt słaba jakość zdjęć żeby postawić pełną diagnozę ale na parcha mi to nie wygląda obserwuj liście dalej ,podejrzewał bym tu zniekształcenia pochodzenia naturalnego ,np temperatura niska w czasie gdy liść był jeszcze b mały. Żeby przeprowadzić diagnostykę dobrą trzeba mieć materiał do oceny w ręku , niestety nawet te zdjęcia bardzo dobre z dobrych lustrzanek zniekształcają obraz przestrzenny a przy zdjęciach z komórek czy też słabych kompaktów nie można wyegzekwować dobrego "macro" i wtedy każda plamka inaczej jest widziana przez każdego obserwatora.

[x-a-xi]

Jest już po kwitnieniu w większości sadów , Zaczynają pojawiać się kolonie mszycy . Przeprowadzić lustracje , zwrócić uwagę szczególnie na mszycę jabłoniowo-babkową . Próg zagrożenia to jedna kolonia ,bardzo trudna w zwalczeniu . Preparaty które bym polecił to Teppeki, Mospilan, Actara ,Pirimor . Stosować zgodnie zaleceniami na ulotce. Uwaga na pszczoły .

[Margo_margo]

To prawda, u mnie zostało może 10% kwiatów a mszyc coraz więcej. Ale zastanawiam się nad opryskiem ponieważ mam masą biedronek i złotooków.

Larwy biedronek lada moment ruszą do pracy więc opryskami wytępiłabym to, co pożyteczne.

Na szczęście parchowo liście czyste

[krystynac50]

Ponawiam pytanie czy są chętni 4 osoby na kupno po 200 gr Delanu koszt wyniósłby ok 45 zł z przesyłką . To niedrogo zważywszy na to ze wystarczy z nawiązką na 2 lata. Patrzyłam w sklepie internetowym czeskim 5x 10 gr bez przesyłki kosztuje 150 koron x 0,1462 kurs dnia = 22 zł , więc przy podziale kilogramowej paczki za 200 gr jest ok 45 zł

[x-a-xi]

W sadach można zaobserwować osobniki owocnicy jabłoniowej . Zwalczanie powinno odbywać cię na podstawie lustracji i pułapek lepowych . Jeżeli ich nie mamy a zaobserwujemy osobniki można użyć Mospilanu 0,125-0,2 kg/ha i zastosować ją także na mszyce . Zalecał bym tą wyższą dawkę i upiec dwie pieczenie na jednym ogniu .

[Neki]

Od robaka w jabłkach i gruszkach pryskamy 1 raz teraz na owocnice czy też jak śliwkę 2 razy potem owocówkę ?
Poza tym nie wiem czy jest sens pryskać 5 gruszek bo tyle mam w 1 roku

[sparks25]

Ja akurat dziś wykorzysłałem że wieczorem była ładna pogoda bez wiatru a murarki zakończyły oblot i pryskałem na owocnice jabłokową.
Przy okazji tak jak pisze Adam oberwało się mszycą bo zaczeły się pojawiać.
Śliwkę też prysnąłem bo co roku był problem z owocnicą śliwkową.

[janus_z]

Ponawiam pytanie czy są chętni 4 osoby na kupno po 200 gr Delanu koszt wyniósłby ok 45 zł z przesyłką . To niedrogo zważywszy na to ze wystarczy z nawiązką na 2 lata. Patrzyłam w sklepie internetowym czeskim 5x 10 gr bez przesyłki kosztuje 150 koron x 0,1462 kurs dnia = 22 zł , więc przy podziale kilogramowej paczki za 200 gr jest ok 45 zł

ja byłbym chętny ale na 100 gramów Delanu, 200 gramów to dla mnie za dużo

[Margo_margo]

Ponawiam pytanie czy są chętni 4 osoby na kupno po 200 gr Delanu koszt wyniósłby ok 45 zł z przesyłką . To niedrogo zważywszy na to ze wystarczy z nawiązką na 2 lata. Patrzyłam w sklepie internetowym czeskim 5x 10 gr bez przesyłki kosztuje 150 koron x 0,1462 kurs dnia = 22 zł , więc przy podziale kilogramowej paczki za 200 gr jest ok 45 zł

Mnie można liczyć na 200 gr ale chyba nas będzie za mało

Adam? A może Ty masz nadmiar?

[x-a-xi]

Niestety nadmiar u mnie to pojęcie nie istniejące w tym roku przekroczyłem już grubo 20kg Delanu i jeszcze braki są nadal Można kupić Delan włoski (dostępny w sklepach ogrodniczych około 155PLN /kg) , tylko trochę za późno się za to zabraliście . Do wysiania zostało jeszcze 10?15% zarodników workowych. Ten rok wyjątkowo się zebrał szybko z zarodnikami z czego ja się cieszę bo długo wykorzystywałem miedzian a Delan był oszczędzany . Na ten sezon Delan powoli będzie odchodził w zapomnienie na rzecz preparatów z grupy Kaptanu a później Mankozeb lub Antracol itd. Pomysł jest dobry tylko zróbcie sobie to na przyszły rok z preparatami wyprodukowanymi już w 2016roku i przeznaczcie go na dwa lata . Ja Delan zastosuje jeszcze 2-4 razy i do widzenia z nim do przyszłego roku . Jeszcze decydujące zostały dwa trzy tygodnie , jeżeli utrzymamy liście i owoce bez plam to później już tylko zabiegi w czasie długotrwałych opadów i wcale nie takie poważne